Nigdy nie czułem się w Turcji jak w domu, zawsze chciałem uciec. A jeśli najbliższe wybory wygra Recep Erdogan, to wszyscy powinni uciekać, bo w takiej toksycznej kulturze nie da się żyć - mówi Ege, gej z Izmiru, mieszkajacy ze swym partnerem w Krakowie.

Ege Yilmaz ma 25 lat i pochodzi z Turcji. Krzysztof ma 22 lata i jest z Polski. Obaj mieszkają w Krakowie, są gejami, od roku parą. Siedzimy w pustej restauracji jednego z krakowskich hoteli. Ege wybrał ją specjalnie, by nikt nam nie przeszkadzał i nie słyszał. Ege jest ostrożny i pragnie pozostać anonimowy, dlatego wybrał sobie pseudonim „Ege Yilmaz", co w Turcji jest odpowiednikiem polskiego Jana Nowaka czy amerykańskiego Johna Doe. Krzysztof też nie ma na imię „Krzysztof". Ich prawdziwe imiona i nazwiska pozostają do wiadomości redakcji.

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Mikołaj Chrzan poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Kiedy myślimy, że jest źle w Polsce to warto przeczytać podobny tekst.
    Nie mowie, że jest u nas jest dobrze, ale inni maja gorzej.
    Przyjazna nam Gruzja, pełna cudownych ludzi, prześladuje gejów.
    To nie wynika ze złego charakteru ludzi, ale nietolerancji zakorzenionej tam głębiej niż gdziekolwiek indziej.

    Też bylibyśmy pogrążeni w ciemnościach, gdyby nie Unia Europejska.

    Witaj wśród nas Ege Yilmaz i pomóż nam budować lepszy świat.
    już oceniałe(a)ś
    10
    2
    Ta, pełna konspiracja na czas spotkania, bo tu w Krakowie to jak za okupacji niemieckiej. jprdl...
    już oceniałe(a)ś
    8
    3
    A Krakowska Akademia to pod co się podszywa?
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    To sobie Panowie wybrali "raj" do wspólnego życia. Pozdrawiam.
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    Uważam niestety, że Polska dziarskim krokiem i coraz prędzej zmierza w stronę Izmiru. Tak więc, drogi Ege, chyba nie wybrałeś najlepiej...
    już oceniałe(a)ś
    8
    6
    Z Erdoganem czy nie chyba niewiele się zmieni jeżeli większość społeczeństwa nie aprobuje osób LGTB+.
    A sami zainteresowani nie chcą / nie mogą walczyć o swoje prawa.
    Bohater artykułu widzi wyjście w ucieczce przed problemami.
    Zarzuca Turkom, że są interesowni a równocześnie wybiera zagraniczne studia w Polsce (bo najłatwiej się dostać) chroniące przed wojskiem, ojcu nie mówi, że jest gejem bo go może wydziedziczyć, podejmuje kolejne studia bo ciągle to wojsko. W sumie smutny obraz życiowego lawiranta.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Tyle ze konkurent Erdogana jest jeszcze gorszy. To nacjonalista ksenofob który zamierza deportować z Turcji kilka milionów uchodźców.
    już oceniałe(a)ś
    3
    4
    Jak się boisz to nie lataj ,lataj do szwecji czy danii
    już oceniałe(a)ś
    2
    3