W Babiogórskim Parku Narodowym apelują, aby turyści zastanowili się, czy w czasie pandemii koronawirusa iść w ogóle w góry. Stanowczo, od kilku dni odradzają tego Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
W Babiogórskim PN pracują na razie rotacyjnie albo zdalnie. Sprawy, które nie wymagają osobistej wizyty, można załatwiać przez telefon (33 8775 110) albo mailem (park@bgpn.pl).
Sezon na masowe wejścia na Babią Górę dopiero się zacznie. Władze parku postanowiły jednak już teraz, że zamkną kasy, aby turyści nie stali w kolejkach. Zamknięty od grudnia pozostaje szlak - "Perć Akademicka". To na nim potencjalnie jest kilka tzw. wąskich gardeł, w których turyści mogliby się kumulować. Na czas epidemii koronawirusa zamknięte pozostaje także schronisko na Markowych Szczawinach. Warunki na Babiej Górze trudne, szlaki śliskie, pokryte śniegiem.
Wszystkich wybierających się na babiogórskie szlaki prosimy o rozwagę i ostrożność szczególnie przy schodzeniu. Warunki pogodowe na Babiej Górze mogą bardzo szybko ulegać zmianie, dlatego też zawsze trzeba być przygotowanym na znaczne pogorszenie pogody (silny wiatr, niską temperaturę, obfite opady, ograniczoną widoczność, burze - szczególnie w godzinach popołudniowych itp.)" - informuje BgPN w najnowszym komunikacie.
I przypomina, że ze względu na ochronę gatunkową głuszca, szczególnie w okresie od 1 lutego do czasu zejścia śniegu, obowiązuje zakaz poruszania się na nartach. Podobnie ograniczenia obowiązują po słowackiej stronie Babiej Góry.
Ze względu na epidemię koronawirusa specjalne zasady wprowadził także Pieniński Park Narodowy. Do 29 marca w parku narodowym zamknięte pozostaną:
- galeria widokowa na Trzech Koronach i Sokolicy,
- wystawa przyrodnicza Pienińskiego Parku Narodowego w Krościenku nad Dunajcem,
- pawilon edukacyjny w Szczawnicy,
- zamek w Czorsztynie.
Przeprawa międzybrzegowa na Dunajcu w Szczawnicy (niebieski szlak na Sokolicę) pozostaje nieczynna, jak również szlak wodny na Dunajcu w granicach parku. Władze PPN przypominają także, że zamknięte zostało przejście graniczne w Szczawnicy na Drodze Pienińskiej. Zalecają również ograniczenie załatwiania spraw osobiście w budynku dyrekcji parku PPN. Można to natomiast zrobić telefonicznie albo przez e-mail.
Zmiany z uwagi na koronawirusa wprowadził także Gorczański Park Narodowy. Do czasu odwołania stanu zagrożenia epidemicznego zamknięte zostało m.in. największe schronisko - na Turbaczu.
"Szlaki turystyczne GPN nie będą zamknięte. Jednak zgodnie z zaleceniami apelujemy o ograniczenie podróży i wycieczek, unikanie miejsc zatłoczonych i dużych zgromadzeń. Zostań w domu i ogranicz kontakty towarzyskie" - czytamy w komunikacie parku narodowego. Parkowcy zalecają dużą ostrożność, bo w Gorcach nadal jest dużo śniegu (nawet do 1 metra grubości), a warunki do pieszych wędrówek trudne, m.in. z uwagi na silny wiatr.
Do 25 marca zamknięte będą ośrodek edukacyjny, ekspozycja przyrodnicza czy sklepik z pamiątkami. Odwołane zostały szkolenia dla przewodników zaplanowane na 28 i 29 marca. Na razie nie wiadomo, kiedy się ono odbędzie. Zainteresowani muszą śledzić stronę internetową.
W Ojcowskim Parku Narodowym - najmniejszym w Polsce - który jest jednocześnie terenem rekreacyjnym dla wielu krakowian, dyrekcja podjęła decyzję o ograniczeniu atrakcji już 11 marca. W komunikacie wydanym przez OPN czytamy, że z uwagi na koronawirusa zamknięte pozostaną obiekty: ekspozycja przyrodnicza oraz Zamek w Ojcowie.
Jak poinformował na swojej stronie internetowej, Zamek Pieskowa Skała będzie nieczynny w dniach 12-25 marca 2020.
Specjalny komunikat na czas epidemii koronawirusa wydały także władze Magurskiego Parku Narodowego:
Wszystkie komentarze
Zmieścisz się śmiało.