Nieoczekiwany zwrot w procesie apelacyjnym dotyczącym głośnego zabójstwa studentki w Krakowie. Sąd, zamiast wydać wyrok, postanowił w czwartek odtajnić dwóch najważniejszych świadków incognito i przesłuchać ich jeszcze raz, ale już jawnie. Trzeciego nie da rady, bo nie wiadomo, gdzie jest.
Przed sądem apelacyjnym w Krakowie rozpoczął się w środę proces odwoławczy Roberta J. oskarżonego o makabryczne zabójstwo i zbeszczeszczenie zwłok 23-letniej studentki pod koniec 1998 roku. Sąd pierwszej instancji skazał go na dożywocie. Wyrok zaskarżyli obrońcy i prokurator.
Nie ruszył proces Roberta J. oskarżonego o brutalne zabójstwo sprzed 19 lat. Chodzi o sprawę 'Skóry' - morderstwo studentki Katarzyny Z.
Specjalny zespól płetwonurków, który szukał ciała Ewy Tylman, będzie od poniedziałku przeczesywał dno Wisły w poszukiwaniu szczątków zamordowanej przed 18 laty Katarzyny Z. Nieznany dotąd sprawca z części jej ciała zdjął skórę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.