Zimowe wakacje piłkarzy Cracovii i Wisły trwały dwa i pół tygodnia. W środę oba zespoły rozpoczynają przygotowania do rundy wiosennej.
- Czuć, że Wisła to klub z historią, ale musimy przede wszystkim skupić się na tym, co jest tu i teraz. Musimy mieć w sobie dużo pokory - twierdzi Adrian Gula, trener Wisły Kraków.
- Chcieliśmy docenić naszych partnerów biznesowych - tak Dawid Błaszczykowski, prezes Wisły, tłumaczy zmiany w akcjonariacie krakowskiego klubu.
Biznesmeni Władysław Nowak, Adam Adamczyk i Adam Łanoszka przejęli mniejszościowe pakiety akcji Wisły Kraków.
Ostatnie mecze w tym roku dały kibicom Cracovii i Wisły drobną nadzieję, że 2022 będzie lepszy niż 2021.
Piłkarzem Wisły został Sebastian Ring, lewy obrońca ze Szwecji. - Na każdej pozycji chcemy mieć dwóch równorzędnych piłkarzy - mówi Tomasz Pasieczny, dyrektor sportowy krakowskiego klubu.
Kibice przy Reymonta dostali prezent niespodziankę na ukojenie nerwów: Wisła zagrała mecz, którego nic nie zapowiadało. Na zakończenie roku ograła Bruk-Bet Termalicę Nieciecza 3:0.
"Nie będzie żadnych rewolucji" - oznajmił Jarosław Królewski, współwłaściciel Wisły Kraków. Trener Adrian Gula jest więc bezpieczny, choć w sześć miesięcy nie udało mu się stworzyć drużyny choćby solidnej.
Na Wisłę spadają kolejne nieszczęścia. W Lubinie długo prowadziła, ale jeszcze dłużej grała w osłabieniu. I na koniec pozwoliła Zagłębiu wbić sobie dwa decydujące gole.
Wisła jedzie do Lubina, by wykorzystać problemy Zagłębia (sobota, godz. 17.30). Tyle że sama ma poważne problemy.
Gdyby nie bramki obrońcy Michala Frydrycha, Wisła byłaby tuż nad strefą spadkową. - W trudnych momentach podnosi zespół - przytakuje Maciej Murawski, były stoper, komentator NC+.
W sześciu ostatnich ligowych meczach Wisła zdobyła tylko cztery punkty, a w jej grze ciągle nie widać krzty polotu. Wkrótce będzie trzeba ją uznać za poważną kandydatkę do spadku z ligi.
Wisła Kraków była o włos od porażki z ostatnią w tabeli Wartą Poznań. Grała mizernie, ale wydarła punkt po golu w 90. minucie.
Wisła zagra w poniedziałek na wyjeździe z Wartą Poznań (godz. 18) i po raz pierwszy od maja na ławce trenerskiej nie będzie Adriana Guli. - To dla mnie nowa sytuacja - przyznaje Słowak.
Wisła Kraków awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski. Wyjazdowa wygrana z Widzewem Łódź nie przyszła jej łatwo - przegrywała 0:1, a decydujące bramki zdobyła w końcówce spotkania.
19-letni Mikołaj Biegański miał grzecznie siedzieć na ławce rezerwowych Wisły i uczyć się od starszych. A wszedł do bramki i jest jedynym, który nie zawodzi.
Już tylko Legia ma w tym sezonie więcej porażek od Wisły. - Każdy na boisku walczy tylko o siebie, a to nie jest OK - uważa Adrian Gula, trener krakowian.
Wisła przegrała po raz dziewiąty w tym sezonie. Tym razem przy Reymonta lepszy od niej był beniaminek z Radomia. Jedyna bramka padła z rzutu karnego.
Na tę chwilę nikt nie usłyszał zarzutów - to odpowiedź policji na pytanie, czy udało się ustalić sprawców pożaru, do którego doszło na sektorze C stadionu Wisły podczas derbowego meczu z Cracovią.
Wisła od początku meczu w Białymstoku prosiła się o kłopoty i dostała to, na co zasłużyła.
Kibice Wisły czekają na odpowiedź, czy zwycięstwo w derbach Krakowa było jednorazową dawką optymizmu, czy zapowiedzią trwałej zmiany. W sobotę mecz z Jagiellonią w Białymstoku (godz. 15).
