20 czerwca o godz. 6 zostaną zniesione wszelkie obostrzenia dla obywateli polskich udających się na Słowację oraz tranzytem przez jej terytorium.
Po trzech miesiącach otwarte zostały polskie przejścia graniczne z krajami należącymi do Unii Europejskiej. Pozostały jednak ograniczenia, które - jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie - mają być znoszone w przyszłym tygodniu.
W nocy z 12 na 13 czerwca Polska otwiera granice z innymi krajami Unii Europejskiej. Ale Słowacy postanowili nadal stosować obowiązkową kwarantannę dla obywateli RP.
Od początku tymczasowego przywrócenia kontroli granicznej małopolski odcinek granicy państwowej ze Słowacją przekroczyło niezgodnie z przepisami 30 osób. Oprócz nałożenia mandatów czekała ich także 14-dniowa kwarantanna.
Na spotkaniu z kupcami w Nowym Targu poseł klubu PiS Edward Siarka poinformował, że granice mogą zostać całkowicie otwarte do 1 lipca. Tymczasem Słowacja otwiera granice już w środę, 10 czerwca z innymi krajami UE z wyłączeniem Polski.
Mija tydzień przymusowej kwarantanny, na którą trafiła rodzina z Łodzi, po tym jak wypoczywając w Szczawnicy, podczas spaceru deptakiem prowadzącym nad Dunajcem przez nieuwagę przekroczyła granicę ze Słowacją.
Dużego pecha miała rodzina z Łodzi, która wypoczywała w Szczawnicy i podczas spaceru przez nieuwagę przekroczyła granicę. Czeka ich dwutygodniowa kwarantanna.
Na ten dzień nasi południowi sąsiedzi czekali ponad dwa miesiące. Po tygodniach życia w o wiele większym niż w Polsce rygorze epidemiologicznym władze Słowacji znoszą obostrzenia wprowadzone na czas pandemii koronawirusa.
56-letni Polak zginął na Rysach w Tatrach. Poślizgnął się i upadł z dużej wysokości do Doliny Ciężkiej. Ciało przetransportowali ratownicy słowackiej HZS.
Radni powiatu nowotarskiego, który graniczy ze Słowacją, apelują do rządu o przynajmniej częściowe otwarcie granic.
Las w Żarskiej Dolinie po słowackiej stronie Tatr Zachodnich w środę po południu stanął w płomieniach. Trudny do opanowania pożar gaszono do późnych godzin, rano akcję wznowiono.
- To już trzeci pożar wywołany aroganckim zachowaniem człowieka - podkreślają Słowacy z Tatrzańskiego Parku Narodowego (TANAP), informując o kolejnym pożarze lasu w Tatrach. Podejrzewają, że tym razem ogień mogła wywołać bateria litowa z rozbitego drona.
Straż graniczna zatrzymała cztery osoby, które dwoma autami terenowymi przekroczyły granicę ze Słowacją. Wszyscy dostali mandaty, czeka ich jeszcze 14-dniowa kwarantanna.
Koronawirus. Słowacka policja poinformowała w czwartek Centrum Współpracy Policyjnej i Celnej o obowiązku noszenia masek zakrywających nos i usta na Słowacji. Osoby nieposiadające masek nie zostaną wpuszczone na terytorium Słowacji.
Nieznany sprawca postrzelił 35-letnią kobietę, która spacerowała z dziećmi nad Dunajcem w Sromowcach Niżnych.
53-letni turysta spadł ze szczytu Vysoká w Wysokich Tatrach (Słowacja). Jak się okazało, poszedł w góry, mimo że przechodził kwarantannę. To skomplikowało akcję prowadzoną przez ratowników górskich.
Na jedynym w Małopolsce czynnym przejściu granicznym ze Słowacją w Chyżnem ruch praktycznie odbywa się na bieżąco. Nie ma kolejek na wjazd do Polski.
Od godziny zero zero na polskich granicach obowiązuje zakaz wjazdu cudzoziemców. Powracający z zagranicy Polacy poddawani są kontroli. W ocenie straży granicznej poranny ruch to około 10 pojazdów ciężarowych i kilka osobówek w ciągu godziny.
Koronawirus. W nocy z soboty na niedzielę zmieniają się zasady obowiązujące na przejściach granicznych ze Słowacją. O północy zostaną wprowadzone ograniczenia na przejściu w Chyżnem, reszta zostanie zamknięta do odwołania.
