Najlepsza inwestycja kapitału według Polaków? Nieruchomości. Jak pokazują prowadzone w ostatnich latach badania, uważa tak nawet 75 proc. Polaków deklarujących, że to właśnie na nieruchomości wydaliby zaoszczędzone przez siebie pieniądze. Nic więc dziwnego, że nowe inwestycje mieszkaniowe rosną praktycznie w każdym zakątku miasta. Sukcesywnie rosną też ich ceny.
Dla zainteresowanych kupnem mieszkania od lat nie było jednak dobrych wiadomości – eksperci (jak się później okazywało, zgodnie z prawdą) prognozowali, że będzie tylko drożej, a ceny za metr kwadratowy raczej nie mają szansy spaść. I mieli rację.
Wiosną zeszłego roku wybuchła pandemia. Z jednej strony zaczęło się mówić o kryzysie gospodarczym i wpływie wprowadzanych obostrzeń na kolejne branże. Pojawiły się głosy, że kryzys może dosięgnąć również rynek mieszkaniowy, być może wreszcie wyhamują ceny. Z drugiej strony konieczność pracy zdalnej, zamknięcie szkół i gastronomii sprawiły, że to dom stał się prawdziwym centrum naszego życia. I to, gdzie i w jakich warunkach mieszkamy, stało się ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej.
Jak wygląda sytuacja na rynku mieszkaniowym po niemal roku od wprowadzenia pierwszego polskiego lockdownu? Czy pandemia wpłynęła na ceny mieszkań i zainteresowanie klientów? Czy wciąż chcemy inwestować w mieszkania, czy wolimy wstrzymać się z wydawaniem pieniędzy? A może zmieniły się nasze preferencje i zamiast mieszkania wolimy dom za miastem?
O tym wszystkim i o perspektywach na najbliższe lata rozmawiamy z przedstawicielami największych firm deweloperskich w regionie oraz ekspertami od finansów. W roli ekspertów wystąpią: Małgorzata Nowodworska, prezes krakowskiego oddziału Polskiego Związku Firm Deweloperskich oraz dyrektor sprzedaży i marketingu Angel Poland Group, Adrian Potoczek, dyrektor sprzedaży i marketingu Grupy Wawel Service, Agnieszka Widłak-Lindsay, członek zarządu spółki Fracthon, oraz Albert Opoka, doradca finansowy w firmie Phinance SA.
Zapraszamy do oglądania.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
To ja już wolę obejrzeć jak się śnieg topi.