Instytut Transportu Samochodowego
1 z 16
Ofiary śmiertelne w woj. śląskim - 54 na milion mieszkańców
W 2014 roku w województwie śląskim doszło do 4360 wypadków drogowych, w których zginęło 249 osób. Biorąc pod uwagę liczbę ofiar śmiertelny na 1 mln mieszkańców, to właśnie woj. śląskie jest najbezpieczniejszym województwem w Polsce. W ubiegłym roku ten współczynnik wyniósł 54, czyli trochę powyżej średniej Unii Europejskiej. Nie zawsze było tak dobrze. W 2007 roku na milion mieszkańców tego województwa w wypadkach drogowych zginęły 102 osoby, w 2010 - 76, a w 2013 - 58.
Spada również liczba poważnie rannych. W 2007 roku w wypadkach ciężkie obrażenia odniosły 1 674 osoby (360 na 1 mln mieszkańców), a siedem lat później 400 osób mniej (278 na 1 mln).
Według raportu ITS, najbardziej niebezpieczne drogi znajdują się w północnej części województwa - w powiatach częstochowskim, kłobuckim i lublinieckim.
Instytut Transportu Samochodowego
Najwięcej osób, które zginęły na drodze to piesi. W 2014 roku życie straciło aż 110., co stanowi ponad 44 proc. wszystkich ofiar śmiertelnych. 76 ofiar to kierowcy bądź pasażerowie samochodów osobowych. Kolejną grupą są motocykliści, których w 2014 roku poniosło śmierć aż 33.
Instytut Transportu Samochodowego
2 z 16
Ofiary śmiertelne w woj. podkarpackim - 68 na milion mieszkańców
Za województwem śląskim, w klasyfikacji najbezpieczniejszych województw w Polsce biorąc pod uwagę liczbę ofiar śmiertelnych na milion mieszkańców, znalazło się Podkarpacie. W 2014 roku doszło tam do 1751 wypadków drogowych. Zginęły w nich 144 osoby, 2184 zostały ranne, a 453 odniosły ciężkie obrażenia. W przeliczeniu na milion mieszkańców na podkarpackich drogach zginęło 68 osób. Podobne statystyki ma Belgia, Portugalia i Słowenia.
Najbardziej niebezpieczne drogi są w powiatach strzyżowskim, niżańskim i dębickim.
Instytut Transportu Samochodowego
W województwie podkarpackim w wypadkach drogowych w ubiegłym roku najwięcej osób - 55 - zginęło jadąc samochodem. Śmierć poniosło również 52 pieszych. To zdecydowanie mniej niż w roku 2012, kiedy zginęło 79 osób, ale niestety więcej niż 2013 roku, kiedy pod kołami samochodów życie straciło 46 osób. W porównaniu z 2013, rok temu wzrosła również liczba śmiertelnych wypadków wśród rowerzystów - 16, podczas gdy dwanaście miesięcy wcześniej - 12.
Instytut Transportu Samochodowego
3 z 16
Ofiary śmiertelne w woj. małopolskim - 70 na milion mieszkańców
Trzecie miejsce na podium zajęła Małopolska. W 2014 roku doszło tam do 3 936 wypadków, czyli o prawie 800 mniej niż w 2007 roku. Zginęły w nich 234 osoby - ponad 100 mniej niż 8 lat wcześniej. Zdecydowaną poprawę bezpieczeństwa widać biorąc pod uwagę współczynnik ofiar śmiertelnych na milion mieszkańców w województwach. W rekordowym, 2008 roku, na taką liczbę Małopolan zginęło 105 osób. W ubiegłym - o 36 mniej.
Według raportu, najwięcej wypadków ma miejsce w powiatach wielickim, brzeskim i dąbrowskim.
Instytut Transportu Samochodowego
Niezły wynik w rankingu psuje liczba pieszych, którzy stracili życie na małopolskich drogach. W całym kraju pod kołami samochodów zginęło ich 1116 z tego aż 111 w Małopolsce. Za niechlubny wynik w głównej mierze odpowiedzialność spada na zakopiankę. W ostatnich latach na 7,5-kilometrowym odcinku od Krakowa do Włosani śmierć pod kołami poniosło aż 40 osób. - Niemal każdy wśród rodziny czy przyjaciół ma rannych, kaleki albo kogoś stracił na dk nr 7 - mówi Sylwester Szefer, założyciel Stowarzyszenia Mieszkańców Gminy Mogilany, które od pięciu lat walczy o budowę bezpiecznych przejść dla pieszych: kładek, tunelu i sygnalizacji świetlnej. Sytuacja powinna się poprawić - w 2015 roku na zakopiance powstały dwa przejścia dla pieszych. W planach jest budowa w sumie pięciu bezkolizyjnych przejść.
Piesi to ponad 47 proc. ofiar wypadków drogowych w tym województwie. Dalej są osoby poruszające się samochodem osobowym (63 osób - 26,9 proc.), rowerzyści (24 osoby - 10,3 proc.) i motocykliści - (20 osób - 8,5 proc.).
O najbardziej niebezpiecznych punktach na drogach Małopolski pisaliśmy tutaj.
Instytut Transportu Samochodowego
4 z 16
Ofiary śmiertelne w woj. wielkopolskim - 77 na milion mieszkańców
W 2014 roku w województwie wielkopolskim doszło do 2392 wypadków, w których zginęło 268 osób, a 927 zostało ciężko rannych. W przeliczeniu na milion mieszkańców śmierć wypadkach poniosło 77 osób. Choć to nadal sporo powyżej unijnej średniej, to należy odnotować, że osiem lat wcześniej na wielkopolskich drogach ginęło dwa razy więcej ludzi.
Według raportu Instytut Transportu Samochodowego POBR najbardziej niebezpieczne drogi prowadzą przez powiaty słupecki, ostrzeszowski i obornicki.
Instytut Transportu Samochodowego
Aż 114 ofiar śmiertelnych jechało samochodami (42,5 proc.). W 2014 roku zginęło również 76 pieszych (28 proc), 26 rowerzystów (blisko 10 proc.) i 20 motocyklistów (7,5 proc.).
Instytut Transportu Samochodowego
5 z 16
Ofiary śmiertelne w woj. lubelskim - 79 na milion mieszkańców
Lubelskie zajęło piąte miejsce ex aequo z woj. pomorskim. Zacznijmy od tego pierwszego. W 2014 roku na jego terenie doszło do 1408 wypadków - o 89 mniej niż 12 miesięcy wcześniej i aż o 1011 mniej niż w roku 2007. W wypadkach ginie też mniej ludzi. Ubiegły rok był pierwszym, kiedy liczba ofiar śmiertelnych spadła poniżej 200. Poprawę bezpieczeństwa na lubelskich drogach widać również przy przeliczeniu ofiar na milion mieszkańców - w 2014 roku było ich 79, rok wcześniej 92, a w 2008 roku aż 172.
Jak wynika z raportu, najbardziej niebezpieczne powiaty w tym województwie to łęczyński, krasnostawski i bialski.
Instytut Transportu Samochodowego
Od lat większość ofiar wypadków to kierowcy lub pasażerowie samochodów osobowych. Trzeba jednak odnotować, że w 2014 roku sytuacja zdecydowanie się poprawiła. W 2010 zginęło ich 105, 2011 - 102, w 2012 - 105, w rekordowym 2013 - 119. W ubiegłym roku ta liczba spadła do 76.
Spada również liczba ofiar wśród pieszych. W 2014 roku pod kołami samochodów zginęło 70 osób - o 16 mniej niż rok wcześniej i o 32 mniej niż w 2010 roku.
Instytut Transportu Samochodowego
6 z 16
Ofiary śmiertelne w woj. pomorskim - 79 na milion mieszkańców
Również w województwie pomorskim w 2014 roku na drogach za każdy milion mieszkańców zginęło 79 osób. W przeciwieństwie do lubelskiego, nie jest to skokowa poprawa, ale sytuacja, która utrzymuje się od kilku lat.
