Polska znajduje się na drugim miejscu w Europie pod względem liczby prób samobójczych wśród nieletnich, a największy w Polsce telefon zaufania odbiera dziennie dwadzieścia połączeń od dzieci chcących popełnić samobójstwo. Z danych Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego wynika, że objawy depresji przejawia co piąty nastolatek w Polsce. Jak pokazują statystyki, oddziały psychiatrii dziecięcej na terenie całego kraju są chronicznie niedofinansowane: brakuje tam zarówno sprzętu, jak i personelu.
Przez cały miesiąc wolontariusze Szymona Hołowni w ramach akcji „Gramy w kolory” gromadzili dary dla oddziałów psychiatrii dziecięcej w całej Polsce. W czwartek akcja miała swój małopolski finał: zgromadzone przedmioty trafiły do Oddziału Klinicznego Psychiatrii Dorosłych Dzieci i Młodzieży Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
– Na początku zwróciliśmy się do szpitala z prośbą o szczegółowy wykaz rzeczy, które są najbardziej potrzebne, a następnie wspólnymi siłami je fundowaliśmy. W ten sposób przez ostatnie trzy tygodnie, przy wsparciu dziesiątek wolontariuszy z naszego województwa, udało nam się zakupić ponad 40 przedmiotów przydatnych w funkcjonowaniu oddziału – opowiada Maciej Pikor, lider Małopolskiej Ekipy Szymona.
Wśród zebranych darów znalazły się m.in.: koce, klocki, układanki, poduszki, lampki, maty, piłki rehabilitacyjne, puzzle.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze