Wzrasta intensywność ruchu drogowego, zwiększa się również liczba niebezpiecznych wypadków, w których uczestniczą zwierzęta, wyskakujące niespodziewanie na drogę. Jak temu zapobiec? Można zamontować gwizdek.
Żerują w przydomowych ogródkach, wylegują się na placach zabaw, spacerują po ulicach, ale bywają też niebezpieczne. Nie tylko mieszkańcy Małopolski mają coraz większy problem z rosnącą populacją dzików.
Kraków zrezygnował z planów budowy ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt. - To skandaliczna decyzja i jeden wielki blamaż władz miasta. Czuję się oszukany - komentuje radny Wojciech Krzysztonek, który od kilku lat zabiegał o budowę kliniki.
Wydział Kształtowania Środowiska UMK ostrzega krakowian przed dzikami w mieście i daje rady, co robić, gdy na swojej drodze napotkamy te zwierzęta.
Narasta spór wokół planowanej budowy ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt w krakowskich Lasach Tynieckich. Z informacji, do jakich dotarła "Wyborcza", wynika, że klinika, o której mówi się co najmniej od czterech lat, może w Krakowie w ogóle nie powstać.
Strażnicy miejscy pojechali do nietypowej interwencji - na Plantach grasował półtorametrowy wąż. Zwierzę bezpiecznie przekazano weterynarzom.
Coraz więcej dzikich zwierząt w Zakopanem. Zarówno policjanci, jak i pracownicy TPN apelują, aby nie zbliżać się do saren i jeleni. Nie pomaga w tym zachowanie turystów, którzy upatrują w futrzakach atrakcję turystyczną.
Pięknego puszczyka znalazł wczoraj nasz czytelnik, pan Michał. Ptak był ranny, miał złamane skrzydło. Pojawił się jednak dylemat: powinniśmy pomagać w takich przypadkach czy pozwolić działać naturze?
Według świadka zdarzenia łabędź w trakcie lotu uderzył w konstrukcję kładki o. Bernatka i złamał skrzydło.
Krakowscy radni zaapelowali do prezydenta, by w mieście powstało więcej odłowni dzików. Tych zwierząt jest w Krakowie coraz więcej.
W internecie opublikowano nagranie pokazujące niedźwiedzia, który poszukuje pożywienia w miejscowości Nowe Bystre. Na widok samochodu zwierzę zaczęło uciekać.
Pies zamknięty przez turystów we wrześniowy dzień w samochodzie na parkingu na Palenicy Białczańskiej przy drodze do Morskiego Oka. Jego właścicielka tłumaczyła, że nie wzięła go na wycieczkę z powodu zakazu wstępu dla tych zwierząt na szlak.
Tatry. Przestraszony jeleń zaatakował dziecko, które pozowało do zdjęcia. Zwierzę spłoszyli turyści, którzy chcieli mieć fotograficzną pamiątkę z gór.
Wejdź na stronę fundacji, zamów naklejkę i umieść na samochodzie. Może dzięki temu uratujemy życie jeży.
W czasach, w których ludzie z czułością wypowiadają się o zwierzętach - naszych mniejszych braciach, spróbowałam znaleźć pomoc dla mocno poturbowanej młodej sroki, którą dzieci znalazły w niedzielny ranek na tarasie mojego domu w podkrakowskiej miejscowości.
Łoś, którego dziś krakowianie spotykali w różnych w punktach miasta, mógł wcale nie być tym samym zwierzakiem. Okazuje się, że po krakowskich ulicach biegał też jego kolega.
Locha, którą sfilmowali mieszkańcy Borku Fałęckiego razem z młodymi została odłowiona, zbadana przez weterynarzy i wypuszczona na wolność. - Chroniła młode, informowały o tym kartki porozwieszane w okolicy, które powiesili mieszkańcy i straż miejska - mówi Łukasz Styrylski z pogotowia dla dzikich zwierząt w Krakowie.
Film, na którym widać dzika biegnącego za psem i jego opiekunką, obiegł internet. Mieszkańcy Borku Fałęckiego w rozmowie z "Wyborczą" proszą o ustawienie odłowni: - To nie jest jednostkowy problem. My tu z dzikami mamy kłopot od miesięcy.
Jeleń z okolic Morskiego Oka, niedźwiedzica Magda, lis z Doliny Pięciu Stawów - wylicza ofiary dokarmiania Tatrzański Park Narodowy. I podkreśla, że konsekwencje przyzwyczajenia dzikich zwierząt do obecności człowieka bywają fatalne dla obu stron.
Plac zabaw przy ul. Żywieckiej Bocznej w Krakowie opanowały dziki. Zwierzętom w opuszczeniu terenu pomagają strażnicy miejscy.
W Lasach Tynieckich w Krakowie ma powstać za 19 mln zł profesjonalny ośrodek rehabilitacji dzikich zwierząt. Pieniądze na jego projekt znalazły się już w budżecie miasta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.