Również liczba wypadków od 2006 roku utrzymuje się na podobnym poziomie. 9 lat temu doszło do 2750 wypadków, w ubiegłym roku było ich o 26 mniej. W między czasie był jednak rok 2008, w którym miało miejsce 3199 wypadków.
Najbardziej niebezpieczne miejsca na pomorskich szosach znajdują się w powiatach słupskim i malborskim.
Instytut Transportu Samochodowego
Ponad połowa ofiar śmiertelnych to osoby podróżujące w samochodzie osobowym. Z kolei co czwarta osoba, która zginęła na pomorskich drogach to pieszy, co dziesiąta jechała na rowerze.
Instytut Transportu Samochodowego
7 z 16
Ofiary śmiertelne w woj. dolnośląskim - 83 na milion mieszkańców
Podobnie jak na Pomorzu, w województwie dolnośląskim od kilku lat bezpieczeństwo na drogach pozostaje na takim samym poziomie. W 2014 roku odnotowano 83 ofiary na milion mieszkańców, w 2013 - 77, 2012 - 82, 2011 - 88, 2010 - 84. Zdecydowaną poprawę widać dopiero w większej perspektywie. Siedem lat temu ten współczynnik wyniósł aż 126.
Które powiaty są najbardziej niebezpieczne? W raporcie wymieniony jest polkowicki oraz kamiennogórski i średzki.
Instytut Transportu Samochodowego
Na Dolnym Śląsku prawie połowa ofiar śmiertelnych to podróżujący samochodem osobowym. Co trzecia osoba, która zginęła na drodze poruszała się pieszo. W porównaniu ze wcześniej wymienionymi województwami, w 2014 roku w dolnośląskim zginęło więcej motocyklistów niż rowerzystów.
Instytut Transportu Samochodowego
8 z 16
Ofiary śmiertelne w woj. zachodniopomorskim - 86 na milion mieszkańców
W 2014 roku w województwie zachodniopomorskim na drogach zginęło 147 osób, co daje 86 osób na milion mieszkańców. Taki sam poziom odnotowywany jest na Łotwie i w Chorwacji. To zdecydowanie mniej niż w latach 2006-2009, jednak ubiegły rok nie był najbezpieczniejszym w ostatnim czasie. W 2012 roku zginęło o 16 osób mniej.
Do najbardziej niebezpiecznych powiatów w województwie ze stolicą w Szczecinie należą sławieński, kamieński oraz białogardzki.
Instytut Transportu Samochodowego
Jak kształtuje się struktura ofiar śmiertelnych według środka transportu? 55 proc. z nich to osoby podróżujące samochodem osobowym, 26,5 proc. stanowią piesi, a 8,2 proc. motocykliści. W 2014 roku na drogach woj. zachodniopomorskiego zginęło tylu samo użytkowników samochodów ciężarowych co rowerzystów.
Instytut Transportu Samochodowego
9 z 16
Ofiary śmiertelne w woj. kujawsko-pomorskim - 86 na milion mieszkańców
Ósme miejsce, ex aequo z woj. zachodniopomorskim zajęło woj. kujawsko-pomorskie.
W okresie o 2006 do 2014 roku, prawie dwukrotnie spadła liczba wypadków na drogach tego województwa. Podobny skok poziomu bezpieczeństwa dostrzec można analizując liczbę ofiar śmiertelnych, rannych i ciężko rannych.
Niestety, kujawsko-pomorskie pod względem bezpieczeństwa na drogach nie jest jednorodne. Najmniej bezpieczne drogi, jak wynika z raportu Instytutu Transportu Samochodowego, znajdują się w powiatach chełmińskim oraz mogileński. Z kolei szosy, na których dochodzi do najmniejszej ilości śmiertelnych wypadków charakteryzują powiat golubsko-dobrzyński.
Instytut Transportu Samochodowego
Ze struktury ofiar śmiertelnych według środka transportu, wynika, że wzrasta liczba wypadków, w których giną użytkownicy motorowerów. Jeszcze w 2010 roku odnotowano 5 takich wypadków, w 2011 - 3, a w 2014 - 11.
Niezmiennie od lat, najwięcej śmiertelnych wypadków dotyczy osób podróżujących samochodem osobowym.
Instytut Transportu Samochodowego
10 z 16
Ofiary śmiertelne w woj. łódzkim - 91 na milion mieszkańców
W województwie łódzkim w ubiegłym roku doszło do 3986 wypadków, w których zginęło 256 osób. W przeliczeniu na milion mieszkańców daje to 91 zgonów. Pierwszy raz zdarzyło się, że ten współczynnik spadł poniżej 100. W 2007 roku wynosił on 175, w 2010- 126, w 2013 - 116.
Najwięcej wypadków ma miejsce w powiatach poddębickim i skierniewickim. Najbezpieczniej jest w Piotrkowie Trybunalskim i Skierniewicach.
Instytut Transportu Samochodowego
Na drogach województwa łódzkiego giną gównie piesi (39,5 proc.). Kierowcy i pasażerowie samochodów osobowych to 34,4 proc. ofiar śmiertelnych. Za nimi są rowerzyści (10,5 proc.) i motocykliści (9 proc.).
Instytut Transportu Samochodowego
11 z 16
Ofiary śmiertelne w woj. mazowieckim - 97 na milion mieszkańców
W 2014 roku w woj. mazowieckim odnotowano 4385 wypadków, w których zginęło 518 osób. Statystycznie na milion mieszkańców ginie tu 97 osób, co oznacza, że po raz pierwszy ten współczynnik spad poniżej 100. W 2013 roku wynosił on 106, 2010 - 125, a w rekordowym pod tym względem rokiem 2007 - 184. Zdecydowanie spadły też liczby osób rannych i ciężko rannych.
Do najbardziej niebezpiecznych powiatów w woj. mazowieckim należą płoński, nowodworski i sochaczewski. Dużo bezpieczniej jeździ się w Siedlcach, Ostrołęce i powiecie pruszkowskim.
Instytut Transportu Samochodowego
Ze wszystkich 518 ofiar wypadków drogowych, które miały miejsce w 2014 roku w woj. mazowieckim, 213 to osoby podróżujące samochodami osobowymi (41,1 proc.), 191 - piesi (36,9 proc.), 54 - rowerzyści (10,4 proc.).
Instytut Transportu Samochodowego
12 z 16
Ofiary śmiertelne w woj. lubuskim - 102 na milion mieszkańców
102 - tyle osób na milion mieszkańców zginęło na drogach woj. lubuskiego. Taki poziom w skali kraju osiągnęliśmy w 2010 roku. Choć na przestrzeli kilku lat, spadła liczba ofiar śmiertelnych, niepokojące są dane dotyczące rannych i ciężko rannych. Tych ostatnich w 2006 roku było 282, w 2009 - 788, a w 2014 - 379.
Jak wynika z raportu, najbardziej niebezpieczne drogi w woj. lubuskim znajdują się w powiatach słubickim, zielonogórskim i gorzowskim.
Instytut Transportu Samochodowego
Większość osób, które poniosło śmierć na lubuskich drogach w 2014 roku to użytkownicy samochodów osobowych (54,3 proc.). Dalej są piesi (23,5 proc.), motocykliści (7,4 proc.) i rowerzyści (6,2 proc.)
Instytut Transportu Samochodowego
13 z 16
Ofiary śmiertelne w woj. warmińsko-mazurskim - 103 na milion mieszkańców
Dochodzimy do województw z najbardziej niebezpiecznymi drogami w kraju. Na Warmii i Mazurach w 2014 roku doszło do 1645 wypadków, w których zginęło 148 osób, 2052 zostało rannych, a 570 odniosło poważne obrażenia. Choć w skali kraju te wyniki nie są zadawalające, to z biegiem lat, bezpieczeństwo na drogach tego województwa wzrasta. Wystarczy podać, że w 2007 roku liczba ofiar śmiertelnych na milion mieszkańców wyniosła 190, po siedmiu latach spadła do 103.
Najbardziej niebezpieczne drogi na mapach województwa znajdziemy w powiatach elbląskim, lidzbarskim i mrągowskim.
Instytut Transportu Samochodowego
Najwięcej ofiar śmiertelnych w woj. warmińsko-mazurskim zginęło jadąc samochodem - 85 (57,4 proc.), choć ta liczba systematycznie spada. W ubiegłym roku zginęło też 43 pieszych (29,1 proc.) i ten wynik nie napawa optymizmem. W 2010 roku zginęło ich 40., w 2012 - 31, ale w 2013 - 46.
Instytut Transportu Samochodowego
14 z 16
Ofiary śmiertelne w woj. świętokrzyskim - 103 na milion mieszkańców
Również w województwie świętokrzyskim w 2014 roku w przeliczeniu na milion mieszkańców odnotowano 103 ofiary śmiertelne wypadków drogowych. Wynik może szokować, jednak jeszcze siedem lat temu na szosach województwa ginęło dwa razy więcej ludzi. Zmniejsza się też liczba rannych i ciężko rannych. W 2008 roku 683 wychodziły z wypadków z ciężkimi obrażeniami, w 2014 roku ta liczba spadła do 430.
Najbardziej niebezpieczne drogi znajdują się na terenie powiatów opatowskiego, starachowickiego i buskiego.
Instytut Transportu Samochodowego
Jak wynika z raportu Instytutu Transportu Samochodowego, najwięcej ofiar wypadków drogowych w woj. świętokrzyskim to piesi (43,8 proc.). Dalej są podróżujący samochodem osobowym (36,2 proc.) oraz rowerzyści (8,5 proc.).
Instytut Transportu Samochodowego
15 z 16
Ofiary śmiertelne w woj. opolskim - 104 na milion mieszkańców
W liczącym milion mieszkańców województwie opolskim doszło w 2014 roku do 738, w których zginęły 104 osoby. To najgorszy wynik od kilku lat. Trzy lata wcześniej odnotowano 99 zgonów, w 2012 roku - 82, a w 2013 - 97.
Spada za to liczba ciężko rannych. W 2011 roku było ich 264, po trzech latach - 179.
Autorzy raportu odnotowali, że najbardziej niebezpieczne drogi znajdują się w powiatach krapkowickim, strzelecki i oleskim.
Instytut Transportu Samochodowego
Połowa ofiar śmiertelnych wypadków drogowych na Opolszczyźnie to osoby podróżujące samochodem osobowym. Blisko 30 proc. stanowią piesi, a co dziesiąta ofiara to rowerzysta.
Instytut Transportu Samochodowego
16 z 16
Ofiary śmiertelne w woj. podlaskim - 106 na milion mieszkańców
Biorąc pod uwagę współczynnik ofiar śmiertelnych na milion mieszkańców, to właśnie województwo podlaskie ma najbardziej niebezpieczne drogi w Polsce. Wynosi on dokładnie 106. To jednak zdecydowanie mniej niż w poprzednich latach. W 2011 roku wynosił on 127, w 2009 - 150, a w 2007 - 175.
Niepokojąca jest za to liczba osób, które w wyniku wypadków drogowych odniosły ciężkie obrażenia. W 2007 roku było 349 ciężko rannych, trzy lata później - 164. W 2013 i 2014 roku tych osób odpowiednio 494 i 429.
W raporcie zaznaczono, że najwięcej czarnych punktów na podlaskich drogach znajduje się w powiatach zambrowskim, siemiatyckim i bielskim.
Instytut Transportu Samochodowego
Blisko połowa wszystkich ofiar śmiertelnych w trakcie wypadku podróżowała samochodem osobowym. 27,8 proc. to rowerzyści, a 6,3 proc. motocykliści.
Wszystkie komentarze