Synoptycy przewidują, że jeszcze we wtorek 23 kwietnia do Polski dotrze pył znad Sahary. Żółtopomarańczowy piasek, który spadnie razem z deszczem, osiądzie na ubraniach, szybach, karoseriach samochodów, ulicach.
Ma żółtopomarańczową barwę i jest drobniutki. Od nocy osiada na krakowskich samochodach. Pył znad Sahary właśnie dotarł nad Polskę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.