Wielkie pale stanęły na Siwej Polanie, przez którą prowadzi droga do Doliny Chochołowskiej w Tatrach. Ma z nich powstać park linowy. Tyle że nikt nie wydał pozwolenia na jego budowę.
Miłośnicy krokusów mogli w sobotę w dużo lepszych warunkach podziwiać kwiaty. Było mniej tłocznie. Piękna pogoda w sobotę ściągnęła do Doliny Chochołowskiej dziewięć tysięcy turystów.
Copyright © Agora SA