W niedzielny poranek zapalił się kościół pod wezwaniem Świętej Heleny w Nowym Sączu. Drewniana świątynia to cenny zabytek, którego historia sięga drugiej połowy XVII wieku.
Kilkanaście kamienic i innych cennych nieruchomości w zabytkowej części Krakowa. Do tego tysiącletnia historia niezależności i dobroczynności. To majątek Kapituły Katedralnej na Wawelu. Kontrolę nad nią chce przejąć abp Marek Jędraszewski. Księża mówią wprost: To skok na kasę.
Kurialne źródła donoszą, że abp Marek Jędraszewski najchętniej widziałby jako swojego następcę bp. Sławomira Odera. Krakowscy księża podejrzewają, że wtedy rządziłby nadal, ale z tylnego siedzenia. Tymczasem wielu z nich ma dość rządów obecnego metropolity, mówią wprost: - Potrzebujemy rewolucji i kogoś, kto potrafi naprawić lokalny Kościół i uleczyć go z traumy.
Nigdy wcześniej nie zdarzyło się, aby na konserwatywnym Podhalu stanowisko burmistrza lub wiceburmistrza objął członek kościoła protestanckiego, nie mówiąc już o pastorze.
Procesję, która w Boże Ciało przeszła z Wawelu na krakowski rynek, po raz ostatni poprowadził abp Marek Jędraszewski. Metropolita krakowski niebawem będzie musiał przejść na emeryturę.
Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski według wytycznych prawa kanonicznego w 2024 r. ma przejść na emeryturę biskupią. W podhalańskich parafiach słychać było głosy, że może ją spędzić pod Tatrami. Teraz część górali odetchnęła, bo arcybiskup wybrał Kraków.
Internetowy zegar założony przez krakowskich księży odlicza czas do emerytury abp. Marka Jędraszewskiego. Jak nakazuje prawo kanoniczne, w dniu urodzin, które przypadają 24 lipca, hierarcha musi złożyć rezygnację. - Należy spodziewać się jego odejścia dużo później - mówią znawcy kościelnych procedur.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Nowym Sączu utrzymało w mocy postanowienie burmistrza Zakopanego o odmowie wydania "wuzetki" (Warunki Zabudowy) dla inwestycji sióstr zakonnych spod Giewontu.
W fatalnym stylu kończy urzędowanie abp Marek Jędraszewski. Przez lata polityczny poplecznik PiS i akwizytor idei antyrównościowych, wiele zepsuł w polskim Kościele. Nikt się jednak nie spodziewał, że na kilka miesięcy przed emeryturą pokaże twarz zamordysty.
Wcześniej metropolita krakowski odwołał z tej funkcji ks. Dariusza Rasia oraz wydał dekret nakazujący mu opuszczenie zabytkowej kamienicy. - Mariacki zdobyty! - skomentował w mediach społecznościowych ks. Kazimierz Sowa.
To nadużycie władzy, niemoralne i nieludzkie zachowanie, zwykłe draństwo - tak część krakowskich księży i świeckich katolików z parafii mariackiej komentuje dekret nakazujący ks. Dariuszowi Rasiowi do 11 maja opuszczenie domu, czyli zabytkowej kamienicy na rogu placu Mariackiego i ul. Szpitalnej w Krakowie. To już druga eksmisja księdza z zabytkowego lokum w centrum miasta, jaką w ostatnim czasie zarządza metropolita.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zwiedziła w poniedziałek muzeum papieskie w Wadowicach i złożyła kwiaty przed pomnikiem Jana Pawła II. - To dla nas mocne przypomnienie o naszych chrześcijańskich wartościach - mówiła.
Z dnia na dzień dach nad głową stracił ksiądz, który mieszkał na plebanii w parafii św. Floriana. Zabytkowy budynek przygotowywany jest na emerytalną rezydencję abp. Marka Jędraszewskiego, który w lipcu będzie musiał opuścić pałac biskupów krakowskich. Budynek wcześniej wyczyszczono z innych mieszkańców: byłego proboszcza i dwóch gospodyń.
Nie planujemy żadnego zaangażowania deweloperskiego - twierdzą karmelitanki spod Giewontu, dodając, że nie podjęłyby decyzji o wyprowadzce z Podhala, gdyby nie przyzwolenie urzędników na niekontrolowaną zabudowę Zakopanego.
Służby ochrony zabytków potwierdzają, że remont zabytkowej rezydencji, w której ma zamieszkać na emeryturze abp Marek Jędraszewski, musi być zgłoszony małopolskiemu konserwatorowi. Krakowska kuria odpowiada: "To nie remont, to tylko przygotowanie do niego".
