Gorczańską trasę z Obidowej na Turbacz wielokrotnie podczas swoich treningów przemierzała Justyna Kowalczyk, pochodząca z Kasiny Wielkiej, położonej w sąsiednim górskim paśmie Beskidu Wyspowego. By zachęcić narciarzy amatorów do poznawania zimą Gorców, przed dwoma laty otwarto trasę narciarstwa biegowego o nazwie "Śladami Olimpijczyków". Projekt został zrealizowany przy współfinansowaniu ze środków Unii Europejskiej za pośrednictwem Euroregionu "Tatry".
Szlak oznakowano, a każdej zimy jest ratrakowany, tak by narciarze na biegówkach mogli sprawnie się po nim poruszać. Po drodze można odpocząć na ławkach lub pod wiatami. Wzdłuż drogi rozmieszczono też tablice informacyjne.
Trasa jest wymagająca - od Obidowej na Turbacz liczy 11 km i ma 503 m przewyższenia. Szlak z Obidowej prowadzi przez dolinę Lepietnicy, Gorzec, Solnisko, Rozdziele, halę Turbacz do schroniska na Turbaczu. Zdarza się, że na tej trasie biegacze napotykają głuszce. W latach 80. ptaki te były w Gorcach prawdziwą rzadkością. W ostatnich 20 latach ich populacja wyraźnie wzrosła.
Jeśli chcemy później wrócić w miejsce startu, to czeka nas przemierzenie kolejnych 11 km, tym razem w dół. Na taką eskapadę warto zaplanować cały dzień i zaopatrzyć się w prowiant, by nie osłabnąć w trasie. Ci, którzy nie mają własnych biegówek, w Obidowej mogą je wypożyczyć.
Ciekawą propozycję dla miłośników narciarstwa biegowego przygotowały władze Nowego Targu, miasta noszącego miano stolicy Podhala. Znajdziemy tu dwie trasy.
Pierwsza z nich prowadzi z nowotarskiego lotniska Aeroklubu Tatrzańskiego. Wytyczona i ratrakowana pętla wiedzie wzdłuż rezerwatu przyrody "Bór na Czerwonem". Trasa prowadzi w stronę wsi Gronków i miejscowości Bór. Potem skręca w prawo w kierunku Szaflar i wzdłuż Boru. Przy kładce na potoku Biały Dunajec narciarze zawracają w stronę nowotarskiego lotniska. Płaski szlak ma blisko 16 km długości.
W miejscowości Bór można też dodatkowo wybrać kolejny, trudniejszy odcinek trasy, który mierzy 6 km, prowadzący w stronę wsi Szaflary. W tym celu należy w miejscowości Bór skręcić w lewo. Ten szlak łączy się z powrotem w Szaflarach z trasą Nowego Targu.
endomondo.com
Kolejna trasa w Nowym Targu prowadzi po oznakowanym kolorem niebieskim szlaku nordic walking w Borze Kombinackim. Samochód można zostawić na parkingu przy przedsiębiorstwie Gaspol. Droga prowadzi obok leśniczówki nadleśnictwa Nowy Targ, ścieżkami między drzewami, położonymi obok dawnych Nowotarskich Zakładów Przemysłu Skórzanego "Podhale", pomiędzy osiedlem Bór i Równią Szaflarską.
Z kolei w rejonie prowadzącej w Gorce nowotarskiej ul. Kowaniec, przy wyciągach na Długiej Polanie, usytuowany jest stadion do narciarstwa biegowego. Dokładny adres to ul. Oleksówki 64. Pętla ma 700 m długości, a wieczorami jest oświetlana.
W Zakopanem można pobiegać między innymi po Górnej Równi Krupowej, gdzie wytyczany jest czterokilometrowy szlak, w rejonie skoczni narciarskiej na Wielkiej Krokwi czy trasą wzdłuż Drogi pod Reglami, na granicy Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Odwiedzenie Zębu - rodzinnej wsi Kamila Stocha, naszego najlepszego obecnie skoczka narciarskiego - również można połączyć ze spędzeniem czasu na nartach biegowych. Z tutejszej trasy, położonej na wysokości około 1000 m n.p.m. - można podziwiać piękną panoramę Tatr. Szlak ma 5 km długości. Wstęp jest płatny - 10 zł za dzień biegania. Na miejscu można pożyczyć biegówki, wtedy koszt wstępu wliczany jest w wynajęcie nart.
Płatna jest także czterokilometrowa trasa w Kościelisku-Kirach - 20 zł za dzień, ale nie ma tu wypożyczalni sprzętu. Narty można pożyczyć przy pobliskiej trasie na Chotarzu, liczącej 5 km długości.
Trasy biegowe przygotowano także przy ośrodku narciarskim w Białce Tatrzańskiej. Najdłuższa z nich ma ponad 4 km długości. Także przy wyciągach w Jurgowie wytyczono szlak do biegania na nartach.
Blisko Krakowa na biegówki można się wybrać do Puszczy Niepołomickiej. Poprowadzona tędy trasa ma 7 km długości. Narty można pożyczyć na terenie krytej pływalni w Niepołomicach przy ul. Korczaka 5. Biegacze nie mają tu wprawdzie widoku na Tatry, ale na brak kontaktu z naturą nie mogą narzekać.
Tuż pod Krakowem można odnaleźć fragment prawdziwie dzikiej przyrody. W dzisiejszej Puszczy Niepołomickiej można natknąć się na łosia. Żyją tu także żubry, są jednak izolowane od otoczenia.
Spośród dużych ssaków w puszczy możemy spotkać też sarny, jelenie i dziki. Można je obserwować, wybierając się tu na biegówki.
Narty biegowe są tańsze od zjazdowych. Nowe, mniej renomowanych firm, można kupić już za trzysta złotych. Za te bardziej znanych marek trzeba zapłacić przynajmniej drugie tyle. Do tego dochodzą buty - za przynajmniej 200 zł. Trzeba też pamiętać o smarach. Dobieramy je w zależności od temperatury i rodzaju śniegu, by dać radę wybiec pod górę, ale też zjechać po trasie. Osoby, które zamierzają biegać tylko kilka razy w roku, mogą rozważyć wypożyczenie sprzętu. Wynająć komplet można już za 40 zł na dzień, z profesjonalnym smarowaniem. Cena wynajęcia samych nart to ok. 25 zł.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze