Sport
Pośpiech, wątpliwości i kapitał z Kambodży. Wisła Kraków zmienia właściciela. Przedstawiciel nowych zapowiada zmianę prezesa i grę o europejskie puchary.
Byli hokeiści, piłkarze i działacze. Cracovia w środę zorganizowała wigilię na stadionie przy ul. Kałuży.
- Chcemy zawsze grać o cztery pierwsze miejsca w tabeli i wzmocnić drużynę. Jeden z inwestorów chce zainwestować w miasto. Myślę, że to będzie bardzo ciekawe dla prezydenta Krakowa - mówi Adam Pietrowski, menedżer piłkarski, przedstawiciel nowych właścicieli Wisły Kraków.
Wisła Kraków ma nowego właściciela. - To luksembursko-brytyjskie konsorcjum funduszy inwestycyjnych - poinformowało Towarzystwo Sportowe.
Wisła Kraków uratowana? Według prezydenta Krakowa piłkarską spółkę ma przejąć fundusz inwestycyjny z kapitałem z Kambodży.
Gdyby liczyć tylko spotkania po przegranych przez Cracovię 0:2 derbach z Wisłą Kraków, drużyna Michała Probierza zajmowałaby drugie miejsce w tabeli ekstraklasy.
Wisła Kraków ma szansę uratować się przed upadkiem. Piłkarską spółkę z rąk Towarzystwa Sportowego ma przejąć konsorcjum dwóch europejskich funduszy.
Wisła Kraków zapewniła sobie zimę w górnej ósemce, ale klub czeka trudny tydzień. Prezes Marzena Sarapata przekonuje jednak w mediach, że negocjacje w sprawie sprzedaży akcji są zaawansowane.
- Mam nadzieję, że ta bramka nie będzie jedyną, którą uda mi się strzelić w tym sezonie - mówi Sebastian Strózik, który zapewnił Cracovii wygraną z Pogonią Szczecin.
Cracovia w drugiej połowie robiła, co mogła, by dogonić Pogoń Szczecin. Udało się - wygraną 2:1 zapewnił jej gol wprowadzonego z ławki Sebastiana Strózika.
- Zespół trzeba budować krok po kroku. Nic nie trwa wiecznie, na efekty zawsze trzeba czekać - przekonuje trener Michał Probierz. Jego Cracovia gra w sobotę (godz. 15.30) na własnym boisku z Pogonią Szczecin.
Krakowianie wbrew problemom, które targają klubem, w piątek wygrali 2:1 z Wisłą Płock. - Cóż mogę powiedzieć w tych okolicznościach, w których znalazł się klub... Jestem dumny z postawy zawodników - podkreśla trener Wisły Maciej Stolarczyk.
- Od początku tworzyliśmy nowy zespół, ale teraz widać progres, skład się ustabilizował - przekonuje Michał Probierz, trener Cracovii. Mimo to zimą drużynę czekają kolejne zmiany.
Wiadomości z Krakowa
Inwestorzy nie chcą już nawet rozmawiać z prezes Marzeną Sarapatą, od przejęcia Wisły odstraszyły ich długi. Klubowi grozi upadłość. - Na podstawie doniesień medialnych można mówić o jego niewypłacalności - komentuje Bartosz Groele, adwokat specjalizujący się w prawie upadłościowym i restrukturyzacyjnym.
W kasie Wisły Kraków pustki, ale na boisku piłkarze nie odpuszczają. W piątek w Płocku wygrali z tamtejszą Wisłą 2:1.
Po 1 stycznia Wisła Kraków może zostać bez większości piłkarzy pierwszego zespołu, a w przyszłym sezonie wylądować w IV lidze. - Nie wyobrażam sobie tego, to szok - mówi Marek Motyka, były piłkarz krakowskiej drużyny.
Co dalej z Wisłą Kraków? Po przeprowadzeniu audytu czwórka krakowskich biznesmenów zrezygnowała z planów przejęcia piłkarskiej spółki. Jeśli szybko nie znajdą się inwestorzy z grubym portfelem, Wiśle grozi upadłość.
To był awaryjny transfer, formalności dopięto tuż przed końcem letniego okna transferowego. Janusz Gol stał się jesienią jednym z najważniejszych piłkarzy Cracovii.
Sytuacja finansowa Wisły Kraków jest dramatyczna, ale trener Maciej Stolarczyk stara się rozładować napięcie. - Plan zimowych przygotowań? Zakładamy wyjazd na co najmniej trzy obozy, w tym dwa zagraniczne - żartuje.
Wisła ma zaległości nie tylko wobec piłkarzy z obecnego składu. - Mamy otwarte rachunki - mówi o swoich stosunkach z Wisłą Carlitos. Hiszpan, dziś napastnik Legii Warszawa, twierdzi, że krakowski klub wciąż zalega mu pieniądze.
- Im mniej informacji miesza mi w głowie, tym lepiej mogę skoncentrować się na piłce. Ale teraz, gdy przychodzi koniec rundy i święta, człowiek chciałby wiedzieć trochę więcej - rozmowa ze Zdenkiem Ondraszkiem, napastnikiem Wisły Kraków.
