W Nowym Sączu zlikwidowano w 2019 roku ledwie 34 kopciuchy. Teraz okazałbo się, że to najbardziej zanieczyszczone wśród 323 europejskich miast analizowanych przez Europejską Agencję Środowiska. Ale eksperci przypominają, że są miasta jeszcze gorsze: Brzeszcze, Nowy Targ... tyle że nie mierzy się tam poziomów pyłu PM2,5.

Europejska Agencja Środowiska (European Environment Agency - EEA) publikuje dziś ranking 323 miast, w których przeanalizowano poziomy pyłu PM2,5 w 2019 i 2020 r. Na podstawie średnich danych z dwóch lat EEA uszeregowała miasta od najczystszego do najbardziej zanieczyszczonego.

W raporcie autorzy podkreślają: "Polityki mające na celu zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza doprowadziły do poprawy jakości powietrza w Europie w ciągu ostatnich trzech dekad. Jednak w niektórych miastach europejskich zanieczyszczenie powietrza nadal stanowi zagrożenie dla zdrowia".

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Nieładnie podobno jest mówić debilom, że są debilami bo nieładnie jest obrażać innych ludzi.
    Ale właśnie dzięki tym debilom rządzą nami debile, a Polska znalazła się w tym miejscu, w którym się znalazła. W dudzie.
    Oświecenia społeczeństwu życzę.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    no cóż matecznik pisu, przyjedźcie w te okolice to zobaczycie wszechobecny syf, dziurawe drogi zaśmiecone lasy itd itp
    już oceniałe(a)ś
    1
    0