W poniedziałek Comarch Cracovia przegrała 1:4 z Tauronem KH GKS Katowice. To oznacza, że mistrzów Polski z dwóch ostatnich lat zabraknie w finale Polskiej Hokej Ligi.
Kontrakt najlepszego strzelca ekstraklasy z Wisłą został przedłużony do czerwca 2019 r. To paradoksalnie oznacza, że negocjacje z Carlitosem zakończyły się... niepowodzeniem.
Pięć zwycięstw z rzędu - to by było coś! Takiej serii Cracovia w ekstraklasie w XXI w. jeszcze nie miała. A pokonanie Sandecji (2:1) daje nadzieje, że niedługo mieć będzie. Co jeszcze zapamiętaliśmy po niedzielnym meczu?
Krakowianie przestali wychodzić na mecze z wyżej notowanymi drużynami jak na ścięcie, a udział w zakończeniu złej serii mają Tibor Halilović i system VAR. Co zostało w głowie po wyjazdowej wygranej Wisły z Legią (2:0)?
Krakowianie po raz pierwszy od 2013 r. pokonali Legię Warszawa. - Wygraliśmy jeden z najważniejszych meczów w sezonie - podkreśla Tibor Halilović, pomocnik Wisły.
Po prawie ośmiu latach czekania Wisła wygrała w stolicy z Legią. Pierwsze skrzypce znów grał Carlitos, który skończył mecz z golem i asystą.
Od czterech kolejek to samo: gol Krzysztofa Piątka i zwycięstwo Cracovii. Za to sytuacja Sandecji zmieniła się z bardzo złej na beznadziejną.
W Niecieczy padło sześć bramek, w tym cztery dla gości. Pogoń dzięki nim zostawiła Bruk-Bet na przedostatnim miejscu w tabeli.
Wisła nie wygrała w Warszawie od ośmiu lat, ale jej trener Joan Carrillo przekonuje, że potrafi radzić sobie z takimi klątwami. - Nie jedziemy tam po remis - mówi przed niedzielnym meczem z Legią (godz. 18).
Już za miesiąc startuje 17. PZU Cracovia Maraton. O wspomnienia z poprzednich lat zapytaliśmy Romana Piątka i Wojciecha Szotę - dwóch z "47 wytrwałych", którzy startowali we wszystkich dotychczasowych edycjach biegu.
Co ma wspólnego zimowa wyprawa na K2 z pościgiem za górną połową tabeli ekstraklasy? - W obu przypadkach najtrudniejszy jest ostatni krok - to opinia trenera Michała Probierza. W niedzielę jego Cracovia podejmie Sandecję (godz. 15.30).
Awans do finału Polskiej Hokej Ligi znów oddalił się od Comarchu Cracovii. W półfinałowej rywalizacji przegrała właśnie trzeci mecz z Tauronem KH GKS Katowice.
Zapytaliśmy trenerów Cracovii i Wisły, czy w ich drużynach są kandydaci na reprezentantów Polski. Odpowiedź? "Tak, są, ale nie będziemy wchodzić w buty selekcjonera".
- Takie mecze gra się z dużą przyjemnością, wszyscy na nie wyczekują. Nie jedziemy tam po remis - mówi przed niedzielnym spotkaniem z Legią Warszawa Joan Carrillo, trener Wisły Kraków.
- Wszyscy mówią, że pójdzie gładko, a w rzeczywistości czekają nas trudne mecze - przestrzega Michał Probierz, trener Cracovii. Jego drużyna bije się o awans do grupy mistrzowskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.