Nasłuch w szklarni, pomiary w komorze bezechowej Akademii Górniczo-Hutniczej - naukowcy z Krakowa i Wrocławia badają, czy rośliny, w przypadku np. niedoboru wody czy innego zagrożenia, emitują niesłyszalne dla ludzkiego ucha odgłosy.
Oparzenia po kontakcie z tymi roślinami podobne są do tych, powstających po oparzeniu wrzątkiem. Blizny mogą pozostać nawet na całe życie. Niebezpieczny chwast jest teraz najgroźniejszy, właśnie zaczyna kwitnąć. Najwięcej siedlisk jest w trzech województwach.
"Wdzięcznym serce przyjąłem (...) podarunek prawdziwie rzadki, takiego płodu natury, który nie naszemu klimatowi od natury przeznaczony, mądrego tylko starania mógł się stać owocem" - tak dziękował Krakowowi król Stanisław August.
Jest samobieżny, zdalnie sterowany, jego nacisk na glebę jest trzy razy niższy niż w przypadku ludzkiej stopy. Co jednak najważniejsze, robot stworzony na Uniwersytecie Rolniczym ma niszczyć barszcz Sosnowskiego skuteczniej niż wszystkie inne metody.
Najsilniejsze objawy pojawiają się już po 30 minutach od kontaktu ze skórą. Nasilają się jeszcze bardziej, jeśli wystawi się miejsce oparzenia na działanie promieni słonecznych lub przy silnym poceniu się (wilgotność potęguje objawy). Po 24 godzinach poparzona barszczem Sosnowskiego skóra zaczerwienia się i pojawiają się pęcherze wypełnione płynem surowiczym.
Czas przygotować balkony na wiosnę. Najpiękniejsze, najdziwniejsze i najbardziej oryginalne rośliny doniczkowe znajdziemy w weekend 5-6 marca w Hali Cracovia. Kupując prymule, będzie można wspomóc działającą na rzecz Ukrainy Polską Akcję Humanitarną.
Łąki kwietne, pasieki dla pszczół, ekostrefy w parkach - to tylko część działań, jakie mają zwiększyć bioróżnorodność w Krakowie.
Nie tylko węch i wzrok, ale też dotyk, smak, a nawet słuch - Uniwersytet Rolniczy przekonuje, że rośliny można odbierać wszystkimi zmysłami. I prezentuje swój ogród w nowej, sensorycznej odsłonie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.