Po emisji filmu "Don Stanislao" krakowscy działacze Partii Razem oraz poseł Lewicy Maciej Gdula domagają się odebrania kardynałowi Dziwiszowi tytułu Honorowego Obywatela Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa. W apelu do prezydenta Jacka Majchrowskiego piszą, że kardynał nie kieruje się wartościami ważnymi dla tego miasta i nie gwarantuje utrzymania szacunku dla odznaczenia, które otrzymał.
Europoseł Lewicy Łukasz Kohut złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez kardynała Stanisława Dziwisza. Chodzi o tuszowanie pedofilii wśród księży. Kohut powołuje się w tej sprawie na wyemitowany przez TVN24 dokument "Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza".
Tuszowanie skandali seksualnych, branie łapówek za organizowanie prywatnych audiencji, handel kościelnymi urzędami. Czy kard. Dziwisz obroni się przed coraz częściej powtarzanymi zarzutami o odpowiedzialność za ciemną stronę pontyfikatu polskiego papieża? Reportaż TVN "Don Stanislao" pokazuje upadek hierarchy, który do Polski wracał jako opiekun spuścizny Jana Pawła II, a dziś go pogrąża.
Prawa ręka Jana Pawła II, były metropolita krakowski, jedna z najbardziej znanych katolickich postaci na świecie pojawi się w trzeciej części filmu braci Sekielskich - to zapowiedź twórców "Zabawy w chowanego". Jaką rolę odegra? Ostatni wywiad hierarchy dla TVN-u nie pozostawia wątpliwości, że kard. Dziwisz będzie musiał wziąć odpowiedzialność za ukrywanie pedofilów w sutannach.
Abp Marek Jędraszewski ukończył dochodzenie w sprawie bp. Tadeusza Rakoczego, który miał chronić księdza wykorzystującego seksualnie nieletnich. Sprawa trafi do Watykanu.
"Po 27 latach walki o sprawiedliwość straciłem już wiarę, że polscy biskupi i arcybiskupi są w stanie poradzić sobie z problemem wykorzystywania seksualnego i że mają chęć i odwagę, by go rzetelnie wyjaśnić" - pisze w liście do Ojca Świętego Janusz Szymik, ofiara księdza pedofila. Mężczyzna chce, by papież Franciszek powołał komisję, która zajmie się nie tylko pedofilem, ale i duchownymi, którzy sprawę tuszowali. Jedną z nich miałby być kardynał Stanisław Dziwisz.
Rzeszowska kuria zakończyła postępowanie ws. ks. Andrzeja M. z Gorlic, który miał molestować dzieci w konfesjonale. Dokumenty przesyła do Watykanu, ale nie do prokuratury, bo "zebrany materiał jest zbyt skąpy". Ksiądz wciąż odprawia msze.
Kardynał Stanisław Dziwisz w sprawie molestowanego ministranta z Międzybrodzia Bialskiego zignorował watykański dokument z 2001 roku, który nakazywał biskupom zgłaszanie pedofilii Stolicy Apostolskiej. Tak poważne przestępstwo wymaga interwencji Watykanu.
Janusz Szymik, dziś 48-letni mężczyzna, to ofiara wykorzystywania seksualnego. Gdy miał 12 lat i był ministrantem w Międzybrodziu Bialskim, po raz pierwszy zmusił go do seksu proboszcz. Rodzina znała księdza, miała z nim przyjacielskie relacje.
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski ujawnia kolejne dowody na bezczynność krakowskiej kurii wobec przypadków pedofilii w Kościele, o których miał być informowany kard. Stansław Dziwisz.
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski opublikował list, jaki miał wręczyć kard. Dziwiszowi w 2012 r. wraz ze świadectwem wykorzystywania seksualnego Janusza Szymika. List - oprócz ujawnienia przypadków księży pedofilów - demaskuje także kilkunastu innych duchownych: homoseksualistów, malwersantów i współpracowników SB.
"Podejmę kroki w celu osobistego spotkania z Panem Januszem Szymikiem. Wydaje się dobrym rozwiązaniem powołanie niezależnej komisji w celu zbadania tej sprawy" - napisał w oświadczeniu kard. Stanisław Dziwisz.
