Ta historia jest jak scenariusz sensacyjnego filmu: genialny w swej prostocie pomysł na kant, dramat tysięcy oszukanych, ucieczka założyciela firmy, a potem jego nieudane porwanie przez tropiących go ludzi. Po Tomaszu Wróblewskim, twórcy piramidy finansowej Bioferm, wymienianej jednym tchem z aferą Amber Gold, od 30 lat nie ma śladu, choć szukała go zarówno policja, jak i oszukani inwestorzy na własną rękę.
Ponad 150 tysięcy złotych zapakowanych w foliową reklamówkę wyrzuciła przez balkon 82-letnia mieszkanka Bieńczyc. Z kolei 84-latka z Krowodrzy przekazała kurierowi 12 tysięcy. To kolejne ofiary działających w Krakowie oszustów.
Chciał kupić węgiel w okazyjnej cenie, a stracił prawie 2 tys. zł. Policja ostrzega przed oszustami, którzy w internecie naciągają klientów.
Kobieta podająca się za pracownicę ZUS-u i fałszywa "pani doktor" okradły seniorkę z Nowego Targu. Oszustki, obiecując podwyżkę emerytury, ukradły 77-letniej nowotarżance blisko 30 tys. złotych.
To, co słyszałam, było tak sugestywne, że paradoksalnie czułam się bezpiecznie. Myślałam sobie, jak dobrze, że jestem w rękach policji, że nie stracę moich oszczędności. Do głowy mi nie przyszło, że jest inaczej.
Kolejna fala fałszywych SMS-ów od osób podszywających się pod Grupę PGE. Oszuści próbują wyłudzić pieniądze i dane potrzebne m.in. do wyczyszczenia konta bankowego. W podejrzane linki lepiej zatem nie klikać.
Małopolscy inspektorzy sanitarni przestrzegają, że nie zajmują się wypłatą świadczeń dla osób przebywających na kwarantannie. - Pytania o numer karty kredytowej podczas wywiadu epidemiologicznego to próba wyłudzenia - ostrzega sanepid.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.