W hali EXPO przy ul. Galicyjskiej 9 w czwartek rozpoczęły się prezentacje szkół zawodowych z całej Małopolski. Dzięki szeregowi atrakcji chcą one przekonać gimnazjalistów do wyboru ich szkoły zamiast standardowego liceum.
- Są klasy w Krakowie, do których w piątek przyszło zaledwie kilkoro uczniów - informują przedstawiciele inicjatywy "Szkoła to nie eksperyment". Magistrat nie prowadzi jednak statystyk absencji - nie wiadomo, ilu dokładnie uczniów opuściło lekcje.
W przyszły piątek rodzice niezadowoleni z reformy edukacji nie poślą swoich dzieci na lekcje. Potem protestować będą nauczyciele.
Kolejny konflikt wokół przygotowanej pod reformę sieci szkół w Krakowie. "Protestujemy przeciw arogancji prezydenta, braku poszanowania wcześniejszych ustaleń, przedmiotowemu traktowaniu dzieci i nauczycieli" - napisali w swoim manifeście rodzice uczniów gimnazjum nr 37.
Kraków ma nową sieć szkół ułożoną pod reformę edukacji. Radni przegłosowali ją w gorącej atmosferze. Robicie tutaj politykę, a dzieci macie w nosie - zarzucali im rodzice i nauczyciele.
Co będzie po zniknięciu gimnazjów? W Krakowie zmieni się całkowicie sieć szkół. Część zostanie połączona, część przekształcona. 15 lutego radni będą głosować nad przygotowanymi przez władze miasta zmianami.
Wprowadzimy jedną zmianę do szkół i ograniczymy liczebność klas - taką deklarację podpisali krakowscy urzędnicy. Liczą za to na ekstra pieniądze z rządu.
Rodzice krakowskich uczniów przyłączają się do protestu przeciw reformie edukacji i nie puszczą dzieci do szkoły 10 marca. Kuratorium strajku nie popiera, ale zapewnia, że nie będzie karało uczniów za taką nieobecność.
Tu jednak stworzymy podstawówkę, a tam liceum. Tej szkole przesuniemy rejon w lewo, tej w prawo - w magistracie trwa gorączkowe dopracowywanie nowej sieci.
Aby ułatwić zainteresowanym odnalezienie numeru szkoły, do której uczeń będzie przypisany zgodnie z miejscem zamieszkania (czyli szkoła w każdym wypadku ma obowiązek go przyjąć), proponujemy alfabetyczny wykaz ulic.
Dzieci będą miały więcej przestrzeni w nowych szkołach rejonowych. W wielu przypadkach będzie im bliżej z domu. I droga może być bezpieczniejsza. Rozmowa z Katarzyną Król, zastępcą prezydenta Krakowa ds. edukacji.
Kraków jest przygotowany do reformy - przekonują urzędnicy. Środowa sesja rady miasta pokazała jednak, że nie jest na nią przygotowana większość radnych, nauczycieli i rodziców.
Kilkunastu nauczycieli na bruk i dwie podstawówki okrojone do klas I-III - takie skutki może przynieść reforma edukacji w małopolskiej gminie Iwkowa. To nie będzie dobra zmiana - denerwują się mieszkańcy. A wójt komentuje: - Żeby sfinansować reformę, trzeba wstrzymać rozwój gminy.
"PAD # Chcemy weta" - w ostatni piątek płachta z takim napisem zawisła na kładce nad ul. Lubicz w Krakowie. Apel do prezydenta Andrzeja Dudy (PAD to określenie zaczerpnięte z Twittera), by nie podpisywał zaplanowanej przez rząd reformy edukacji, zawiesili rodzice.
Rodzice powiesili na ul. Lubicz transparent PAD#Chcemy Weta. To ich apel do prezydenta Andrzeja Dudy, by nie podpisywał przyjętej przez Sejm ustawy wprowadzającej reformę edukacji.
Wojewoda małopolski kwestionuje rezolucję przyjętą przez krakowskich radnych potępiającą reformę edukacji.
Czy małopolskie szkoły zastrajkują przeciw reformie edukacji? Nauczyciele zdecydują o tym w referendum. A Małopolskie Kuratorium Oświaty już analizuje, czy protest będzie legalny.
Ratujecie zdychające liceum kosztem bardzo dobrej szkoły. Nie ma na to naszej zgody - rodzice i nauczyciele podstawówki nr 153 rozpoczynają batalię z urzędnikami przeciw zaproponowanej przez Kraków sieci szkół pod reformę,
Wiemy, które szkoły podstawowe nie pomieszczą wszystkich uczniów po reformie. Urzędnicy chcą sterować naborem, ograniczając przyjmowanie pierwszaków. Siedmiolatki, które się w nich nie zmieszczą, wylądują w dawnych gimnazjach.
Kraków ma nową sieć szkół. Dwa gimnazja zostaną przekształcone w licea ogólnokształcące, większość w nowe podstawówki. Na razie miasto nie policzyło, ile z nich po zmianach może nie pomieścić wszystkich uczniów.
Urzędnicy przedstawili nową sieć szkół przygotowaną na potrzeby reformy edukacji. Miasto twierdzi, że nie likwiduje - jak pierwotnie zakładano - ani jednej placówki. Większość gimnazjów zostanie przekształcona w szkoły podstawowe, a dwa w licea ogólnokształcące.
