W mojej podstawówce nie czułam ograniczeń systemu, nie czułam, że coś muszę, za to czułam, że wiele mogę. W ósmej klasie napisałam list do gazety o naszej ciasnej stołówce. Nie spotkały mnie za to żadne przykrości. Nie wiem, jaka ta szkoła jest dziś, ale dziękuję jej za to, jaka była.
Rodzice uczniów wynieśli z podstawówki na Dębnikach ławkę dla maluchów. Postawili ją w siedzibie rady dzielnicy i posadzili przy niej rosłego nastolatka. Po co? By uzmysłowić wszystkim, w jakich warunkach uczą się siódmoklasiści w ich szkole po reformie.
Arkady Rzegocki, radny PiS, alarmuje, że wraz z programem "Tamujemy przemoc", który rusza w krakowskich szkołach, uczniom mogą zostać przekazane "treści ideologiczne dotyczące seksualności". Tomasz Wojciechowski z fundacji Falochron: - Nic nie poradzę, że radnemu przemoc kojarzy się z seksem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.