Wezbrane wody Wisły i mniejszych rzek w Krakowie, podtopienia.
Film z youtuberem-kajakarzem, który płynie Wisłą w czasie powodzi w Krakowie, pojawił się w czwartek w serwisie YouTube. Widać na nim moment, kiedy woda wciąga go pod platformę, po chwili z brzegu bulwaru wbiegają na nią koledzy kajakarza i wyciągają go z brudnej wody.
Powódź w Krakowie. Wielka woda, jaka przechodzi przez Kraków, wyrządziła szkody nie tylko w infrastrukturze. Cierpią także zwierzęta. Na Ruczaju na chodniku leżą ryby, które wypłynęły z pobliskiego stawu.
Mateusz Morawiecki podał fałszywą informację, że zbiornik retencyjny w Krakowie-Bieżanowie został w pełni zbudowany ze środków krajowych. Winę wziął na siebie miejscowy urzędnik. Samorządowcy uważają, że znaleziono kozła ofiarnego.
Powódź w Małopolsce. Intensywne opady deszczu, jakie od kilku dni nawiedzają południe Polski, dają się we znaki także w Tatrach i na Podhalu. W wysokich partiach gór panują typowo zimowe warunki, wiele szlaków zostało zalanych przez wezbrane potoki. Flisacy odwołali spływ Dunajcem.
Powódź w Krakowie. Przez całą noc strażacy walczyli z wodą zalewającą ulice, wdzierającą się na posesje i do domów. O poranku najgorsza sytuacja jest na ul. Półłanki. Po godz. 7 do miasta dotarła fala kulminacyjna.
W czwartek Małopolanie walczyli ze wzbierającą wodą. W piątek deszczu ma być znacznie mniej, ale wysokie ryzyko podtopień nadal będzie się utrzymywać. Fala kulminacyjna w Krakowie spodziewana jest w piątek rano.
Powódź w Krakowie. Ewakuowana szkoła i przedszkole, bezwładnie pływające po Wiśle barki, rzeka Serafa zalewająca Bieżanów, gigantyczne korki na drogach - w Krakowie w czwartek panuje bardzo trudna sytuacja. Ale to nie koniec: fala kulminacyjna ma nadejść w sobotę.
- Pinokio! Znowu przywłaszczył sobie cudzą inwestycję - teraz zbiornik retencyjny - komentuje wpis premiera Morawieckiego z zalanych terenów poseł Marek Sowa, były marszałek Małopolski.
Powódź w Krakowie. Rzeka Serafa wystąpiła z brzegów i podtopiła ulice w Krakowie-Bieżanowie. Stało się to parę godzin po wizycie premiera Mateusza Morawieckiego, który zapewniał, że mieszkańcy Bieżanowa mogą czuć się bezpiecznie.
W Warszawie pod Pałacem Prezydenckim trwa protest osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów. O godz. 18 mieli ich wesprzeć protestujący w Krakowie. Z powodu ulewnych deszczy protest "Solidarni z niepełnosprawnymi" został odwołany.
Powódź w Małopolsce. Pogotowie powodziowe w Krakowie. Na os. Willowym zalany żłobek, oświetlenie na Bulwarach Wiślanych wyłączone. Miasto wydaje worki z piaskiem. Fala kulminacyjna na Wiśle ma nadejść w sobotę.
Powódź w Małopolsce. Sytuacja na Powiślu Dąbrowskim się stabilizuje. W Swarzowie, które wczoraj zostało zalane, dziś da się dojść do większości domów.
Ruch na drogach krajowych Małopolski odbywa się bez utrudnień - informuje GDDKiA. Występują za to podtopienia w ich sąsiedztwie, zamulenia, obrywy ziemi na skarpach i inne szkody spowodowane opadami.
Powódź w Małopolsce. Fala kulminacyjna na Wiśle dotrze do Krakowa w sobotę. Prezydent Jacek Majchrowski ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe w mieście.
Powódź w Małopolsce. Zalane drogi i torowiska tramwajowe w Krakowie, awarie sieci trakcyjnej i sygnalizacji świetlnej - to efekt ulew, które przechodzą przez Małopolskę. W regionie obowiązuje trzeci stopień ostrzeżenia przed opadami.
Powódź w Małopolsce. Relacja na żywo
Powódź w Małopolsce. Stany alarmowe odnotowano rano w pięciu stacjach na rzekach w Małopolsce.
"Podjąłem decyzję, że udaję się do wschodniej Małopolski, gdzie mieszkańcy i służby walczą z żywiołem. Nikt z poszkodowanych nie pozostanie bez pomocy. Na bieżąco jestem informowany przez MSWiA i pozostałe służby o sytuacji na miejscu" - poinformował premier w środę. Tymczasem władze województwa podliczają straty i ostrzegają przed kolejnymi opadami.
W rejonie Dąbrowy Tarnowskiej wylała rzeka Breń. Zalane są domy i drogi, kilkudziesięciu mieszkańców ewakuowano. Do niektórych posesji można dotrzeć, tylko brodząc w wodzie po kolana.
Intensywne opady deszczu w Małopolsce spowodowały podniesienie się poziomu wód w rzekach. Niektóre drogi na terenie powiatu dąbrowskiego i tarnowskiego są nieprzejezdne.
Strażacy walczą ze skutkami podtopień w południowych województwach. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zapowiada, że w czwartek w Małopolsce na terenie Śląska znów spadnie deszcz i będą burze. W Tuchowie ogłoszony został alarm przeciwpowodziowy.
Po godz. 8 strażacy prowadzili w całej Małopolsce około 40 interwencji. Na wschodzie województwa po ulewnych deszczach w nocy z wtorku na środę wylały rzeki. Jak podaje RMF, mieszkańców ewakuowano z najbardziej zagrożonego rejonu rzeki Breń, z ulic Nabrzeżnej i Oleśnickiej w Dąbrowie Tarnowskiej.
Kociarnia, czyli schronisko dla kotów prowadzone przez fundację "Stawiamy na łapy", zostało zalane po wtorkowej nawałnicy w Krakowie. Pięć kotów zginęło, dla 30 trzeba było znaleźć domy tymczasowe.
W najbliższą sobotę Gorczański Park Narodowy zamierza otworzyć szlaki, które zostały zniszczone po lipcowych ulewach.
Według wstępnych szacunków Tatrzańskiego Parku Narodowego straty spowodowane przez ostatnie intensywne opady deszczu wyniosły ponad 3 miliony złotych. Ulewy spowodowały zerwanie mostków i zniszczenia szlaków - największe szkody są na szlaku z Wodogrzmotów Mickiewicza do Doliny Pięciu Stawów Polskich. Na części tras trwają już prace remontowe.
U podnóża Pienin atmosfera daleka od wakacyjnej. Zamiast w górach wczasowicze spacerują nad zalanymi bulwarami Dunajca.
Ulewy w Małopolsce. Obfite opady deszczu najmocniej dały się we znaki na Podhalu. Całkowicie pod wodą znajduje się jedyna droga dojazdowa mieszkańców części Krościenka nad Dunajcem.
Po tym, jak małopolski urząd marszałkowski przestrzegł, że nowa rządowa instytucja Wody Polskie może nie poradzić sobie w naszym regionie z zabezpieczeniem przeciwpowodziowym, do Krakowa przyjechał jej prezes Przemysław Daca. Powołano specjalny zespół, który ma monitorować przejmowanie obowiązków od samorządów. Wody Polskie chcą też, by to właśnie samorządy nadal zajmowały się ścieżkami rowerowymi na wałach.
Samorządowcy w całej Polsce obawiają się, że w przypadku zagrożenia powodzią, nowa rządowa instytucja Wody Polskie nie poradzi sobie z zabezpieczeniem. - Nie wszystkie urządzenia melioracyjne zostały obsadzone pracownikami, nieopłacane są rachunki za prąd do przepompowni - wylicza marszałek Małopolski Jacek Krupa i pisze w tej sprawie list do premiera.
Małopolski urząd marszałkowski wysyła list do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym przestrzega, że działająca od początku roku rządowa instytucja Wody Polskie nie jest w stanie ochronić województwa przed powodzią. - To nie apel, to krzyk rozpaczy - alarmują władze województwa.
Po niespełna siedmiu miesiącach zakończyły się prace przy suchym zbiorniku przeciwpowodziowym w Piekarach, w gminie Liszki. Polder w razie zagrożenia pomieści 45 tysięcy metrów sześciennych wody.
Choć niedzielny wieczór przyniósł kolejne opady deszczu, poziom wody w rzekach opada, a sytuacja powodziowa jest ustabilizowana.
Choć przez chwilę zdawało się, że deszcz odpuszcza, sytuacja wciąż jest groźna. W Krakowie z powodu zalania w sobotę rano trzeba było zamknąć tunele pod rondem Grunwaldzkim. W ponad 20 małopolskich gminach wciąż obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe.
Jako mieszkaniec Krakowa, wodniak, z niepokojem obserwuję działania władz i instytucji zajmujących się zabezpieczeniem miasta przed ekstremalną powodzią, a że taka będzie, jest coraz bardziej pewne - pisze w liście do redakcji Maciej Wójcik. List drukujemy poniżej. Zachęcamy do dyskusji. Czekamy na opinie: redakcja@krakow.agora.pl.
Premier Szydło uroczyście otworzyła w środę zbiornik wodny Świnna Poręba. Samorządowcy alarmują, że w świat poszła informacja, że można już z niego korzystać, a to może być niebezpieczne, bo inwestycja nie jest jeszcze ukończona.
Zdjęcia z powodzi z lipca 1997, z Krakowa i Małopolski. Umacnianie wałów koło Wawelu, zagrożony most Dębnicki, zalane pola i wsie w regionie, zatopione auta.
Stan Wisły w Krakowie osiągnął 415 cm. Centrum Zarządzania Kryzysowego Miasta Krakowa uspokaja: zagrożenia powodziowego nie ma, ale nadal obwiązuje pogotowie powodziowe.
Pierwszy i największy z pięciu zbiorników, które mają chronić przed powodzią dolinę rzeki Serafy, został w poniedziałek otwarty. Żywioł, z którym zmagali się pięć lat temu mieszkańcy krakowskich Rybitw i Złocienia, nie będzie im już zagrażał.
Czy elektronika pomoże wskazać miejsca, gdzie przerwie się wał przeciwpowodziowy? Będą to badać naukowcy z AGH, którzy w Czernichowie zbudowali specjalną konstrukcję.
Copyright © Agora SA