Od 15 lat Międzynarodowy Festiwal Teatralny Boska Komedia udowadnia, jak ważnym głosem w polskim społeczeństwie jest teatr. Bo nie boi się rozmawiać, nawet na tematy tabu. Jubileuszowa edycja będzie opowieścią m.in. o kobiecym ciele, przemocy, śmierci Jana Pawła II czy katastrofie smoleńskiej.
- Co roku podsumowujemy kondycję współczesnego teatru i przy okazji świata. Artyści zawsze mówią o tym, co wytrąca społeczeństwo ze strefy komfortu. To mocna tradycja polskiego teatru, zaangażowanego, bezkompromisowego. Przepracowujemy stare tematy, szukamy nowych perspektyw. Na pierwszym planie nasz katolicyzm i kryzys Kościoła jako instytucji, potem relacje polsko-żydowskie, rola artysty, dialog z figurami romantyzmu. Jest tych naszych tabu, niestety, coraz więcej, ale twórcy mobilizują się jeszcze bardziej, zachęcając do konfrontacji zamiast uniku – mówi Bartosz Szydłowski, dyrektor Boskiej Komedii.
O Grand Prix festiwalu, czyli Boskiego Komedianta, powalczy dziewięć najważniejszych spektakli ostatniego sezonu. Aż trzy z nich to produkcje z Poznania. - Poznań ma znakomity sezon, na który pracuje się latami – podkreśla Szydłowski. Teatr Polski w Poznaniu zaprezentuje w Krakowie „Śmierć Jana Pawła II" Jakuba Skrzywanka oraz „Cudzoziemkę" Katarzyny Minkowskiej, a Teatr Nowy im. Tadeusza Łomnickiego w Poznaniu „Alte Hajm/Stary dom" Marcina Wierzchowskiego. W konkursie weźmie też udział „Odlot" Anny Augustynowicz, będący zetknięciem romantycznego mitu z katastrofą smoleńską (Teatr Współczesny w Szczecinie), „Imagine" Krystiana Lupy (koprodukcja Teatru Powszechnego im. Zygmunta Hubnera w Warszawie i Teatru Powszechnego w Łodzi), czyli diagnoza współczesnego świata z perspektywy m.in. Janis Joplin i Patti Smith oraz „Łatwe rzeczy" Anny Karasińskiej (Teatr im. Stefana Jaracza w Olsztynie) – opowieść o aktorstwie na prowincji.
Mocną krakowską reprezentacją będą „Dziady" Mai Kleczewskiej, które jeszcze przed premierą oburzyły władze i zdążyły podzielić naród. Przełomowym tytułem z krakowskiej sceny jest też pierwszy polski (jak i nie światowy) spektakl o prezydencie Ukrainy Wołodymirze Zeleńskim. „NaXuj. Rzecz o prezydencie Zeleńskim" Piotra Siekluckiego pokaże Teatr Nowy Proxima. Ostatnią krakowską sztuką są „Anioły w Ameryce, czyli demony w Polsce" Michała Telegi (Teatr Barakah). Dokument zainspirowany słynną sztuką Tony’ego Kushera opowiadającą o grupie nowojorskich gejów to opowieść o polskiej młodzieży.
Po ubiegłorocznym skandalu związanym z udziałem w festiwalu Pawła Passiniego, reżysera oskarżającego o mobbing, Boska Komedia zainaugurowała z początkiem roku całoroczny cykl „Tabu przemocy". Podczas spotkań z festiwalową publicznością organizatorzy chcą podzielić się swoimi spostrzeżeniami. - Będziemy dyskutować o nadużyciach władzy, przemocy psychicznej, ekonomicznej, symbolicznej i fizycznej w polskim teatrze i szkołach artystycznych – zapowiada Olga Brzezińska, kuratorka cyklu. W programie cztery debaty i warsztaty (9-12 grudnia).
15. Międzynarodowy Festiwal Teatralny Boska Komedia rozpocznie się 7 grudnia i potrwa do 16 grudnia. Bilety na stronie boskakomedia.pl oraz w kasie Teatru Łaźnia Nowa (os. Szkolne 25).
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze