Portugalska firma Kraków City Park wystąpiła do sądu z wnioskiem o odszkodowanie w związku z obniżeniem wartości gruntów przy zalewie na Zakrzówku, na których planowała budować osiedle. Pozew złożyli też właściciele tamtejszych działek.
Nie wiadomo, jakie dokumenty zostały zniszczone i co było przyczyną pożaru archiwum Urzędu Miasta Krakowa. Budynek grozi zawaleniem. Prezydent Jacek Majchrowski w czasie konferencji prasowej odpowiadał autorom teorii o spaleniu akt dotyczących Wesołej i Zakrzówka.
Tylko milion złotych przeznaczy Kraków w nowym roku na wykupy terenów pod zieleń. Miasto tłumaczy, że nadszedł czas na zagospodarowanie tego, co kupiliśmy w minionych latach.
Prokuratura sprawdzi, czy zamontowanie kontrowersyjnych siatek na Zakrzówku, które zlecił Zarząd Zieleni Miejskiej, było działaniem na "szkodę interesu publicznego".
Akcja ratunkowa na Zakrzówku rozpoczęła się w czwartek ok. godz. 21. Wyłowioną z wody, niespełna 20-letnią dziewczynę próbowano reanimować - bezskutecznie.
Oceniając montaż siatek na Zakrzówku, śledczy nie dopatrzyli się czynu zabronionego. Uważają także, że Zarząd Zieleni Miejskiej nie przekroczył uprawnień, a tym samym nie działał na szkodę gminy. Ekolog Mariusz Waszkiewicz złożył już zażalenie na tę decyzję prokuratury.
Mimo licznych sprzeciwów miejskich aktywistów, radnych i ekologów - kąpielisko na Zakrzówku powstać ma na małym zbiorniku. Zarząd Zieleni Miejskiej w ciągu najbliższego miesiąca wyłoni wykonawcę. Oferty mają dużą rozpiętość.
"Na co sensacje i wydatki na milionowe wstrętne siatki? Gdy większe są niebezpieczeństwa - globalna klimatyczna klęska" - śpiewają aktywiści z Akcji Ratunkowej dla Krakowa w "protest songu" w obronie Zakrzówka.
W nocy z soboty na niedzielę strażacy zostali wezwani na Zakrzówek, gdzie na półkę skalną spadł mężczyzna. Poturbowanego, ale przytomnego przekazali go ratownikom medycznym.
Policja znalazła zwłoki starszego mężczyzny na krakowskim Zakrzówku. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich.
Miejscy aktywiści domagali się w środę pod magistratem wstrzymania prac budowlanych na Zakrzówku oraz zmiany projektu zagospodarowania zalewu i jego otoczenia.
Zakrzówek. 23-latka, na którą w sobotę spadł fragment skały, jest po pierwszej operacji, wciąż leży w szpitalu. Winą za wypadek nawzajem obarczają się obie strony sporu wokół kąpieliska: aktywiści oraz dyrektor ZZM, Piotr Kempf. Sprawę bada prokuratura, pod lupą której jest także kwestia montażu siatek zabezpieczających skały.
Kobieta trafiła w sobotnie popołudnie do szpitala z raną głowy. Na Zakrzówku spadł na nią odłamek skalny. - Nie wiadomo, jak doszło do tego wypadku. Sprawą zajmie się prokuratura - słyszymy w policji.
- Przyszliśmy tu spontanicznie. Z piknikowymi kocami, dziećmi w wózkach. Chcieliśmy zrobić zdjęcie, by pokazać, że dziś Zakrzówek jest dla nas bardziej przystępny, niż kiedy przeprojektuje go miasto. A na miejscu zastaliśmy policję i straż miejską - opowiada o sobotnim proteście Cecylia Malik.
- Plażowicze będą sikać do wody, zamiast chodzić do toalety na skarpie - uważają miejscy aktywiści. Profesor Jacek Motyka z Akademii Górniczo-Hutniczej wyjaśnia: - Zakrzówek sam się filtruje, ale trzeba będzie robić regularne badania wody.
Obecny projekt zagospodarowania Zakrzówka sprawił, że do kąpieliska trudno będzie się dostać osobom niepełnosprawnym i rodzinom z dziećmi - uważają miejscy aktywiści. Ich zdaniem ulokowanie toalet na skałach spowoduje, że plażowicze sikać będą do zalewu, bo nie będzie im się chciało iść 16 metrów w górę.
Miejscy aktywiści szykują protest pod magistratem w sprawie Zakrzówka. Kolejnym punktem sporu między nimi a magistratem może stać się zagospodarowanie parku w kamieniołomie Liban.
- Widziałem skutki wypadków na Zakrzówku. Naszym obowiązkiem było zapewnienie w przyszłym parku bezpieczeństwa krakowianom przy jednoczesnej ochronie przyrody. Siatki są matowe, by nie odbijać promieni słonecznych, a gdy zarosną, wtopią się w otoczenie.
Za osiatkowanie skał na Zakrzówku miasto zapłaciło ponad dwa razy więcej, niż pierwotnie planowało. - Cena wzrosła, bo był jeden model siatki - tłumaczą budowlańcy.
Zarząd Zieleni Miejskiej kupił łódź motorową do obsługi przystanków tramwaju wodnego. Motorówka kosztowała prawie 200 tys. zł.
Zawiadomienie do prokuratury złożyli miejscy aktywiści i ekolodzy z Towarzystwa na rzecz Ochrony Przyrody. Ich zarzuty odpiera dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej i cieszy się, że służby sprawdzą realizację ważnej dla miasta inwestycji.
