Inne potrzeby
Każdego roku urzędy miast wydają niemałe sumy na inne potrzeby. W 2015 roku na przyjmowanie delegacji Urząd Miasta Katowice przeznaczył 200 tys. zł. 217 tys. zł wydał z kolei magistrat w stolicy, z czego 49 tys. przeznaczył na hotele dla gości, a 168 tys. zł na spotkania w restauracjach (warszawski urząd zaznacza, że delegacje nie otrzymują kwiatów). Z kolei w Bydgoszczy przyjmowanie delegacji (w tym np. zakup kwiatów) kosztowało w 2015 roku 71 tys. zł. We Wrocławiu na zakup kwiatów ciętych, wiązanek i wieńców przeznaczono 17 tys. zł.
W Gdańsku na zakupy spożywcze wydziału kadr i organizacji wydano 62 tys. zł. Za tę kwotę kupiono cukier, herbatę zieloną i czarną, kawę w ziarnach, mieloną i rozpuszczalną oraz mleko i wodę mineralną. W Katowicach za artykuły spożywcze dostarczone do UM zapłacono 100 tys. zł, we Wrocławiu 55 tys. zł.
W Urzędzie Miasta w Szczecinie deklarują, że na artykuły spożywcze ("przeznaczone głownie dla gości urzędu"), w tym: napoje, przekąski suche, owoce, kawę i herbatę wydano 61 tys. zł.
Z kolei Kraków wśród pozostałych wydatków na utrzymanie urzędów wymienił m.in. zakup książek (5487 zł), ekwiwalent za odzież i okulary (202 tys. zł) i szkolenia pracowników (368 tys. zł).
Wszystkie komentarze