Z nowym rokiem szkolnym do polskich szkół obowiązkowo pomaszerowały dzieci z Ukrainy. Dyrektorzy szkół alarmują, że potrzebują systemowej pomocy, bo trafiają do nich uczniowie, którzy nie mówią słowa po polsku, zdarzają się nastolatki nieumiejące pisać nawet po ukraińsku. Wybuchają konflikty spowodowane trudną sytuacją: - Bywa ostro - mówią dyrektorzy.
Była małopolska kurator oświaty Barbara Nowak wciąż straszy zmianami w polskiej oświacie. W opublikowanym dziś (20 stycznia) wpisie w portalu X (dawn. Twitter) Nowak grzmi: "Tęczowa Koalicja 13 grudnia idzie po nasze dzieci!".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.