Andrzej S. był ordynatorem jednego z oddziałów Szpitala Specjalistycznego w Gorlicach. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Odpowie za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, ucieczkę z miejsca zdarzenia, nieudzielenie pomocy oraz za jazdę bez uprawnień.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.