Adam Bodnar odwołał sędziego Kamila Zaradkiewicza z funkcji dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Na p.o. dyrektora tej instytucji powołał sędziego Ryszarda Sadlika - poinformowało Ministerstwo Sprawiedliwości. W przyszłym tygodniu zostanie ogłoszony konkurs na nowego dyrektora Szkoły.
Kamil Zaradkiewicz napisał do ministra sprawiedliwości list, w którym ogłasza, że zrzeka się funkcji dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Jak twierdzi, nie widzi możliwości współpracy z ministrem Adamem Bodnarem. I narzeka, że zastał szkołę w złej sytuacji finansowej po swoim poprzedniku Dariuszu Pawłyszcze, partnerze obecnej szefowej neo-KRS.
Kamil Zaradkiewicz ma też domagać się przeprosin za wypowiedzi, które padły w trakcie dyskusji na posiedzeniu neo-KRS nad jego kandydaturą, a zostały zaprotokołowane. - To jakieś kuriozum - mówi poseł KO Robert Kropiwnicki, powołany do neo-KRS przez obecną większość sejmową.
Kamil Zaradkiewicz to neosędzia w Sądzie Najwyższym. W piątek minister Zbigniew Ziobro powołał go na dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury w Krakowie. - Nie daje żadnych gwarancji, że pod jego kierunkiem szkoła będzie kształcić niezależnych sędziów - uważa sędzia Dariusz Mazur, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów "Themis".
Krakowski sędzia Waldemar Żurek złożył w Sądzie Najwyższym pozew przeciwko Kamilowi Zaradkiewiczowi. Domaga się w nim stwierdzenia, że Zaradkiewicz nie jest sędzią SN.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.