Miał być finał telenoweli o buncie w Prawie i Sprawiedliwości. Wszystko wskazuje jednak na to, że żmudny wybór marszałka małopolski, dokonany na trzy miesiące po wyborach samorządowych, był jedynie zakończeniem pierwszego sezonu serialu. A pierwsze odcinki sezonu drugiego z miejsca dostarczają kolejnych sporych politycznych emocji.
Dwóch radnych Zjednoczonej Prawicy rzuciło legitymacją partii PiS:
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Suski i Błaszczak są równie *mocnymi* kontrkandydatami na kandydata.
W pisiej zorganizowanej grupie jest wielu z niepospoltymi talentami nie tylko Anżej Maliniak ale np. energiczny budapren, prawdomówny pinokio, kapelusznik erudyta, wybuchowy maciarenko, czy kocia niańka płaszczak. Jest z kogo wybierać na następcę kaczafiego.
Oni na wice ;)
Caryca Suski nawet mocniejszym
Zagranicą to on w swoim interesie powinien się zainteresować.
Pudding Party, każdemu jego budyń
To jest niesamowite, że ta pacynka prezesa próbuje myśleć o wodzostwie. No bo i ile jako rezydent miała coś do zrobienia i dostała do ręki narzędzia władzy, o tyle jako 'kierownik' politycznego ugrupowania narzędzi nie dostanie, wszystko musi zrobić sama ewentualnie wsłuchując się w głosy doradców.
Mastalerkowi może być wygodniej rządzić z tylnego siedzenia. Zero podpisów, zero dowodów... a Adriana da się wyuczyć tekstu jakiegoś oświadczenia na pamięć.
Jaka partia, taki lider. Bedzie wesolo, a pokazy glupoty osiagna apogeum. Dudowatemu kmiotkowi wydaje sie, ze bedzie wizytowal swiat z ramienia partii. Kon by sie usmial, jak kiedys mowiono.
To już środek końca!
Pisiej szajki.
I herszta.
Wkrótce epilog.
Bez epitafium.
Ja jednak zaproponuję epitafium:
Tu Wampir Nowogrodzki swoje kości złożył.
Przechodniu, omijaj.
Oby nie ożył.
@zwinka1
Wybaczcie, że nie piszę do każdej z Was oddzielnie, ale OD sierpnia ubiegłego roku NIE JESTEM człowiekiem.
Leczyli mnie przeklętym, Kortyzonem do kwietnia tego roku, a w kwietniu, okazało się, że, diagnoza była błędna.
Gdy w międzyczasie, ja po ścianach chodziłam 9 miesięcy, bo moj organizm nie znosi Kortyzonu i nadal chodzę, ALE BEZ diagnozy, I WRESZCIE BEZ KORTYZONU.
Za to z opadem 94 i transfuzjami Żelaza.
Dlatego to, bywam z doskoku by NIE przeoczyć najważniejszych wydarzeń w Polsce i świecie.
Miejmy nadzieję, że TO nastąpi jak najszybciej, choć ja podejrzewam, że to jeszcze troche potrwa.
Przypuszczam, że zmiana tempa nastąpi po usunięciu placowego clowna ze stołka prezydenta.
Serdecznie pozdrawiam WSZYSTKICH UŻYTKOWNIKÓW TEGO FORUM i mam nadziej, że doczekam TEGO na co wszyscy czekamy :)
Zwinko droga, aż tyle słów na jednego drania?
A wystarczą przecież tylko trzy litery - ZŁO.
PS. Bardziej mnie martwi to, że kasownik nadal wycina naszą Jagusię. Zaraz ją wkleję.
Droga chi_neng, spokojnie wszyscy doczekamy końca pisich, z ich hersztem na czele.
Dzielnie walczysz o siebie, więc na pewno dasz radę.
Pozdrawiam serdecznie.
...choc niejeden poprzednik
moc atencji dołożył
"bra-tanki09.07.2024, 13:28
Wiecie, że mam pis dzielców za szm...y i farfocle, ale tych, którzy wieją z tego szamba, choć w nim się rozmnażali, to mam za g...nozjadów ostatnich.
Godnych klonów [tu nazwisko herszta].
Czego im życzę, Wasza Jagusia"
PS. Może ta wersja nie będzie raziła mocno wysublimowanego poczucia estetyki dziś dyżurującego kasownika.
Ależ to nieestetyczne, droga pani. Pamiętaj pani, zło dobrem zwyciężaj i językiem poprawnem. A dobroć zstąpi ku nas wszystkim i każdego jednego sowicie wynagrodzi. Bowiem nie jest sztuką (tu cokolwiek). Sztuką jest (tu cokolwiek). Przez wszystkie powieki ramen.
Zacna uwaga, drogi panie. Pomnij jednak panie, że dobry cenzor i krytyk pierwej winien szerokie spektrum możliwości autorów poznać, żeby rozpoznać w tłumie i wyróżnić. Cóż jednak począć, gdy cenzor dopiero fachu się uczy i jedynie skalpel (jak chirurg), siekierę (jak drwal lub rzeźnik) lub klawisz DELETE (jak początkujący użytkownik komputera) stosuje.
No, nie dasz rady go powstrzymać.
Bo ręka szybsza niż myśl ulotna.
A może inną konsyderację kupić powinniśmy. Może to jaki zaprzedaniec zapisiały z rozmysłem wycina? Albo co gorsze, automatyka jakaś bezduszna bezmyślnie treści pożera?
Zauważyłam. Ale akcje kasownika chyba już nas nie dziwią ?
Możliwe.
A może to tylko jakiś zawistnik płci dowolnej?
Albo obrażony z powodu nam bliżej nieznanego?
Jagusia mogłaby na ten temat zapewne więcej powiedzieć/napisać.
Wiem, co wkurza kasownik w moim przypadku, aczkolwiek momentami muszę dopisać do listy kolejne słowa zakazane.
TO fakt, już nie dziwią, jednak coraz bardziej wkurzają.
Bo przecież miało być normalnie, a jest gorzej niż było. Niestety.
Droga chi_neng, dużo zdrowia ! Dasz radę ! Pozdrawiam serdecznie !
Dla podniesienia adrenaliny (oby tylko Was przysłowiowy szlag nie trafił...) proponuję 'zanurkować' na gazeta.pl i przeczytać "wywiad" Sroczyńskiego ze znanym sondażystą-aferzystą nazwiskiem Duma.
Ten niby "wywiad" jest o nas, tych 12. mln wyborców i wyborczyniach K15P, i naszych, mhm... niby oczekiwaniach.
Pozdrawiam Was wszystkich !
Cudne, pozdrowienia dla Jagusi.
Nie mogła porzucić ukochanego Psa. Serce nakazał powrót do PIS i Terleckiego. To katoliczka, nic na kocią łapę ...
Skąd ona ma mieć honor, tego się nie da ukraść.
F. Dulski
Łeb do ula wsadził.
Który łeb?
oba