Ofiara molestowania oskarża kardynała Dziwisza i biskupa Tadeusza Rakoczego. - Obciąża ich wina moralna. Działają w systemie, który chroni pedofilów. Sami ten system tworzą - mówi Janusz Szymik. 48-letni mężczyzna twierdzi, że był wykorzystywany przez księdza Jana, proboszcza z Międzybrodzia Bialskiego. Kardynał Dziwisz odpowiada: - Mam poczucie, że akcję inspiruje ksiądz Isakowicz-Zaleski, który nie pierwszy raz mnie atakuje.
Rzecznik Praw Obywatelskich domaga się od ministra nauki i szkolnictwa wyższego zbadania sprawy ocenzurowania przez resort sprawiedliwości artykułu o pedofilii w Kościele. - To narusza standardy konstytucyjne i międzynarodowe - napisał Adam Bodnar.
Komitet Psychologii Polskiej Akademii Nauk oraz Polskie Stowarzyszenie Psychologii Społecznej stanęły murem za Ewą Kusz, której tekst poświęcony pedofilii w Kościele ocenzurowało Ministerstwo Sprawiedliwości. "Selektywny dobór informacji w taki sposób, aby maksymalizował polityczny interes cenzurujących, jest próbą naruszania wolności badań naukowych w Polsce" - piszą badacze.
Po interwencji "Wyborczej" Ministerstwo Sprawiedliwości zmieniło zdanie w sprawie artykułu naukowego o problemie pedofilii w Kościele.
Departament Sprawiedliwości MS nakazał usunięcie ze strony internetowej czasopisma materiału cenionej psycholożki, która przeanalizowała, jak Kościół katolicki w różnych krajach radzi sobie z problemem pedofilii i ochroną dzieci.
Zwolniony w 2002 roku z funkcji proboszcza po zarzutach o molestowanie nieletnich ks. Stanisław P. zostaje wysłany do parafii na Ukrainę, a stamtąd do Krynicy-Zdroju, gdzie także miał krzywidzić dzieci. Po nagłośnieniu sprawy przez ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego tarnowska kuria przyznaje się do zaniedbań, ale robi to dopiero 18 lat po pierwszych czynach pedofilskich księdza.
Mariusz W. przyznał się do molestowania dziewięciu dziewczynek z podstawówki w Nowym Targu. Decyzją sądu został skazany na 2,5 roku pozbawienia wolności - ale nie w więzieniu, a w ośrodku terapeutycznym. Od wyroku sądu apelację złożył już obrońca księdza.
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski na blogu opisał sprawę molestowania dzieci przez jednego z duchownych diecezji tarnowskiej. Tamtejsza kuria zarzuca mu naruszenie dobrego imienia i straszy go prawnikami.
Były naciski na samego ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, by nie kandydował do komisji ds. pedofilii, ale też Kościół wpływał na kierownictwo PiS, by do powołania księdza nie dopuściło - ujawnia poseł PiS Zbigniew Girzyński.
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski nie uzyskał wymaganego poparcia w Sejmie. Tym samym duchowny nie będzie uczestniczył w pracach komisji ds. pedofilii w Kościele. Odniósł się do tego w komentarzu na Facebooku, głos zabrał także Tomasz Terlikowski.
Rozpoczął się kanoniczny proces karno-administracyjny przeciwko bp. Szkodoniowi - informuje "Więź". Duchowny oskarżony jest o molestowanie seksualne nieletniej.
Zarzuty obcowania płciowego z dziećmi poniżej 15. roku życia w zamian za korzyści materialne dostał ksiądz Krzysztof S. zatrzymany na zlecenie kieleckiej prokuratury. Mężczyzna działał na terenie trzech województw - małopolskiego, świętokrzyskiego i śląskiego.
Kontrowersyjny krakowski duchowny to kandydat PSL-Kukiz'15 na członka państwowej komisji do spraw pedofilii. W rozmowie z RMF ks. Isakowicz-Zaleski mówi: "Wiele środowisk nie pali się, żeby ta komisja powstała". Lewica krytykuje kandydaturę.
Procesja Bożego Ciała w Krakowie w czasie pandemii koronawirusa. Kościoła nie obowiązują wyznaczone przez epidemiologów bezpieczne limity zgromadzeń, dlatego z Wawelu na Rynek Główny mogło przejść ponad 2 tys. osób. W takim tłumie nie ma mowy o zachowaniu bezpiecznych odległości.