Hierarcha przemawiał w czwartek podczas rocznicy pogrzebu Lecha i Marii Kaczyńskich na Wawelu. Zwrócił uwagę, że od przyszłorocznych wyborów prezydenta RP będzie zależało "jaka będzie Polska i kto w tej Polsce w ogóle będzie żył".
Abp Marek Jędraszewski musi wyprowadzić się z Franciszkańskiej 3 przed końcem lipca. Nie zamierza jednak opuszczać Krakowa. Zajmie remontowaną właśnie trzykondygnacyjną rezydencję z wielkim ogrodem w parafii św. Floriana. Prace toczą się bez zgody konserwatora zabytków. - Powstaje krakowskie Castel Gandolfo - mówią księża.
Metropolita krakowski wykorzystał Wielki Piątek i drogę krzyżową w Kalwarii Zebrzydowskiej, by wytknąć politykom, że zgadzając się na aborcję porzucają wartości chrześcijańskie. - Niektórzy aktualnie rządzący naszym krajem w imię wolności kobiet usiłują zafundować naszemu narodowi kolejny holocaust dzieci nienarodzonych - mówił abp Marek Jędraszewski.
Kiedy ojcowie, mężowie i synowie zjeżdżają do domów na święta, ludzie się ledwo w kościołach mieszczą. A te są we wsi dwa, okazałe, duże. Po tygodniu ulice pustoszeją, w sklepach ciszej. W Słopnicach, jednej z najmłodszych gmin w Polsce, zostają tylko matki, żony i córki. I swój głos oddają na PiS.
Głos kardynała Puzyny zwołuje nas do sali z trumną św. Stanisława i zaczyna się ruganie artysty. Purpurat obrzuca klątwą Wyspiańskiego za brak pokory, za nierozumienie prawdziwej wiary, za szarganie świętości, za wydziwianie w sztuce, za życie prywatne wreszcie. Na kolana padnij! Przepraszaj, bo nie zostanie ci wybaczone! Jądrem wawelskiego widowiska Agata Duda-Gracz czyni odwieczny spór instytucji i jednostki, Kościoła i artysty.
Po inwazji Rosji na Krym chwalił Putina, w intencji Donalda Trumpa każe się modlić, homoseksualizm nazywa grzechem, a aborcję kampanią przeciw Bogu. Amerykański kaznodzieja Franklin Graham wystąpi w Krakowie. Przedstawiciele Tauron Areny, gdzie wsytąpi Graham tłumaczą, że spółka musi zarabiać i nie ocenia występujących tam gości.
Jego felieton miał się ukazać w największym w Polsce katolickim portalu Deon.pl. Krakowscy jezuici, którzy go prowadzą, uznali jednak, że tekst Tomasza Terlikowskiego godzi w hierarchów i odmówili publikacji. Publicysta: - To cenzura.
Sąd Okręgowy w Krakowie wydał wyrok w sprawie Piotra Natanka. Oskarżony o znieważenie dzieci z in vitro ksiądz nie będzie jednak musiał przekazać pieniędzy Stowarzyszeniu na Rzecz Leczenia Niepłodności "Nasz bocian", tylko PCK. Zamiast 300 godzin prac społecznych zasądzono grzywnę.
Ks. Natanek ma usłyszeć dziś wyrok w związku z obrażaniem dzieci poczętych metodą in vitro. Po ostatniej rozprawie porównał stowarzyszenie na rzecz leczenia niepłodności "Nasz bocian" do obozu Auschwitz-Birkenau. "Podejmujemy kolejne kroki prawne" - zapowiada stowarzyszenie.
Arcybiskup Marek Jędraszewski nie będzie miał już decydującego wpływu na linię Kościoła w Polsce. Przechodzi na emeryturę i jako metropolita krakowski, i jako wiceprzewodniczący Episkopatu.
Hierarchowie wzywają do boju o religię w szkole i ogłaszają publiczne modlitwy o zatrzymanie ofensywy ministry edukacji. Na zamkniętych spotkaniach dla katechetów i księży przyznają jednak, że trzeba będzie pójść na ustępstwa. Nawet abp Jędraszewski bierze pod uwagę, że nie we wszystkich diecezjach uda się utrzymać dwie katechezy tygodniowo.
1 marca Nagrodę im. Księdza Stanisława Musiała otrzymają tegoroczni laureaci: Robert Szuchta -historyk, nauczyciel i publicysta oraz Agnieszka Cahn, aktywistka i badaczka, przywracająca pamięć o myślenickich Żydach.
Mieszkańcy osiedla Ruczaj w Krakowie nie są zadowoleni z codziennego bicia kościelnego dzwonu o 21.37. Skarżą się, że budzi im dzieci. Napisali petycję do proboszcza, by uszanował ich prawo do wypoczynku. Duchowny uważa, że ludzie do dzwonu się przyzwyczają.
W liście do wiernych na Wielki Post metropolita krakowski pisze o aborcji, tabletkach "dzień po" oraz lekcjach religii w szkole.
- Pigułka "dzień po" ma niszczyć organizmy młodych kobiet, przez "ideologię gender" małe dzieci ma się chirurgicznie pozbawiać oznak tożsamości płciowej, legalizacja związków homoseksualnych ma z kolei pomniejszać godność człowieka - to tylko część najnowszego kazania abp. Marka Jędraszewskiego.
Księża z Limanowej zakazali wolontariuszom zbiórek na WOŚP w pobliżu kościoła, uzasadniając swą postawę prezentowaną na niegdysiejszej aukcji "Matką Boską kermitowską". Jurek Owsiak publicznie zwrócił się do proboszcza tej parafii: - Orkiestra gra też dla tego księdza.
Przełożony Wspólnoty Słudzy Ducha Pocieszyciela, którą powołano, by zajmowała się duchownymi z problemami, także tymi oskarżanymi o seksualne napaści, dotykał piersi i pośladków kleryka. Prokuratura w Nowym Sączu umarza jednak sprawę, bo nie ma interesu społecznego, by ścigać sprawcę - prominentnego księdza.
- Nasza decyzja nie jest wymierzona w ideę czy jakąkolwiek osobę. To protest wobec nieuzasadnionej agresji wobec Kościoła i wizerunku Matki Najświętszej - wyjaśnił ksiądz z Limanowej. Wszystko z powodu grafiki wystawionej na aukcji WOŚP trzy lata temu.
Trwający od trzech lat proces ks. Mariana W. oskarżonego o molestowanie 22 chłopców będzie prowadzony od nowa. - Okazuje się, że dochodzenie sprawiedliwości to droga krzyżowa - komentuje adwokat Artur Nowak, reprezentujący ofiary księdza w tej największej pedofilskiej sprawie w polskim Kościele.
Metropolita krakowski w czasie, gdy będzie odbywał się pogrzeb, spotka się z przedstawicielami małopolskiej "Solidarności" - ustaliła Interia. - Mali ludzie pozostają zawsze mali, nawet kiedy sprawują wielkie funkcje - skomentował Tomasz Terlikowski, katolicki publicysta.
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski zostanie pochowany na cmentarzu parafialnym w Rudawie - poinformowała fundacja im. Brata Alberta, której duchowny był współzałożycielem i prezesem. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w najbliższą środę, 17 stycznia i potrwają dwa dni.
Od trzech lat piętro zajmowane przez redakcję "Tygodnika Powszechnego" przy ul. Wiślnej 12 w Krakowie stoi puste. Redakcji umowę najmu wypowiedziała kuria. Za kilka lat chce tu przenieść sąd kościelny - dowiedziała się "Wyborcza".
Na stronie internetowej archidiecezji krakowskiej przez półtora dnia od śmierci ks. Isakowicza-Zaleskiego nie pojawiła się żadna informacja na ten temat. Dopiero gdy w mediach społecznościowych katolicy zwrócili uwagę na faux pas kurii, ta zamieściła wiadomość o pogrzebie. Krakowscy księża mówią wprost: "Chodzi o konflikt z abp. Jędraszewskim".
- Arcybractwo Miłosierdzia jako właściciel lokalu ma prawo podnieść czynsz. Tylko że my już nie jesteśmy w stanie płacić więcej. Podwyżka oznacza zamknięcie Kuranta - mówi Maryla Mirota-Cofur, szefowa muzycznej księgarnio-kawiarni, która po 45 latach może zniknąć z Rynku Głównego. Ks. Łukasz Michalczewski tłumaczy, że czynsz nie zmienił się tam od dekady.
W jednym z ostatnich postów na swoim profilu w mediach społecznościowych napisał: "Jestem wierzący i od dziesiątków lat posługuję wśród niepełnosprawnych i chorych. Dlatego też ze spokojem przyjąłem ostateczną diagnozę". Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski miał 67 lat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.