To koniec sezonu turystycznego na Podhalu - z powodu pandemii koronawirusa ośrodki narciarskie zakończyły lub zawiesiły do końca marca sezon zimowy. Od poniedziałku nieczynne będą także baseny termalne.
Specjalne punkty sanitarne i kontrole autobusów oraz busów, które przewożą ponad osiem osób - tak w związku z koronawirusem wygląda sytuacja na polsko-słowackich przejściach granicznych.
Słowackim ratownikom HZS udało się pomóc skialpinistom z Polski. Akcja w Tatrach Wysokich zakończyła się o godz. 3.30.
Do tragicznego wypadku doszło po słowackiej stronie Tatr Wysokich. Dwaj Polacy odpadli od ściany w rejonie Małego Kieżmarskiego Szczytu. Ratownicy poszukiwali ich od piątku.
W Tatrach, ale też na terenie Babiogórskiego Parku Narodowego, z zimowego snu budzą się niedźwiedzie.
W internecie zbierają się klienci oszukani przez sklep Bestcena, a kilkanaście firm liczy straty. Czy wszyscy padli ofiarą tajemniczego Słowaka, który jeszcze niedawno chwalił swój nowatorski sposób sprzedaży telefonów komórkowych?
Tatrzańscy ratownicy ostrzegają przed znacznymi opadami śniegu. Zdecydowali się ogłosić trzeci stopień zagrożenia lawinowego. Podobnie jest po stronie słowackiej.
Jak informuje Straż Graniczna, zakończył się protest Unii Słowackich Przewoźników. Ruch na przejściu granicznym w Chyżnem odbywa się już bez utrudnień, także dla ciężarówek.
Unia Słowackich Przewoźników nie odpuszcza. Na przejściu granicznym w Chyżnem wciąż trwa protest, ruch jest zablokowany dla ciężarówek. Choć samochody osobowe są przepuszczane, policja zaleca objazdy.
Słowaccy kierowcy wznowili blokadę przejścia granicznego w Chyżnem. Dotyczyła ona początkowo tylko pojazdów ciężarowych, potem została rozszerzona o wszystkie samochody.
Słoneczna pogoda zachęca turystów do górskich wycieczek. Jednak warunki panujące na tatrzańskich szlakach są bardzo trudne. Przekonała się o tym turystka, która dziś w rejonie Buli pod Rysami spadła po twardym, zalodzonym stoku.
Podczas 8. edycji Tatra Ice Master w Wysokich Tarach na Słowacji powstało 20 lodowych rzeźb. Teraz można je podziwiać
Śnieg na szlakach jest zmrożony i twardy. Poruszanie się w takich warunkach wymaga doświadczenia górskiego i posiadania odpowiedniego sprzętu - ostrzegają ratownicy. W Tatrach jest bardzo niebezpiecznie.
Od rana trwa kolejna odsłona protestu Unii Słowackich Przewoźników. O 12.30 zakończono blokadę w miejscowości Trzciana, ciężarówki wciąż jednak stoją na trasie Zwardoń - Skalité.
Unia Słowackich Przewoźników wznowiła protest. W miejscowości Trstena na trasie do przejścia granicznego w Chyżnem ruch dla ciężarówek jest zablokowany w obu kierunkach. Blokady rozszerzają się na kolejne trasy.
Jak informuje małopolska policja, 10 stycznia od godz. 20 słowaccy przewoźnicy zawieszają swój protest, żeby nie utrudniać ruchu turystycznego.
Przez miasto Wysokie Tatry po słowackiej stronie gór pojadą ciężarówki w związku z ograniczeniem ruchu na moście w Kieżmarku. Mieszkańcy zapowiadają blokadę drogi. To kolejny protest na Słowacji po zablokowaniu przejścia granicznego w Chyżnem. Zbiega się to z rozpoczęciem zimowych ferii w Polsce.
Około 100 tirów utknęło na polsko-słowackim przejściu granicznym w Chyżnem, z powodu strajku słowackich przewoźników.
Do blokady dawnego przejścia granicznego w Chyżnem doszło nad ranem. Jak informują Karpacki Oddział Straży Granicznej oraz Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jest to związane z podniesieniem opłat drogowych u naszych południowych sąsiadów.
Słowaccy ratownicy polecieli po turystę, który zatruł się czadem w Chacie pod Rysami w Tatrach Wysokich. Mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala w Popradzie.
Po sześciu latach starań ruszyła transgraniczna linia autobusowa, która połączyła Podhale ze słowacką Orawą. A lokalne samorządy chcą uruchamiać kolejne kursy w regionie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.