Kraków choruje na potęgę. Ale nie na Covid-19. - Przestaliśmy trzymać dystans, nie nosimy maseczek, nie dezynfekujemy rąk, nie uważamy, więc do akcji wkraczają wirusy, które uśpiliśmy w ubiegłym roku - alarmują lekarze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.