Tegoroczni maturzyści mają już za sobą pierwszy egzamin - z języka polskiego. Oprócz napisania rozprawki musieli odpowiedzieć na pytania o "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego oraz "Quo vadis" Henryka Sienkiewicza.
Aż 172 uczniów zostało laureatami organizowanego przez kuratorium konkursu z biologii. "Na amen zablokują innym wstęp do najlepszych liceów" - słychać pretensje rodziców. - To błąd, że laureatów tego konkursu jest tak dużo - mówi wprost kurator Barbara Nowak
Egzamin dojrzałości zbliża się nieuchronnie. Jego wynik w przypadku większości uczniów zadecyduje o tym, czy zdobędą indeks wymarzonej uczelni. Jak usystematyzować zebrane wiadomości przed ostatnim dzwonkiem? I czy warto to robić na ostatni moment? W Krakowie ruszają właśnie ostatnie kursy przygotowawcze dla maturzystów.
- Są klasy w Krakowie, do których w piątek przyszło zaledwie kilkoro uczniów - informują przedstawiciele inicjatywy "Szkoła to nie eksperyment". Magistrat nie prowadzi jednak statystyk absencji - nie wiadomo, ilu dokładnie uczniów opuściło lekcje.
Co będzie po zniknięciu gimnazjów? W Krakowie zmieni się całkowicie sieć szkół. Część zostanie połączona, część przekształcona. 15 lutego radni będą głosować nad przygotowanymi przez władze miasta zmianami.
Wprowadzimy jedną zmianę do szkół i ograniczymy liczebność klas - taką deklarację podpisali krakowscy urzędnicy. Liczą za to na ekstra pieniądze z rządu.
Tu jednak stworzymy podstawówkę, a tam liceum. Tej szkole przesuniemy rejon w lewo, tej w prawo - w magistracie trwa gorączkowe dopracowywanie nowej sieci.
Aby ułatwić zainteresowanym odnalezienie numeru szkoły, do której uczeń będzie przypisany zgodnie z miejscem zamieszkania (czyli szkoła w każdym wypadku ma obowiązek go przyjąć), proponujemy alfabetyczny wykaz ulic.
Kraków jest przygotowany do reformy - przekonują urzędnicy. Środowa sesja rady miasta pokazała jednak, że nie jest na nią przygotowana większość radnych, nauczycieli i rodziców.
Koszty studniówek w Krakowie są horrendalne - uważa radny Łukasz Wantuch. Chce postawić w tej sprawie wszystkie licea do raportu.
Cztery małopolskie technika znalazły się w czołowej dziesiątce najlepszych szkół technicznych rankingu Perspektywy 2017. Drugie miejsce zajęło krakowskie Technikum Łączności nr 14, a trzecie Technikum nr 7 z Nowego Sącza. W rankingu liceów na 6. miejscu uplasowało się LO nr 5 z Krakowa, a LO nr 1 im. Nowodworskiego na dwudziestym siódmym.
Wojewoda małopolski kwestionuje rezolucję przyjętą przez krakowskich radnych potępiającą reformę edukacji.
Ratujecie zdychające liceum kosztem bardzo dobrej szkoły. Nie ma na to naszej zgody - rodzice i nauczyciele podstawówki nr 153 rozpoczynają batalię z urzędnikami przeciw zaproponowanej przez Kraków sieci szkół pod reformę,
Kraków ma nową sieć szkół. Dwa gimnazja zostaną przekształcone w licea ogólnokształcące, większość w nowe podstawówki. Na razie miasto nie policzyło, ile z nich po zmianach może nie pomieścić wszystkich uczniów.
Urzędnicy przedstawili nową sieć szkół przygotowaną na potrzeby reformy edukacji. Miasto twierdzi, że nie likwiduje - jak pierwotnie zakładano - ani jednej placówki. Większość gimnazjów zostanie przekształcona w szkoły podstawowe, a dwa w licea ogólnokształcące.
- Skontrolujcie planowaną reformę edukacji - apelują do Najwyższej Izby Kontroli rodzice krakowskich uczniów. W środę na ich prośbę odbędzie się nadzwyczajna sesja miasta w tej sprawie.
Krakowscy radni nie przyjęli pod obrady rezolucji sprzeciwiającej się reformie edukacji. Na prośbę rodziców chciała wprowadzić ją PO, ale inicjatywę zablokował klub prezydencki Przyjazny Kraków.
- Bronimy naszych dzieci przed złą reformą, bo jej skutki mogą się odbić na całym ich życiu - tłumaczyli krakowscy rodzice. Dzień po ogólnopolskim proteście, który odbył się w Warszawie, wyszli na krakowski Rynek, by sprzeciwić się planowanym przez rząd zmianom w edukacji.
Rwie się sieć szkół przygotowana przez Kraków pod reformę edukacji. Ma ją załatać zespół powołany przez prezydenta Jacka Majchrowskiego.
Rodzice z Krakowa wysłali minister Annie Zalewskiej paczkę. W środku: czerwone korale i zaproszenie na debatę o reformie edukacji. - Tylko proszę pamiętać, że szkoła to nie Sejm, a my w Krakowie lubimy pogadać bardzo konkretnie - ostrzegają.
70 uczniów, 18 nauczycieli, kameralna atmosfera i indywidualne podejście - tak jest w krakowskim XXI LO. Gmina chce szkołę zlikwidować. To już chyba po raz 13 - mówią w ogólniaku.
- Nie przesuniemy reformy edukacji - zapewnia premier Beata Szydło. Krakowscy rodzice rozpoczęli zbieranie podpisów przeciw planowanym zmianom. Uwagi mają nawet małopolscy posłowie PiS.
