Wciąż pną się ceny mieszkań premium w Krakowie. Apartamenty przy ul. Dolnych Młynów, gdzie niegdyś mieścił się modny kompleks restauracji i barów, wyceniane są indywidualnie - cena za metr kwadratowy przekracza 40 tys. zł! W zamian nabywca dostanie m.in. pokój cygar czy salę do jogi. Podobnie jest w innych enklawach luksusu.
Zabytkowy kompleks przy ul. Dolnych Młynów, jak również cała hiszpańska spółka Immobiliaria Camins zostały sprzedane krakowskiemu deweloperowi Noho Investment. Ten pytany, jakie ma plany na to miejsce, unika konkretów, a jego oświadczenie jest pełne pustych frazesów.
Przełożeni małopolskiej konserwator zabytków z Ministerstwa Kultury ostro skrytykowali ją za to, jak postępowała w sprawie fundacji Tytano przy ul. Dolnych Młynów.
Dziś drukarnie, za rok - Kompleks Zabłocie, który wypełniłby knajpianą pustkę powstałą po Dolnych Młynach. Taki pomysł na zagospodarowanie budynków przy ul. Romanowicza mają jego właściciele. I zaznaczają: - Nie zamierzamy tworzyć imprezowni.
Wojewódzka Konserwator Zabytków nakazała do końca listopada usunąć wszystko z wnętrza i otoczenia budynku przy ul. Dolnych Młynów, w którym działa m.in. klub ZetPeTe. Fundacja Tytano jej działania zaskarżyła już do ministerstwa i zgłosiła prokuraturze. Sama prof. Monika Bogdanowska, zanim została WKZ, narzekała - jako sąsiadka - na głośne, nocne imprezy odbywające się w kompleksie przy ul. Dolnych Młynów.
Na ul. Dolnych Młynów powstała Ciuchodzielnia, gdzie można przynieść niepotrzebne ubrania i wziąć coś dla siebie. Za darmo, bez sztywnych reguł, byle z poszanowaniem wzajemności.
ARS znalazło nową, tymczasową siedzibę w dawnej fabryce cygar na ul. Dolnych Młynów 10. Tam będą się odbywać wieczorne spektakle letniego kina plenerowego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.