Małopolski ZNP wysłał prezydentowi Andrzejowi Dudzie grubą księgę z osiągnięciami małopolskich gimnazjalistów. - By ją przeczytał i nie podpisywał się pod reformą edukacji - mówi prezes Grażyna Ralska.
Kraków skończył prace nad nową strukturą szkół, konieczną w związku z reformą edukacji. Ogłosi ją w tym tygodniu. Sama reforma czeka już tylko na podpis prezydenta.
Kraków przyjął rezolucję potępiającą reformę edukacji! - Fundujecie dzieciom przejażdżkę rollercoasterem po nie zabezpieczonym torze - mówili radni PO do kurator oświaty. A ta w odpowiedzi: - Obecna polska szkoła to wielkie oszustwo.
Czy reforma edukacji likwidująca gimnazja zamknie wraz z nimi wartościową krakowską podstawówkę przy ul. Malborskiej? Taki scenariusz nie jest wykluczony.
- Skontrolujcie planowaną reformę edukacji - apelują do Najwyższej Izby Kontroli rodzice krakowskich uczniów. W środę na ich prośbę odbędzie się nadzwyczajna sesja miasta w tej sprawie.
Krakowscy radni nie przyjęli pod obrady rezolucji sprzeciwiającej się reformie edukacji. Na prośbę rodziców chciała wprowadzić ją PO, ale inicjatywę zablokował klub prezydencki Przyjazny Kraków.
- Wśród nas są przeciwni reformie, ale teraz wszyscy błagamy rząd, by objął nią nasze dzieci - mówią rodzice uczniów krakowskich szkół muzycznych. I przyłączają się do ogólnopolskiego protestu przeciw rządowym pomysłom na edukację muzyczną.
Mieszkańcy Krakowa apelują do prezydenta Jacka Majchrowskiego i rady miasta o podjęcie uchwały sprzeciwiającej się likwidacji gimnazjów. - Nie znajdujemy ani celu, ani uzasadnienia tak kosztownych i obarczonych tak dużym ryzykiem zmian w systemie oświaty - piszą autorzy apelu.
Startują obrady zespołu do wdrażania reformy edukacji w Krakowie. Czy ich celem faktycznie jest wypracowanie najlepszych rozwiązań? Czy to jedynie atrapa, która pozwoli urzędnikom ochronić się przed zarzutami, że nie skonsultowali swoich pomysłów z zainteresowanymi?
- Bronimy naszych dzieci przed złą reformą, bo jej skutki mogą się odbić na całym ich życiu - tłumaczyli krakowscy rodzice. Dzień po ogólnopolskim proteście, który odbył się w Warszawie, wyszli na krakowski Rynek, by sprzeciwić się planowanym przez rząd zmianom w edukacji.
Blisko dwa tysiące specjalistów, którzy współpracowali z Ministerstwem Edukacji przy tworzeniu reformy? - To stek kłamstw i manipulacja! Wiem, co mówię, bo jestem jednym z nich - opowiada "Wyborczej" wiceprezes Społecznego Towarzystwa Oświatowego Anna Okońska-Walkowicz.
Rwie się sieć szkół przygotowana przez Kraków pod reformę edukacji. Ma ją załatać zespół powołany przez prezydenta Jacka Majchrowskiego.
Rodzice z Krakowa wysłali minister Annie Zalewskiej paczkę. W środku: czerwone korale i zaproszenie na debatę o reformie edukacji. - Tylko proszę pamiętać, że szkoła to nie Sejm, a my w Krakowie lubimy pogadać bardzo konkretnie - ostrzegają.
Ile małopolskie samorządy zapłacą za reformę edukacji? Ile da im rząd? Ile podstawówek nie zmieści dwóch dodatkowych roczników? Tego ani małopolski wojewoda, ani kurator oświaty nie wiedzą. Nie przeszkadzało im to zwołać konferencji, na której ogłosili: Małopolska jest do reformy doskonale przygotowana.
Historia Gabrieli Olszowskiej, dyrektorki gimnazjum nr 2 w Krakowie, mocno poruszyła lokalne środowisko nauczycielskie. Dyrektorka popełniła błąd, za który została odsunięta od funkcji. Tylko czy ci, który podjęli taką decyzję, mają prawo czuć się z tym dobrze?
- Nie przesuniemy reformy edukacji - zapewnia premier Beata Szydło. Krakowscy rodzice rozpoczęli zbieranie podpisów przeciw planowanym zmianom. Uwagi mają nawet małopolscy posłowie PiS.
Ograniczenie liczby uczelni kształcących nauczycieli, wymóg by każdy z nich miał tytułu magistra, a po stażu zdał egzamin państwowy - minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin mówił w Krakowie, jak poprawić kształcenie nauczycieli w Polsce.
Przygotowana przez rząd reforma edukacji (Sejm będzie nad nią głosował w grudniu) zakłada likwidację gimnazjów, wydłużenie o dwa lata nauki w szkole podstawowej (z sześciu do ośmiu) i o rok w liceach oraz technikach (odpowiednio z trzech do czterech i z czterech do pięciu).
Znamy nową sieć szkół przygotowaną przez Kraków pod planowaną reformę edukacji. Po likwidacji gimnazjów w mieście przybędą 33 szkoły podstawowe i 4 licea ogólnokształcące. Uchodzące za jedno z lepszych w mieście Gimnazjum nr 2 jako jedyne dostanie wybór. Może przekształcić się w szkołę podstawową albo stać się filią, również uchodzącego za najlepsze w Krakowie, V Liceum Ogólnokształcącego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)