Tempo zmian w polskim piwowarstwie jest niesamowite. W trzy lata przeszliście drogę, na którą Anglia potrzebowała aż 15! - mówi David Twigg, Brytyjczyk, który prowadzi własny browar w Nowej Hucie.

David Twigg i Paulina Golec poznali się w Cambridge w Wielkiej Brytanii. Ona studiowała i pracowała, on kończył doktorat z fizyki. Kariera akademicka stała przed nim otworem, ale David miał inne marzenie: chciał otworzyć własny browar.

Piwowarstwem zajmował się amatorsko od lat, tyle że traktował je raczej jako niezobowiązujące hobby, w Anglii zresztą bardzo popularne. Paulina zaś o piwie nie wiedziała prawie nic, za to obiło jej się o uszy, że w Polsce nadeszła "piwna rewolucja" - zwrot w kierunku piwa rzemieślniczego, produkowanego przez drobnych browarników według indywidualnych receptur. David zabrał ją do lokalnego pubu i postawił przed nią kilka kufli piwa typu ale , popularnego na Wyspach Brytyjskich gatunku o smaku i aromacie znacznie bardziej złożonym od piw, które znała z Polski. Opowiadał o procesie produkcji, o rodzajach słodu i chmielu. Uznali, że ale ma szanse zawalczyć o gusta polskich piwoszy, znudzonych jednostajną ofertą rodzimych browarów, niemal całkowicie ograniczającą się do cienkich, bezbarwnych piw typu lager . Tak narodził się pomysł otwarcia Browaru Twigg w Nowej Hucie.

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Więcej
    Komentarze
    I bardzo dobrze, ileż można żłopać te nieszczęsne Żywce i Warki, wyglądające (a skrycie podejrzewam, że i smakujące) identycznie zarówno przed wypiciem, jak i po wypiciu i przefiltrowaniu przez nerki ;]
    już oceniałe(a)ś
    36
    4
    Picie piwa które kosztuje mniej niż 3 zeta to mega obciach... Dlatego sam piję tylko Sarmackie z Biedronki za 3,20 zł za litr :P
    już oceniałe(a)ś
    19
    2
    >>>>>>Wasze lagery są w porządku, ale brakuje im różnorodności, większość smakuje tak samo - mówi David<<<< , troche "przycukierkował :p Nasze szczyny z kompani piwowarskiej są okropne, ale podobno jeszcze "lepsze" szczyny sa tylko w USA
    @leskki W USA sa w tej chwili przerozne piwa, i nie mozesz uogolniac. Owszem, sa szcznowe lagery, ktore sa absolutnie beznadziejne. Ale sa tez wspaniale piwa we wszelkich mozliwych odmianach i rodzajach (wymienionych w tym artykule). W zwyklym duzym sklepie na stoisku z piwem jest ogromny wybor.
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    @Piotr C Z całym szacunkiem dla Davida który kontynuuje Brytyjskie tradycje, lecz leskki ma trochę, a nawet więcej racji. Tradycyjne angielskie bittery są delikatne i nieporywające. To co porwało ludzi w Polsce kilka lat temu to przede wszystkim intensywnie atakujace nozdrza i kubki smakowe amerykańskie odmiany chmielu. A amerykańskie eurolagery z megakoncernów potrafią być jeszcze gorsze niż te nasze.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Stolica swiatowego mikro browarnictwa sa dzis USA. Od dawna zreszta.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Wybaczcie, ale Twigg robi jedne z gorszych piw z kraftowych browarów. Angol robi piwo na taki styl jaki jest w anglii, wodniste, bez gazu, płytkie. Próbowałem kilka piw z jego browaru i nie dało się tego pić. Polecam Pinte, AleBrowar, Solipiwko czy Hopo Jambo
    @beenewbeniu Wypowiadasz się jak pierwszy lepszy pisowiec - Twoje zdanie jest jedne, jedyne, niepowtarzalne i do tego prawdziwe. Skoro sprzedają, to znaczy, że komuś smakuje. Tobie nie smakuje to nie kupujesz i tyle w temacie. Nie oznacza to, że ich piwo jest gorsze od innych. Więc nie narzucaj swojej opinii innym, najwyżej napisz, że "mnie nie smakowało" zamiast "ich piwo to syf". Widzisz różnicę?
    już oceniałe(a)ś
    11
    9
    @marko_uk a ty jak pierwszy lepszy liberalny debil, musisz sie czepic formy zamiast treści, w której nigdzie nie ma napisane że każdy tak musi myśleć, tylko ze "Próbowałem kilka piw z jego browaru i nie dało się tego pić". Nie każdemu musi smakować, ale jeżeli nie smakuje, nie oznacza to że ma zakaz wypowiadania takiej opinii ...
    już oceniałe(a)ś
    6
    2
    Picie piwa za mniej niż 3 zeta to mega obciach, Dlatego piję tylko piwo z biedry za 3,20 za litr :P
    @jasmil82 Jak na szlachcica przystało.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Obciachem to jest mówienie co komu ma smakować.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Tralalala... Od czasu, jak parę lat temu cała rodzina zatruła się szczynami marki "L...", piwska do gęby nie biorę i więcej się nie napiję. Te końskie szczyny zostawiam dla obszczymurków.
    już oceniałe(a)ś
    0
    2