Na pierwszym miejscu literatura obyczajowa, następnie kryminały. Grube klasyki jak "Bracia Karamazow" raczej zostawiamy licealistom i studentom. Wraz z nadejściem jesieni zbadaliśmy stan krakowskiego czytelnictwa - kto z nas czyta i co właściwie czytamy?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.