Komendant krakowskiego oddziału Żandarmerii Wojskowej pułkownik Robert M. został zatrzymany na wniosek Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Kolejne osoby są podejrzane.
Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez krakowską policję podczas zatrzymania dwóch obywateli Bangladeszu. Mężczyźni zostali wówczas brutalnie pobici, funkcjonariusze użyli przeciwko nich m.in. pałki i ręcznego miotacza gazu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.