Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów Polskich poinformowało o dwóch samotnie wędrujących psach, które przyszły z Zawratu.
Zaczęło się od braku apetytu, apatii, teraz Laki jest na kroplówkach, lekarze mówią, że jego stan jest poważny - opowiada o chorobie 3-letniego kundelka jego opiekunka. Weterynarze ostrzegają: psy i wychodzące koty trują się środkami, jakimi posypywane są trawy.
Ludzka zachłanność, nieposkromiona konsumpcja? To wszystko wiemy i próbujemy zmienić złe nawyki. Ale czy wiemy, jak ważne jest każde stworzenie? Już za kilka dni rozpoczyna się w Krakowie naturocentryczny festiwal "Ktoś, nie coś".
Śląski Ogród Zoologiczny, powołując się na wytyczne Europejskiego Stowarzyszenia Ogrodów Zoologicznych i Akwariów, zlikwidował działające od kilkunastu lat minizoo. W Krakowie ta część ogrodu cieszy się ogromnym powodzeniem wśród zwiedzających. - Ludzie potrafią tu spędzić nawet kilka godzin - słyszymy od pracowników krakowskiego ogrodu.
W rejonie Doliny Jaworowej - po słowackiej stronie Tatr - parkowi strażnicy odnaleźli martwą niedźwiedzicę, która spadła lawiniastym żlebem. Wszystko wskazuje na to, że wcześniej zaatakował ją niedźwiedź.
68-letni mieszkaniec miejscowości w małopolskiej gminie Zielonki uśmiercił w ten sposób leżące na poboczu zwierzę, które wcześniej potrącił samochód.
Nowe, lżejsze akumulatory zamontowane w pojeździe borykają się z problemami technicznymi. Podczas jazdy wyłączał się system, a fiakier zdany był wyłącznie na hamulce nożne.
Mieszkańcy Dzielnicy XVIII nie chcą w swoim sąsiedztwie spopielarni i grzebowiska dla zwierząt. Napisali petycję w tej sprawie do Rady Miasta Krakowa. Radni ją odrzucili. Pytanie jednak: czy w ogóle był taki pomysł?
Choć auto było w leasingu, policja szybko namierzyła parę, która w myjni samochodowej postanowiła umyć też psa. 45-latek z Oświęcimia potraktował niewielkiego czworonoga chemią przeznaczoną dla aut i silnym ciśnieniem wody.
We wtorek rano mieszkańcy osiedla Chruślice w Nowym Sączu zauważyli spacerującego ulicą niedźwiedzia. Na miejsce wysłano policję i straż miejską. Prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel zaapelował do mieszkańców osiedla o ostrożność.
Można z niej będzie korzystać w domach, może się też znaleźć w schroniskach - buda, nad którą pracują właśnie studenci AGH, ma chronić zwierzęta przed hałasem wywołującym u nich często lęk. Schronienie ma się składać z dwóch specjalnych pomieszczeń.
Choroby neurologiczne, kardiologiczne, problemy okulistyczne, stomatologiczne, dermatologiczne. Do tego m.in. operacje zastawek oraz specjalistyczne badania tomografem i rezonansem - w Krakowie otwiera się nowy szpital. Nie będzie jednak leczyć ludzi, lecz zwierzęta.
W krakowskim ogrodzie zoologicznym będzie można zobaczyć odrestaurowaną "mozaikę afrykańską", która przez ponad pół wieku zdobiła nieistniejący już pawilon zwierząt drapieżnych. W jego miejscu powstanie nowy budynek: dla szympansów i makaków japońskich.
Na Podhalu przybywa wodnych ssaków. Miejscowi urzędnicy chcą ograniczyć ich działalność i przenieść na torfowiska. Przyrodnicy uważają, że bobry pozytywnie wpływają na retencję wody, jej oczyszczanie czy większą bioróżnorodność.
Kilkadziesiąt osób w sobotę od rana protestuje przed wejściami na teren pawilonu EXPO w związku z odbywającymi się tam Targami Łowiectwa Hunt Expo. - Myślistwo to pasja dzikusów, przyprawiona tradycyjnymi rytuałami, w Polsce także kościelnymi - mówił prof. Andrzej Elżanowski.
Strzelby, krzesła z poroży, myśliwskie ambony, wypchane zwierzęta - takie atrakcje zapewniono odwiedzającym Targi Łowiectwa HUNT EXPO w Krakowie. Wszystko to w cieniu protestów, na zewnątrz i w środku, gdzie bojkotujący targi okupowali główną scenę.
Nawet 5 lat więzienia może grozić właścicielowi minizoo na terenie powiatu sądeckiego za naruszenie unijnych przepisów. Przebywające tam chronione gatunki papug i żółwi nie miały odpowiednich dokumentów.
O weganizmie, prawach zwierząt w Polsce i Niemczech, zwierzętach w obliczu ideologii i nowej książce "Ptaki krzyczą nieustannie" Michała Olszewskiego i Beaty Dżon-Ozimek będziemy mogli posłuchać podczas spotkań w ramach cyklu "Istoty pozaludzkie. Wokół praw zwierząt". Projektowi patronuje Goethe-Institut w Krakowie.
