Spółdzielnia mieszkaniowa osiedla "Na Kozłówce" w Krakowie postanowiła ubarwić szare, osiedlowe bloki. W efekcie powstało kilkanaście ptasich murali ogromnych rozmiarów autorstwa Wojciecha Rokosza - absolwenta ASP w Krakowie.
Blokowiskiem to raczej należałoby nazwać nowe budynki zwane apartamentowcami, gdzie blok jest na bloku. Tutaj jest zieleń, nie widać sąsiada z przeciwka, stare, przyjemne osiedle.
Wszystkie komentarze
A to jedno z gorszych osiedli w Krakowie. I mimo to jest dobrze rozplanowane.
Wszystko to prawda, poza tym, że to osiedle nie jest przyjemne.
Brawo Kozłowek.
KRK - Welcome to the jungle, baby, welcome to the jungle...