Fot. Sylwia Penc/ Agencja Wyborcza.pl
1 z 19
Fot. Sylwia Penc/ Agencja Wyborcza.pl
2 z 19
Twierdza Góra Borkowska padła. To było jedno z największych skupisk reklam w Krakowie.
Fot. Sylwia Penc/ Agencja Wyborcza.pl
3 z 19
Twierdza Góra Borkowska padła. To było jedno z największych skupisk reklam w Krakowie.
MATEUSZ SKWARCZEK
4 z 19
Góra Borkowska, róg Zakopiańskiej i Zawiłej - tak wyglądały w 2017 r.
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
5 z 19
Z ogrodzenie Parku Zdrojowego przy rondzie Matecznego zniknęły tablice reklamowe.
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
6 z 19
Kraków, okolice ronda Matecznego, czerwiec 2022 r.. Demontaż nośników reklamowych na kilka dni przed wejściem w życie uchwały krajobrazowej wprowadzającej ograniczenia reklamy wielkoformatowej.
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
7 z 19
Okolice ronda Matecznego. Demontaż nośników reklamowych
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
8 z 19
Z ogrodzenie Parku Zdrojowego przy rondzie Matecznego zniknęły tablice reklamowe.
MAGDA SERWA
9 z 19
Banery reklamowe przy rondzie Matecznego - tak wyglądały w roku 2016
Fot. Sylwia Penc/ Agencja Wyborcza.pl
10 z 19
Fot. Sylwia Penc/ Agencja Wyborcza.pl
11 z 19
Fot. Dorota Gut /krakow.wyborcza.pl
12 z 19
Fot. Sylwia Penc/ Agencja Wyborcza.pl
13 z 19
Al. Zygmunta Krasińskiego 16
Fot. Sylwia Penc/ Agencja Wyborcza.pl
14 z 19
Al. Mickiewicza - demontaż reklamy
Fot. Sylwia Penc/ Agencja Wyborcza.pl
15 z 19
Al. Zygmunta Krasińskiego 16
Fot. Sylwia Penc/ Agencja Wyborcza.pl
16 z 19
Al. Mickiewicza - róg Czarnowiejskiej
Fot. Sylwia Penc/ Agencja Wyborcza.pl
17 z 19
Fot. Michał Łepecki / Agencja Wyborcza.pl
18 z 19
Hotel Forum z reklamą - rok 2012
Fot. Sylwia Penc/ Agencja Wyborcza.pl
19 z 19
Dawny hotel Cracovia - wreszcie bez reklam
Wszystkie komentarze
Trzeba doceniać ludzi, którzy dokonali czegoś na rzecz nas wszystkich. W tym przypadku należy docenić prezydenta Komorowskiego oraz posłów PO i PSL. Trzeba też pamiętać, że posłowie PiS i SLD byli przeciwko tej ustawie. Kolejne podziękowania należy skierować ku radnym miejskim.
Zapewne należałoby też wyróżnić tych, którzy przyszli do prezydenta Komorowskiego z pomysłem, bo przecież wiadomo, że ktoś mu to podpowiedział. Niestety nic nie wiem o tym kto-co. Ktoś wie?
Idź i naskarż jak na "aktywistkę" przystało.
Możesz wrócić na wioskę, skoro pojęcie dobra wspólnego jest ci obce.
Ciekawe, czy załapał się budynek PKP przy Mogilskim.