Ciągnąca się przebudowa ul. Królowej Jadwigi w Krakowie wreszcie dobiega końca. 1 czerwca na remontowany odcinek wrócić ma ruch samochodowy i autobusowy, szykują się zmiany dla pasażerów komunikacji miejskiej.
"Zarówno wykonawca, jak i Zarząd Dróg Miasta Krakowa robią wszystko, by dotrzymać założonego terminu" - odpowiada magistrat na pytanie, kiedy zakończy się remont ul. Królowej Jadwigi. I informuje, że najpewniej będzie to koniec maja.
Dobiegły końca badania antropologiczne kości odnalezionych w ubiegłym roku podczas remontu ul. Królowej Jadwigi. Wykluczyły, że na odkrytym przez robotników cmentarzu chowano ludzi chorych na cholerę. Archeolodzy oceniają, że cmentarz powstał w pierwszej połowie XVIII w.
Trwa badanie antropologiczne kości znalezionych podczas remontu ul. Królowej Jadwigi w Krakowie. W sumie archeolodzy odnaleźli 33 ludzkie szkielety. Badanie ma odpowiedzieć m.in. na pytanie, czy były to ofiary cholery, która w XIX wieku kilka razy nawiedzała miasto.
Na odkrytym niedawno cmentarzu w zbiegu ulic Królowej Jadwigi i Korbutowej odnaleziono już szczątki 33 osób. To prawdopodobnie ofiary epidemii, niechrzczone dzieci, osoby wyklęte. Kości zostaną ponownie pochowane po badaniach antropologicznych.
Dziesięć pochówków, w tym dwa malutkich dzieci, znaleźli archeolodzy pracujący przy ul. Królowej Jadwigi w Krakowie podczas jej remontu. Podejrzewają, że to nie koniec. Czy natknęli się na cmentarz epidemiczny? To pokażą badania, bo kości trafiły do analizy antropologicznej. Po skończeniu prac planowany jest ich ponowny pochówek. Gdzie? Jeszcze nie wiadomo.
Od poniedziałku 7 listopada teren na skrzyżowaniu ulic Królowej Jadwigi i Korbutowej przejmą służby archeologiczne. W czasie remontu pracownicy natknęli się tam na ludzkie szczątki.
W trakcie trwającego od początku października remontu odcinka ul. Królowej Jadwigi jeden z pracowników natknął się na... ludzką czaszkę. Może mieć 100 lat. Co dalej z pracami w miejscu znaleziska? Inwestor podejmie decyzję z archeologami.
Radny dzielnicy pisze list do prezydenta Jacka Majchrowskiego w związku z remontem ul. Królowej Jadwigi. Jego zdaniem prace toczą się zbyt wolno.
Na osiem miesięcy został zamknięty fragment ul. Królowej Jadwigi w Krakowie. W czasie remontu w okolicy tworzą się korki, autobusy miejskie jeżdżą objazdami.
Prace rozpoczną się 17 października. Na początek ekipy budowlane zabiorą się za odcinek od ul. Jesionowej do Robla.
W najbliższy poniedziałek rusza V etap przebudowy ul. Królowej Jadwigi. "Jeszcze się nie rozpoczął, a wykonawca już negocjuje użycie zamienników tańszych i wykonanych w gorszej technologii" - pisze Szczęsny Filipiak, przewodniczący VII dzielnicy. I deklaruje, że stawia dobrą whisky prezydentowi Majchrowskiemu, jeśli remont ulicy zakończy się w terminie.
Ulica Królowej Jadwigi zostanie zamknięta w połowie października. Mieszkańcom okolicy nie udało się wywalczyć ruchu wahadłowego. Odcinek od ul. Robla do ul. Jesionowej będzie nieprzejezdny. Remont ma potrwać pół roku.
Zarząd Transportu Publicznego poinformował, jak będą kursować autobusy w trakcie remontu ul. Królowej Jadwigi. Jej odcinek ma zostać zamknięty na około pół roku, co budzi spore emocje mieszkańców.
Czy dzięki remontowi ul. Królowej Jadwigi skorzystają przedsiębiorcy poszkodowani przez inne miejskie inwestycje? Miasto obiecuje specjalny program z ulgami i pomocą.
- Prace przy ul. Królowej Jadwigi będą prowadzone całą dobę z wyjątkiem ciszy nocnej - zapewniają urzędnicy, którzy nie rezygnują z całkowitego zamknięcia na pół roku fragmentu ulicy w Krakowie. Przedsiębiorcom miasto chce wynająć kontenery, uczniom busiki. Ale w powietrzu wciąż wisi pytanie: ile będzie plajt i jak dotrzeć do pracy czy przedszkola?
Dzielnica VII przygotowała ankietę, w której mieszkańcy pytani są, jak zamknięcie ul. Królowej Jadwigi utrudni ich dzieciom dojazd do szkoły. Na podstawie jej wyników może zapaść decyzja o uruchomieniu busów wożących uczniów na lekcje.
Przedsiębiorcy do blaszaków, uczniowie do zapchanych autobusów, krótszych niż dotąd i kursujących długimi objazdami - to pomysł miasta na kolejny etap remontu ul. Królowej Jadwigi. Po spotkaniu urzędników z mieszkańcami jest szansa na pozytywniejsze zmiany.
Wola Justowska obwieszona jest petycją o niezamykanie na pół roku ul. Królowej Jadwigi. Podpisało ją już ponad pół tysiąca osób. Wiceprezydent Andrzej Kulig sugeruje, że miasto może zrezygnować z wyłączania tej drogi z ruchu. Czy to technicznie możliwe?
Przedstawiciele miasta spotkają się z mieszkańcami, by omówić kwestie związane z planowanym we wrześniu zamknięciem ul. Królowej Jadwigi. Przedstawią im zaplanowaną na ten czas organizację ruchu. Jaka by nie była, to i tak będzie koszmar - mówią ludzie mieszkający w okolicy.
Przynajmniej przez pół roku zamknięty będzie odcinek ul. Królowej Jadwigi w Krakowie. Powodem jest remont. Miasto spieszy się, żeby nie przepadło finansowanie z budżetu państwa przyznane w związku z Igrzyskami Europejskimi w 2023 roku.
W poniedziałek rozpocznie się remont kolejnego odcinka ulicy Królowej Jadwigi. Będą utrudnienia i ruch wahadłowy - zapowiada Zarząd Dróg Miasta Krakowa.
Przez prawie pięć godzin mieszkańcy Woli Justowskiej byli w środę odcięci od komunikacji miejskiej. Przewoźnicy obsługujący autobusy odmówili jazdy po remontowej ul. Królowej Jadwigi z uwagi na jej katastrofalny stan. - Baliśmy się o stan autobusów, ale przede wszystkim o pasażerów - mówi wprost Marek Gancarczyk z MPK.
Po latach oczekiwań rusza dalszy remont ul. Królowej Jadwigi w Krakowie. Ta prowadząca na lotnisko droga jest zdewastowana, a remont wlecze się od kilkunastu lat - tak długo, że specjalny zakład w sprawie jego zakończenia założyli bukmacherzy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)