Pierwszy plac w Krakowie w całości oddany we władanie food truckom. To tu, przy ul. św. Wawrzyńca na Kazimierzu, znajduje się m.in. legendarny Andrus Food Truck, który serwuje rozmaite wersje maczanki krakowskiej. Tu stoi również rzucający się w oczy Big Red Bustaurant, czyli wielki czerwony autobus (zwany pieszczotliwie Lorcią), w którym serwuje się specjały kuchni brytyjskiej (w tym oczywiście fish & chips). W Big Red Bustaurancie jedzenie można też zamówić na telefon, przyjedzie do nas jednak tylko skuter...
Przy skwerze Judah stacjonuje też uwielbiane przez wielbicieli słodkości Chimney Cake Bakery, w których spróbować można świeżo wypiekanych ciastek w formie ?komina?. Wybierać można spośród takich smaków jak cynamon, nutella, masło orzechowe czy lemon curd, a latem ciastka mają być wypełnione... lodami. Drugi wóz Chimney Cake Bakery stoi przy ul. Basztowej 26A.
Na ul. św. Wawrzyńca znaleźć też można Knitted Coffee, Frytki Belgijskie, Pana Kumpira (mają też lokal przy ul. Meiselsa 22), Boogie Truck z burgerami (jest też opcja dowozu), Yatai Foodtruck z sushi oraz Kocham Naleśniki (drugi punkt znajduje się przy Krakowskim Parku Technologicznym na ul. Życzkowskiego).
Od zeszłego roku wielbiciele restauracji na kółkach mogą też odwiedzać plac przy ul. Dajwór 21. Znaleźć tam można m.in. Gruzję na Kółkach (na zdjęciu), Churros & More (w tej chwili mają przerwę), Armon Drink Bar, a od niedawna także furgonetkę Kurczak i Frytki. Ciekawostką jest też zmiana znanego food trucka Zacny Burger Milordzie w... Zacną Rybę Milordzie. Właściciele od kwietnia przygotowują tam dania z ryb pochodzących z własnej hodowli (Gospodarstwo Rybackie Stawy).
Przykra niespodzianka może za to czekać wielbicieli Flamingo's Tortillas. Food truck całkowicie zakończył działalność. Z kolei Calavera Mexican Grill przeniosło się do nowego punktu na food truckowej mapie Krakowa - Bezogródka przy ul. Piastowskiej. Ich food truck staje też przy ul. Życzkowskiego, goście mogą się też wybrać do lokalu stacjonarnego przy ul. Biskupiej 4/1.
Kulinarna pustynia na Ruczaju w końcu doczekała się swoich food trucków. Przy ul. Bobrzyńskiego, pomiędzy Kampusem UJ a biurowcami, można w ciągu dnia raczyć się m.in. Krakowskimi Ziemniaczkami (dwukrotnie wypiekane i przyprawiane, z samodzielnie robionymi sosami), a także indyjskimi przysmakami z food trucka Hindus. Hindus pojawia się też w takich miejscach jak Enterprise Park przy Powstańców Wielkopolskich czy Centrum Biurowym Lubicz, na stałe jednak zameldował się ostatnio na Zabłociu, przy ul. Lipowej.
Tuż obok, również na Lipowej, znajduje się współpracujący z Krakó Slow Wines Pavel Portoyan i jego grill na świeżym powietrzu. W Krako Slow Grill (na zdjęciu) skosztować można grillowanych gruzińskich przysmaków, pstrągów ojcowskich, baraniny, a od czasu do czasu wziąć także udział w kulinarnych warsztatach.
Mimo bliskości wielkiego centrum handlowego Bonarka, food trucki pojawiają się i przy Puszkarskiej. W zależności od dnia tygodnia, w godzinach pracy okolicznych biurowców spotkać tu można Andrus Food Truck, Calaverę, Streat Slow Food z burgerami (w ciągu tygodnia pojawia się też w wielu innych miejscach, m.in. Życzkowskiego i Bora Komorowskiego, wieczorami przy ul. Kupa), Manufakturę Krakowską Foodtruck (pojawia się też w Business Parku w Zabierzowie czy ul. Przemysłowej), a także Burgertatę.
Ten ostatni to jeden z pierwszych i najsłynniejszych food trucków w Krakowie. Dziś to już niemal sieć - Burgertata ma cztery restauracje na kółkach. Ich burgerów można spróbować przy ul. Krupniczej, Prochowej (w tych miejscach dwa food trucki stoją stale), a także w Zabierzowie, Factory Parku przy Przemysłowej, Buma Square przy Wadowickiej, czy Enterprise Parku. Jest też opcja dowozu na zamówienie.
Bezogródek Food Truck Park pojawił się na krakowskiej mapie food trucków na początku kwietnia. Przy ul. Piastowskiej 20, obok pętli Cichy Kącik, w otoczeniu zieleni próbować można smakołyków m.in. od Calavery, Bike Cafe, Jadła na Kółkach (rozmaite rodzaje hot dogów), czy Zapieksowni. Mile widziane są dzieci, zwierzaki, obok przygotowany jest też parking
Tydzień po oficjalnym otwarciu Bezogródka w sobotę czeka nas otwarcie kolejnego placu z food truckami, tym razem na Kazimierzu, nieopodal Placu Nowego. Plac Izaaka to pomysł Walentego Kani (na zdjęciu), który w swoim food trucku Kuchnia Dla Odważnych serwuje podroby oraz oryginalne kiełbasy. Obok niego na placu zjeść będzie można ciastka od Trdelnika, ziemniaczki od Potato Factory, dania kuchni tex-mex od Compadre, hinduskie specjały od Indian Curry, a także lody tajskie z Frozen Rolls.
A to nie koniec nowości. W tym tygodniu swój food truck otworzyło też House of Donuts, czyli kawiarnia z pączkami, którą w formie stacjonarnej można znaleźć przy ul. św. Jana oraz Siemiradzkiego. Ich furgonetka we wtorek stanęła na Kampusie Uniwersytetu Ekonomicznego, być może pojawiać się będzie też w innych miejscach.
Do otwarcia szykuje się też Empanada Loca (prawdopodobnie stanie przy Placu Nowym), a także Pizza Muffin Truck, który stanąć ma przy Bobrzyńskiego na Ruczaju. Manufaktura Krakowska Foodtruck szykuje się z kolei do otwarcia Przystań Foodtruck na Bulwarach Wiślanych przy kładce Bernatka (na zdjęciu). Znajdzie się tam również miejsce w budynku, gdzie będzie można usiąść i schronić się przed deszczem i zimnem. Otwarcie pod koniec kwietnia.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze