Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
1 z 20
Szkieletor, straszący przez dekady przy Rondzie Mogilskim to już wspomnienie. Powstały w jego miejsce biurowiec Unity Tower (ma 102,5 m wysokości) jest gotowy. Na jego szczycie ma być dwupoziomowa restauracja z punktem widokowym. Na dwóch podziemnych kondygnacjach będzie 400 miejsc parkingowych. Wieżowiec powstał w ramach kompleksu budynków - Unity Centre. Gotowe są już towarzyszące wieży niższe budynki: dwa biurowce, hotel i apartamentowiec.
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
2 z 20
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
3 z 20
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
4 z 20
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
5 z 20
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
6 z 20
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
7 z 20
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
8 z 20
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
9 z 20
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
10 z 20
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
11 z 20
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
12 z 20
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
13 z 20
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
14 z 20
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
15 z 20
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
16 z 20
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
17 z 20
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
18 z 20
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
19 z 20
Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
20 z 20
Wszystkie komentarze
bo Polacy mają kompleks angoli
Moja śp. babka wszystkie angielskie nazwy czytała z polską lekcją. Szkoda, że pomysłodawca tej nazwy tego nie usłyszy. Może by się zastanowił ;-)
Bo bo angielsku jest swiatowo i wogle. Chcemy byc swiatowi i wogle. Szczegolnie inwestory chca.
Jak w kazdym tzw. biurowcu dla tzw. biznesu. Miasto nie ma tu nic do rzeczy, a inwestor przecietny.
A kiedyś było blisko. Doskonały projekt Hans Kollhofa w 2008 r. został odrzucony przez Wojowódzką Radę Konserwatorską. Ostatecznie w żmudnym procesie udało się wypracować ową "nijakość doskonałą". Szkoda wielka. Kolejna zmarnowana szansa.
no wlasnie raczej efekt jazd janczykowskiego.