Prawie 6 km - tyle liczy obecnie rowerowa trasa VeloSkawa. Oddany do użytku 2,5-kilometrowy odcinek połączył istniejącą ścieżkę rowerową (prowadzącą przez Jaroszowice i Gorzeń) z koroną zapory Jeziora Mucharskiego.
W 2024 roku Kraków będzie oszczędzał również na infrastrukturze rowerowej - na projektowanie i budowę wyda niecałe 1,5 mln zł. O wiele lepiej wygląda realizacja projektu VeloMałopolska - powstanie 150 km ścieżek.
Spór o drogę dla rowerów wzdłuż Rudawy - środowiska rowerowe i miejscy aktywiści zarzucają urzędnikom, że nie przeprowadzono audytu rowerowego, a projektowana ścieżka nie spełnia żadnych standardów.
Drogi rowerowe wzdłuż Igołomskiej, na wałach Wisły i Dłubni, ścieżka do Skawiny, porządna infrastruktura przy Trasie Łagiewnickiej - to plusy. Niestety, minusów jest więcej.
Dobre wieści dla rowerzystów i rowerzystek: można już korzystać z kolejnych odcinków sieci tras VeloMałopolska. Następne powstają.
Gotowych jest ponad 600 km odcinków tras VeloMałopolska oraz Szlaku Wokół Tatr - tyle zbudowano w pięć lat. Docelowo powstanie sieć licząca 1000 km.
W gminie Wierzchosławice powstanie nowy, 2,5-kilometrowy odcinek trasy rowerowej, stanowiący połączenie z VeloDunajec w miejscowości Gosławice. W samych Wierzchosławicach powstanie także Miejsce Obsługi Rowerzystów. Inwestycje mają zwiększyć atrakcyjność turystyczną gminy i regionu.
Ruszyliśmy w drogę po VeloMałopolska, a dokładnie odcinkiem VeloDunajec pod Tarnowem. VM to najwyższy standard, ścieżki z górnej półki.
VeloMałopolska ma już 315 kilometrów, tempo budowy trasy jest naprawdę imponujące. Ale drogi dla rowerów (DDR) to nie wszystko. Potrzebna jest infrastruktura towarzysząca - motele, sklepy, oferta agroturystyczna.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.