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski obciąża zarzutem tuszowania działalności pedofilów dwóch hierarchów Kościoła. Wywiad, w którym ujawnia, że chodzi o kard. Dziwisza i abp. Kowalczyka, opublikowano na stronie katolickiego tygodnika "Niedziela". Po naciskach najpierw go zdjęto, a potem - po protestach dziennikarzy katolickich - przywrócono.
Pod hasłem "Dość zabawy w chowanego" grupa osób zorganizowała w niedzielę wieczorem pod krakowską kurią pikietę. To reakcja na film braci Sekielskich "Zabawa w chowanego", ujawniający kolejny przypadek ukrywania pedofilii w Kościele katolickim.
Prokuratura w Nowym Sączu oskarżyła zakonnika Jarosława O. o molestowanie seksualne i zmuszanie przemocą do seksu trójki nastolatków. "Wyborcza" pisała, że dwóch z nich było wcześniej molestowanych przez innego księdza Mariana W.
Kilka ofiar księdza Mariana W. było molestowanych później przez jeszcze jednego duchownego. To zakonnik i znajomy księdza Mariana W., który przyjechał do niego na rekolekcje. Prokuratura postawiła mu zarzuty.
Pedofilia w Kościele. "O tym, co zrobił mi ksiądz Marian W., już jako nastolatek chciałem powiedzieć rodzicom. Siedzieliśmy przy stole, jedliśmy kolację, a ja w głowie układałem sobie zdania. Nie wypowiadałem ich jednak. To był strach dziecka, że nawet mama może mi nie uwierzyć" - mówi jedna z 22 ofiar księdza pedofila z Małopolski.
"Na pewno wkłada ci paluszki. Podnieca cię to?", "Lubisz wytrysk tatusia na swojej cipce?" - takie pytania w konfesjonale miał zadawać 9-latce ksiądz Andrzej M. Kolejny, po sprawie biskupa Szkodonia, materiał o duchownych molestujących dzieci w poniedziałkowym "Dużym Formacie".
Każdy, kogo dotknęła krzywda, powinien dzisiaj usłyszeć: jesteście dla nas ważni. Nie godzimy się na to, abyście pozostali sami ze swoją krzywdą i trudnymi do zagojenia ranami - mówił bp Damian Muskus podczas piątkowego nabożeństwa za grzechy pedofilii w kaplicy Pałacu Arcybiskupów Krakowskich. Mszy przewodniczył kanclerz kurii. Wielkim nieobecnym był abp Jędraszewski.
Kard. Dziwisz podczas mszy w Środę Popielcową powiedział, że bp Szkodoń ofiarowuje swoje cierpienie i odosobnienie za Kościół. Krakowska kuria wycięła ten fragment z omówienia kazania. Przywróciła go po pytaniach "Wyborczej".
To największy proces pedofilski w Polsce. Prokuratura oskarża proboszcza Mariana W. o molestowanie seksualne 11 chłopców. Drugie tyle czynów przedawniło się.
Wedle aktu oskarżenia proboszcz Marian W. obmacywał i masturbował chłopców na wycieczkach i kolejnych plebaniach. W razie skazania kapłana diecezji tarnowskiej grozi wypłata wielomilionowych odszkodowań.
W Makowie Podhalańskim księża nazwali dziennikarzy "kurwami". W Jabłonce były nauczyciel biskupa Szkodonia powiedział nam: "dla mnie grom spadł z jasnego nieba". W Chyżnem mieszkańcy uważają, że zarzuty o molestowanie to część polityki przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi.
Maluje obrazy, pisze wiersze. Uczy, że w życiu warto postawić na Boga i modlitwę. Dla tych z poważnymi problemami ma radę: "Wydaje się, że burza wszystko rozwali, a potem wszystko się wycisza". Kim jest biskup Jan Szkodoń, oskarżany o wykorzystanie seksualne nastolatki?
Ta afera wstrząsnęła Krakowem: urzędujący biskup oskarżany o wykorzystywanie seksualne nastolatki. Bp Szkodoń musiał opuścić archidiecezję, abp Jędraszewski milczy, a kard. Dziwisz publicznie ogłasza, że czuje się "boleśnie dotknięty" doniesieniami. Gdzie w tym wszystkim miejsce dla ofiary, która odważyła się opowiedzieć o swojej traumie sprzed lat?
Prokuratura postawiła 52-letniemu zakonnikowi z opactwa benedyktynów w Tyńcu zarzuty molestowania 7-letniej dziewczynki. Artur W. nie przyznaje się do winy.
Copyright © Agora SA