Ponad osiem tysięcy aptek w Polsce produkuje u siebie leki dla pacjentów. Kosztują one 18 złotych. Od czerwca cena może podskoczyć nawet do tysiąca złotych - ostrzega krakowska firma Amara, która dostarcza surowce do produkcji leków recepturowych.
Polska dała wszystkim uchodźcom ubezpieczenie na leczenie, ale w praktyce lekarze boją się przepisywać leki refundowane, bo nie są pewni, czy za jakiś czas nie przyjdzie im za nie płacić z własnej kieszeni.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.