Prawie pięć milionów złotych - tyle kosztują siatki zabezpieczające skały na Zakrzówku. Miejscy aktywiści odkryli, że ich montaż zalecił ekspert, który jednocześnie pracuje dla firmy produkującej te siatki.
Kiedy przyjmowałam Nagrodę im. Katarzyny Kobro, na koniec przemowy pokazałam swoje zdjęcie, gdzie siedzę sama na rybie z flagą koalicji Ratujmy Rzeki. Tu jest moje miejsce - robię dużo więcej dobrego z tej ryby, niż stojąc na mównicy.
Przeciwko betonowaniu Krakowa protestowali przed magistratem aktywiści i ekolodzy. Niepokoją ich przede wszystkim dwie planowane inwestycje: wokół byłego KL Plaszow oraz na Zakrzówku.
Siatki montowane na Zakrzówku miały zabezpieczyć wapienne ściany przed erozją, a mieszkańców przed wypadkami. Zdaniem miejskich aktywistów, bywalców i ekologów nie tylko brzydko wyglądają, ale też mogą spowodować straty przyrodnicze.
Informację o płonącym bmw przy ul. Norymberskiej w Krakowie odebrał w nocy z wtorku na środę dyżurny V komisariatu w Krakowie. Prawdopodobnie ktoś wcześniej wybił w aucie szyby.
Trwają prace nad zagospodarowaniem parku na Zakrzówku. Na Zarząd Zieleni Miejskiej spadł w związku z tym grad krytyki za to, że ściany kamieniołomu pokrywane są siatkami. Urzędnicy odpowiadają na komentarze filmikiem, w którym pokazują, jak niebezpieczne może być oberwanie się skał nad przyszłym kąpieliskiem.
Kamieniołom Liban to obiekt unikatowy na skalę europejską. Zarząd Zieleni Miejskiej otrzyma za kilka dni dotację z urzędu marszałkowskiego - 31,5 mln zł na rewitalizację i zagospodarowanie go na miejski park. To dobra wiadomość. Dziś kamieniołom jest miejscem niebezpiecznym, w dodatku zaśmieconym. Za łącznie 51 mln zł możemy mieć wspaniały park.
Rozpoczął się pierwszy etap prac na Zakrzówku, od piątku (2 sierpnia) obowiązuje tam zakaz wchodzenia. Powód? Względy bezpieczeństwa, bo Zakrzówek jest teraz "terenem budowy"
Zieloni aktywiści protestują wobec szeroko zakrojonych planów miasta na park Zakrzówek. - Wystarczy tylko uprzątnąć ogrodzenia i regularnie o ten teren dbać. Nie potrzebujemy tu kolejnego parku zabaw - tłumaczą.
W upalne dni mieszkańcy chcą mieć dostęp do kąpieliska na Zakrzówku. Muszą mieć jednak pewność, że jest tam bezpiecznie. Początek wakacji to ostatni dzwonek dla władz Krakowa, by zapewnić jedno i drugie.
Prokuratura Rejonowa Kraków-Podgórze wszczęła śledztwo w sprawie spowodowania śmierci 14-latka, który w ubiegły wtorek utonął na Zakrzówku.
Więcej znaków zakazu kąpieli czy systematyczna naprawa niszczonego ogrodzenia - to pomysł władz Krakowa na lepsze zabezpieczenie terenu Zakrzówka. Miejski radny apeluje do prezydenta, by bezpieczeństwa na krakowskich kąpieliskach zaczęły strzec patrole policji.
Policja bada, czy należący do miasta teren Zakrzówka jest należycie zabezpieczony. Zginął tam 14-latek, który skoczył do wody ze skały. W ubiegłym tygodniu zdjęte zostały kłódki na bramach prowadzących na ten teren.
Codzienne patrole policji i straży miejskiej oraz patrol wodny - tak będzie wyglądać kontrola terenu Zakrzówka po tragedii, w wyniku której zginął 14-letni chłopiec. Policja będzie też rozmawiać z miastem, by lepiej zabezpieczyło teren.
Mimo długiej akcji reanimacyjnej nie udało się uratować życia nastolatkowi, który we wtorek wieczorem skoczył ze skał do zalewu na Zakrzówku.
Zarząd Zieleni Miejskiej porozumiał się we wtorek z dzierżawiącą fragment Zakrzówka firmą Kraken i od środy miasto ma przejąć ten teren. Kto zapewni bezpieczeństwo plażowiczów?
W weekend za wejście na Zakrzówek firma Kraken pobierała od mieszkańców opłaty. Po interwencji Zarządu Zieleni Miejskiej z opłat zrezygnowali, ale na bramce zawiesili kłódki. We wtorek urzędnicy będę negocjować z prawnikami firmy wcześniejsze wydanie terenu, gdzie wkrótce ruszyć ma rewitalizacja.
- Prace planowane przez władze miasta w ramach szeroko zakrojonej i kosztownej (szacunki mówią o 50-80 mln zł) "rewitalizacji" stanowią bezpośrednie zagrożenie dla przyrody Zakrzówka, w tym dla populacji gniewosza i płazów - twierdzą przyrodnicy z Polskiej Akademii Nauk i Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Instruktorzy nurkowania, którzy korzystali dotąd z zalewu, zasypali urząd miasta listami. Chcą, by Zakrzówek nadal był dostępny, także w czasie budowy wokół niego miejskiego parku. Ale ekolodzy i bywalcy Zakrzówka marzą, by nurkowie jak najszybciej się wynieśli.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.