- Derby Krakowa zawsze dużo mnie kosztują. Emocje związane z tym meczem rosną w nas z roku na rok coraz bardziej. Za to zwycięstwo naprawdę potrafi wiele zdziałać pod względem mentalnym - obrońca Maciej Sadlok opowiada, jak w Wiśle z dnia na dzień zmieniły się nastroje.
Pierwsze od wybuchu pandemii derby Krakowa z kibicami zakończyły się nie tylko zwycięstwem Wisły, ale i sporymi stratami na stadionie im. Henryka Reymana. Zarząd Infrastruktury Sportowej ma już wstępny bilans zniszczeń.
Niedzielne derby Krakowa znów dały dowód, jak wiele w głowie piłkarza i kibica może zmienić jeden mecz.
Yaw Yeboah zdobył gola, który zadecydował o zwycięstwie Wisły z Cracovią. To były pierwsze od wybuchu pandemii derby Krakowa z kibicami na trybunach.
- Mam do niego duży szacunek - mówi Adrian Gula o Michale Probierzu. Trenerzy Cracovii i Wisły słodzą sobie przed niedzielnymi derbami Krakowa (godz. 20).
Na ławie oskarżonych zasiądzie 38 osób związanych z Sharksami, wiślacką bojówką. Wśród nich jest m.in. Paweł M. ps. "Misiek" czy Grzegorz Z. ps. "Zielak", którzy kierowali grupą.
W niedzielę przy ul. Reymonta mecz, po którym zupełnie nie wiadomo, czego się spodziewać. Derby Krakowa, Wisła gra z Cracovią (godz. 20).
Piłkarze Wisły najedli się w Tychach strachu, ale wydarli awans do 1/8 finału Pucharu Polski. Pokonali GKS głównie dzięki Felicio Brownowi Forbesowi, strzelcowi dwóch goli.
Trenera zirytował brak "energii" w drużynie. Wiceprezes chce w niej widzieć więcej "charakteru". Co wyniknie z kolejnego słabego meczu Wisły Kraków (porażka z Wisłą Płock 0:2)?
W pięciu ostatnich meczach strzeliła jednego gola, co mówi samo za siebie. W Płocku znów zawiodła - z tą drugą Wisłą przegrała 0:2.
Mecz Wisła - Cracovia na stadionie przy ul. Reymonta zostanie rozegrany w niedzielę 7 listopada. Będą to pierwsze derby z kibicami na trybunach od 20 miesięcy.
- Jak w życiu prywatnym dobrze się dzieje, to i na boisku widać u piłkarza większy spokój - uśmiecha się Lukas Klemenz, były piłkarz Wisły Kraków, który odnalazł się w Budapeszcie.
Piłkarze Śląska Wrocław w niespełna pół godziny znokautowali Wisłę i strzelili jej trzy bramki. Czwartą i piątą bezradnym krakowianom dołożyli po przerwie.
Nie zdążył nawet dobrze poznać Krakowa, a już zaczął zakładać opaskę kapitana. - Siebie oceniał nie będę - ucina Michal Frydrych, który chwilowo przeniósł się z obrony do pomocy i zdobył trzeciego gola w sezonie.
320 minut Wisła nie potrafiła zdobyć w lidze gola. W końcu strzeliła jednego, ale za to wartego trzy punkty. Dzięki bramce Michala Frydrycha wygrała z Górnikiem.
- Marzy mi się sytuacja jak za czasów Bogusława Cupiała, kiedy w Wiśle grało ośmiu reprezentantów Polski. Ale miejsce, w którym dziś jest klub, nie pozwala na takie działania - mówi Dawid Błaszczykowski, prezes Wisły Kraków.
400 tys. zł - takie poręczenie wpłaciła Marzena S., by wyjść na wolność. Areszt, po wpłaceniu kaucji, opuścili również byli wiceprezesi klubu Robert Sz. oraz Damian D.
Alan Uryga rozegrał w Wiśle dokładnie 100 oficjalnych meczów i od miesięcy czeka na sto pierwszy. - Najgorsze już za mną - mówi 27-letni obrońca. Trener Adrian Gula dla "Wyborczej": - Nie wywierajmy na nim zbyt dużej presji.
Paweł M., ps. Misiek, domniemany lider sharksów, bojówek kiboli Wisły, pozostanie areszcie. Choć sąd obniżył mu kwotę poręczenia, to i tak nie stać go dalej na opłacenie kaucji gotówką.
Copyright © Agora SA