W jednym z filmów reklamowych Janusz Palikot opowiadał, gdzie można kupić produkowany przez niego alkohol. W kolejnym zapraszał na promocję wódek do swojego sklepu. Jest zawiadomienie o możliwości popełnienia przez niego przestępstwa.
"Zostałem rozegrany jak amator" - pisze Kuba Wojewódzki o współpracy z Januszem Palikotem przy alkoholowym biznesie. Inwestorów, którzy zaufali biznesmenowi i dziennikarzowi, to nie przekonuje.
To miał być dobry, choć nietypowy interes. Janusz Palikot zachwalał, że inwestując w jego beczki z okowitą, będzie można poczuć się jak Rzymianin, który ma swoją piwniczkę, i jak nowoczesny biznesmen, który kupuje tokeny.
Były poseł Janusz Palikot, prezes browaru w małopolskim Tenczynku i członek rady Muzeum MOCAK, usłyszał prokuratorskie zarzuty dotyczące reklamowania w mediach społecznościowych napojów alkoholowych. Grozi mu nawet pół miliona złotych grzywny. Dyrektorka MOCAK-u mówi o nagonce i polowaniu na Janusza Palikota.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.