Magdalena Nowak-Obrzut, dyrektorka ZDMK (posadę objęła w grudniu) wręczyła Łukaszowi Wantuchowi wypowiedzenie umowy we wtorek (24 stycznia), po miesiącu ich wspólnej pracy i kilka dni po wybuchu afery związanej z biznesem prezydenckiego radnego.
- Zdaję sobie sprawę z tego, że w ostatnim czasie moja osoba wywołała nieco kontrowersji. Te z ostatnich dni dotyczące firmy "Gramy Systemem" mogły przelać czarę goryczy i zdecydować o zwolnieniu mnie. Rozumiem, że Zarząd Dróg Miasta Krakowa nie potrzebuje wokół siebie szumu, który mimowolnie generowałem - mówi o kulisach zwolnienia radny Łukasz Wantuch.
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Ale doskonale wiesz, że taki radny jak p. Wantuch nie był od kontrolowania jeno od popierania. Po zawieszeniu podtrzymywał gotowość dalszego popierania. Co zadeklaruje teraz?
Trochę mnie zdziwiła ta deklaracja o lampach sodowych, ostatnio przecież chciał oszczędzać na pensjach katechetów. Teraz znowu lampy?
Od zawsze ludzie grali w Totka w grupach, ale towarzysko,pewnie tak robią do dzisiaj, i nie zakładali do tego celu działalności gospodarczych.