Taya i Romek, para krakowskich hipopotamów karłowatych, wprowadzili się do nowego domu. - Mimo że są karłowate, to potrzebują dużo miejsca - stwierdził prezydent Jacek Majchrowski, który w prezencie przywiózł im marchewki, jabłka, buraki i sałatę.
W Jaszczurówce w Zakopanem, w rejonie mostu, trwa akcja przenoszenia żab przez ruchliwy odcinek drogi prowadzącej w kierunku Morskiego Oka.
Zen, Lara, Ciri - tak nazywają się pieski, które można spotkać na krakowskim lotnisku w Balicach. To psy wsparcia emocjonalnego, mają relaksować pasażerów, uspokajać przed odlotem, jeden z nich potrafi nawet wyszukać w tłumie osoby z podwyższonym poziomem hormonu stresu.
Przyjęcie obywatelskiego wniosku przez Komisję Europejską sprawi, że stare i przepracowane konie - zamiast trafić do rzeźni - będą musiały być utrzymywane przez właściciela aż do końca życia.
- Pod obłudnymi hasłami miłości do przyrody propagują zabijanie zwierząt dla rozrywki, czyli zachowania niegodne cywilizowanego człowieka - pisze o targach HUNT EXPO Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt. I domaga się odwołania wydarzenia.
Wrócił do domu zakrwawiony i z niesprawną prawą przednią łapką. Wyszedł tylko na chwilę, w tym czasie zwyrodnialec zdążył go postrzelić. Mowa o rudym kocie pani Marii z Andrychowa. Zwierzę przeżyło - jest po operacji, z bólem dochodzi do siebie.
Na biurko prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego trafiła petycja mieszkańców sprzeciwiających się budowie spopielarni dla zwierząt domowych w Nowej Hucie.
Spłoszone przez człowieka dzikie ptaki opuszczają swoje jamki i padają łupem drapieżników. Tymczasem tylko na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego liczba cietrzewi zmalała do zaledwie czterdziestu.
17 lutego przypada Światowy Dzień Kota, najważniejsze święto w kalendarzu każdego kociego opiekuna. Kraków odda honor swoim mruczkom m.in. w Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej i Kinie Pod Baranami.
Inspektorzy Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami uratowali Dżekiego - wychudzonego psa trzymanego przez właścicielkę na łańcuchu. W czasie interwencji kobieta przekonywała, że pies źle wygląda, bo ma ponad 30 lat.
Ranna sarna znaleziona na ul. Ptaszyckiego w Krakowie. Zwierzę leżało na jezdni, miało na sobie ślady krwi, próbowało się poderwać na dźwięk nadjeżdżających tramwajów.
Psy zawładnęły terenami zielonymi, nie tylko parkiem Krakowskim. Cóż, stało się. Pytanie jednak, jak pogodzić interesy tych, którzy poza swoimi zwierzętami świata nie widzą, z tymi, którzy uważają, że park powinien należeć do wszystkich.
Jeszcze w czwartek KTOZ zapewniał, że suczka czuje się lepiej, sama podnosi głowę i ma apetyt, ale z uwagi na to, że jest mocno wyniszczona, wychudzona i zaniedbana rokowania są ostrożne. Lekarze właśnie podjęli decyzję o jej uśpieniu.
W okolicach Tatrzańskiej Jaworzyny, w pobliżu polskiej granicy, Ministerstwo Środowiska Republiki Słowackiej planuje stworzyć ośrodek, w którym znajdą miejsce zwierzęta wymagające opieki oraz te, które zbytnio zadomowiły się w terenach zamieszkałych przez ludzi.
Wraca sprawa psa znalezionego na placu budowy w Zabierzowie. KTOZ początkowo podejrzewał, że zwierzę zostało żywcem zakopanie. Według policji właściciel psa był zrozpaczony i doszło do nieszczęśliwego wypadku.
Właściciele konia twierdzą, że zwierzę jest całe i zdrowe, a upadek spowodowany był niefortunnym skokiem przez dyszel od sani.
Pies się zabłąkał i wszedł na grząski teren budowy, od początku rozpaczliwie poszukiwali go właściciele - podaje policja, prostując informacje o zakopaniu żywcem. KTOZ ma jednak wątpliwości: - Nadia jest mocno wyniszczona, wychudzona, zaniedbana i ma zaawansowaną atrofię mięśniową.
Według relacji mediów lokalnych właściciel czworonoga miał rzucać nim o kaloryfer. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, zwierzę już nie żyło.
Kraków sfinansuje zabiegi sterylizacji, kastracji oraz znakowania kotów domowych. Także właściciele psów będą mogli bezpłatnie oznakować swojego pupila. W których gabinetach będą wykonywane bezpłatne zabiegi?
Sarna uciekała przed puszczonymi luzem psami - donoszą strażnicy miejscy. Zwierzę nieopodal Tauron Areny potrącił samochód.
Romcio i Taya będą miały nowy dom. To hipopotamy karłowate mieszkające w krakowskim zoo. Niedługo wprowadzą się do eleganckiego pawilonu.
Po 11 latach pracy w roli psa ratowniczego golden retriever o imieniu Lex odszedł na zasłużoną psią emeryturę. Spędzi ją w domu swojego opiekuna Waldemara Kałuzińskiego, razem z którym służył w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Nowym Sączu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.