Ograniczenie liczby uczelni kształcących nauczycieli, wymóg by każdy z nich miał tytułu magistra, a po stażu zdał egzamin państwowy - minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin mówił w Krakowie, jak poprawić kształcenie nauczycieli w Polsce.
Przygotowana przez rząd reforma edukacji (Sejm będzie nad nią głosował w grudniu) zakłada likwidację gimnazjów, wydłużenie o dwa lata nauki w szkole podstawowej (z sześciu do ośmiu) i o rok w liceach oraz technikach (odpowiednio z trzech do czterech i z czterech do pięciu).
Znamy nową sieć szkół przygotowaną przez Kraków pod planowaną reformę edukacji. Po likwidacji gimnazjów w mieście przybędą 33 szkoły podstawowe i 4 licea ogólnokształcące. Uchodzące za jedno z lepszych w mieście Gimnazjum nr 2 jako jedyne dostanie wybór. Może przekształcić się w szkołę podstawową albo stać się filią, również uchodzącego za najlepsze w Krakowie, V Liceum Ogólnokształcącego.
Platforma Obywatelska złożyła dziś wniosek o odwołanie ze stanowiska minister edukacji Anny Zalewskiej. Poparła go Nowoczesna.
Na pewno zauważyli Państwo, jaki mamy w ostatnich latach nieokiełznany popęd świętowania. Kartkując całkiem byle jak kalendarz, można przekonać się, że chyba nie ma ani jednego tygodnia bez święta, a nieraz od poniedziałku do soboty zdarzy się ich nawet kilka.
Platforma Obywatelska złoży dziś wniosek o odwołanie ze stanowiska minister edukacji Anny Zalewskiej - dowiedziała się " Wyborcza". PO sprzeciwia się wprowadzeniu reformy edukacji likwidującej gimnazja.
"Polska szkoła na OIOM-ie!" - ponad dwa tysiące osób skandowało to hasło przed urzędem wojewódzkim w Krakowie, protestując przeciw planowanym przez rząd zmianom w edukacji. - To nie koniec - zapowiada Sławomir Broniarz, szef Związku Nauczycielstwa Polskiego, który zorganizował pikietę.
To miejscy urzędnicy i kurator oświaty zdecydują o tym, jak po reformie będzie wyglądała sieć szkół w Krakowie. Radni? Jeśli w krótkim terminie nie przyjmą podsuniętego im planu, miastu grozi zarząd komisaryczny.
To problem stary jak świat. A niemoc szkół w jego rozwiązaniu nie ma końca. O ciężkich tornistrach pisałam wielokrotnie. W 2002 roku - gdy rozpoczęły się apele do wydawnictw, by zrezygnowały z książek o twardych oprawkach (wtedy się udało). W 2007 roku - gdy ówczesny rzecznik praw obywatelskich chciał prawnie uregulować ich dopuszczalny ciężar (nie udało się). W 2009 roku - gdy Ministerstwo Edukacji wydało rozporządzenie zobowiązujące wszystkie podstawówki i gimnazja do zapewnienia uczniom miejsca w szkole, w którym mogliby zostawiać część podręczników i przyborów.
Czy po likwidacji tzw. godzin karcianych w krakowskich szkołach będzie mniej zajęć dodatkowych? Na to wygląda. Związek Zawodowy "Solidarność" zaapelował właśnie do nauczycieli: zgłaszajcie nam przypadki, w których dyrektor zmusza was do ich prowadzenia, bo to wbrew prawu.
Blisko 600 tysięcy małopolskich uczniów rozpoczęło rok szkolny. W Małopolsce - w szkole w Pcimiu - zainaugurowała go premier Beata Szydło. Mówiła o planowanej reformie edukacji i zastrzegała: jeśli nauczyciele stracą pracę, to nie przez zmiany, a... niż demograficzny.
Ponad połowę nauczycieli martwią planowane przez rząd zmiany w edukacji. Co piąty wraca pod tablicę ze smutkiem i poczuciem, że praca go już nie cieszy - wynika z ankiety przeprowadzonej przez " Głos Nauczycielski".
Ośmioletnia podstawówka i czteroletnie liceum, które zamierza wprowadzić rząd PiS, wykluczają istnienie gimnazjów. Ich dyrektorzy mają decydować, czy wolą przekształcić się w szkoły dla najmłodszych czy dla licealistów.
Koniec z gimnazjami, ośmioletnia szkoła podstawowa, czteroletnie liceum i pięcioletnie technikum - to w największym skrócie zmiany w edukacji planowane przez rząd. Dla wielu miast oznaczają spore kłopoty: zwolnienia nauczycieli, tłok w podstawówkach, zagospodarowanie budynków po likwidowanych szkołach.
Prawie połowa uczniów sprzeciwia się proponowanej przez rząd reformie edukacji, co trzeci jest na "tak" - wynika z ankiet przeprowadzonych w Krakowie, Łodzi, Szczecinie i Warszawie.
Czy obecne podstawówki pomieszczą osiem klas? Co jeśli nie? Wprowadzać naukę na dwie zmiany? Przesuwać najstarsze roczniki do budynków po gimnazjach? - to pytania, z którymi zmierzy się Kraków po ogłoszeniu zmian w systemie edukacji.
Stało się. Po miesiącach domysłów i niepewności minister edukacji Anna Zalewska ogłosiła wczoraj w Toruniu, jak będzie wyglądać edukacja przyszykowana nam przez rząd Prawa i Sprawiedliwości.
Ponad 43 tys. małopolskich nauczycieli podpisało się pod obywatelskim projektem zmiany sposobu ich wynagradzania. Ma on chronić ich przed utratą pracy, a szkoły samorządowe przed likwidacją. Wczoraj został złożony w Sejmie.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)