W przestępstwo może być zamieszanych kilku pracowników Urzędu Gminy - uważa były kandydat na burmistrza Krynicy. Ubiegający się o reelekcję obecny burmistrz twierdzi, że nie ma sobie nic do zarzucenia, a cała afera została rozkręcona na potrzeby polityczne.
Mieli dodawać do napojów klientów niedozwolone substancje, a potem zwiększać limity transakcji na kontach bankowych i zaciągać wysokie pożyczki, które w ciągu kilku godzin wydawano w lokalu. Policjanci z CBŚP zatrzymali osiem osób. Wśród nich są nie tylko kierownicy, ale i pracownicy klubów go-go.
W jednym z nowotarskich lokali policjanci zabezpieczyli sześć automatów służących do nielegalnych gier hazardowych. W pomieszczeniu znaleziono także środki odurzające.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.