Po ponad trzech latach od śmierci Grażyny Kuliszewskiej z Borzęcina podejrzany o zabójstwo mąż Czesław K. został wydany polskiej prokuraturze. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany, postawiono mu zarzut zabójstwa.
Brytyjski sąd w połowie lutego wyraził zgodę na ekstradycję Czesława K., męża zamordowanej Grażyny z Borzęcina. Mężczyzna chce jednak odpowiadać z wolnej stopy.
Brytyjski sąd podjął decyzję w sprawie ekstradycji Czesława K., podejrzanego o zamordowanie żony Grażyny Kuliszewskiej. Mężczyzna zostanie wydany Polsce.
Brytyjska prokuratura dopiero 14 sierpnia rozpatrzy wniosek o ekstradycję Czesława K., męża Grażyny Kuliszewskiej, która zginęła na początku tego roku.
Brytyjska policja zatrzymała Czesława K. męża Grażyny Kuliszewskiej, która zginęła na początku tego roku.
- Wstępne wyniki sekcji mogą wskazywać na uderzenie tępym narzędziem lub uderzenie głową o tępą krawędź - twierdzi Bartosz Weremczuk, badający okoliczności śmierci Grażyny Kuliszewskiej.
Trwa śledztwo tarnowskiej prokuratury ws. śmierci 34-letniej Grażyny Kuliszewskiej z Borzęcina. Śledczy nie wykluczają żadnej wersji.
- Na dzisiaj najbardziej prawdopodobną wersją jest to, że chciała uciec, rozstać się mężem i zacząć nowe życie - wskazuje detektyw zaangażowany w poszukiwania zaginionej Grażyny Kuliszewskiej. Prokuratura nie wyklucza żadnej z wersji, w tym zabójstwa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.