"Nic nie jest ostatecznie przesądzone". Przedstawiciele czwórki krakowskich biznesmenów rozpoczęli audyt piłkarskiej Wisły, ale przestrzegają przed hurraoptymizmem. Zawodnicy na razie wstrzymują się z gremialnym składaniem wniosków o zapłatę zaległości.
Tak wysoko w tabeli jak po zwycięstwie 3:0 z Arką Gdynia Cracovia w tym sezonie jeszcze nie była. Dobre wyniki zawdzięcza przede wszystkim dobrej postawie w obronie.
Wisła Kraków od siedmiu kolejek co mecz traci przynajmniej dwie bramki. Problemom w defensywie nie zaradził powrót Vullneta Bashy: w sobotnim meczu z Jagiellonią Białystok (2:2) zespół przed porażką uratował Mateusz Lis.
Piłkarze z Krakowa w Gdyni nie porwali stylem, ale wyrachowana gra przyniosła im zwycięstwo. Cracovia wygrała z Arką 3:0.
Wiesław Włodarski dołączył do grupy krakowskich przedsiębiorców, którzy są zainteresowani przejęciem piłkarskiej Wisły Kraków. Trwają ich rozmowy z Towarzystwem Sportowym. Decyzji można spodziewać się po zakończeniu audytu, który w poniedziałek rozpoczyna się w piłkarskiej spółce.
- Po zwycięstwie z Lechem Poznań morale piłkarzy jest zdecydowanie wyższe - przekonuje Michał Probierz. Prowadzona przez niego Cracovia gra w poniedziałek (godz. 18) z Arką Gdynia.
Czwórka krakowskich przedsiębiorców ma przejąć Wisłę Kraków. Cena? Złotówka i wzięcie na siebie ciężaru spłaty długów.
Krakowianie prowadzili z Jagiellonią Białystok już dwoma bramkami, ale skończyło się 2:2. Po meczu nie wyglądali jednak na załamanych. - Musimy być zadowoleni z tego wyniku, bo bardzo źle zaczęliśmy drugą połowę - przyznaje Marko Kolar.
Chorwat strzelił dwa gole, ale to Mateusz Lis uratował Wiśle Kraków remis 2:2 z Jagiellonią Białystok. Krakowianie do samego końca musieli drżeć o punkt.
- Skala zadłużenia z tytułu pożyczek, faktur, usług obcych jest na tyle wysoka, że ktoś, kto chciałby kupić Wisłę, musi mieć świadomość, że musiałby w krótkim terminie uregulować kilkadziesiąt milionów złotych - tak sytuację finansową krakowskiego klubu ocenia Jacek Masiota, doktor nauk ekonomicznych, były przewodniczący rady nadzorczej Ekstraklasy SA.
Wciąż brak sygnałów, by Wisła Kraków miała szybko wydostać się z finansowego kryzysu. Czwórka krakowskich biznesmenów zainteresowanych przejęciem klubu nie doszła do porozumienia, choć klub przekonuje, że rozmowy w sprawie kupna Wisły wciąż będą się toczyć.
- Doniczka poszła w... Burza ją zbiła. Ale wierzę, że coś z niej jeszcze wyrośnie - mówi Michał Probierz rok po tym, jak zasiał ziarno w Cracovii.
- Nie jest pozytywnie, kiedy czyta się w prasie, że za chwilę klubu może nie być. Te problemy trafiają do głów zawodników - przyznaje Maciej Stolarczyk, trener Wisły Kraków.
W Niecieczy nie będzie ćwierćfinału Pucharu Polski. Bruk-Bet Termalica nawiązał walkę z liderem ekstraklasy, ale przegrał z Lechią Gdańsk 1:3.
Tradycji stało się zadość. Piłkarze i hokeiści Cracovii wybrali się do marketu, by przygotować pakunki w ramach Szlachetnej Paczki.
Runda odkrytym samochodem wokół Błoń, pamiątkowe odznaki od PZPN i kolacja. Tak piłkarska Cracovia 70 lat temu świętowała ostatnie mistrzostwo Polski. - Następnego już chyba nie doczekam - mówi 95-letni Mieczysław Kolasa, ostatni żyjący zawodnik mistrzowskiej drużyny.
W magistracie podjęto decyzję o odroczeniu Wiśle terminu płatności za wynajem stadionu przy ul. Reymonta na grudniowe mecze z Jagiellonią Białystok i Lechem Poznań. - Żadna inna forma pomocy klubowi nie jest w tej chwili rozważana - mówi Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Jacka Majchrowskiego.
Pustki na kontach piłkarzy długo nie przekładały się na wyniki na boisku, ale ostatnio mają na nie coraz większy wpływ. Pierwsi dwaj piłkarze Wisły Kraków złożyli wezwania do spłaty zaległości. Jeśli w ich ślady pójdzie więcej zawodników, drużyna może się rozpaść.
Mateusz Wdowiak przedłużył umowę z Cracovią. 22-letni skrzydłowy w poniedziałek podpisał kontrakt do czerwca 2021 r.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)