Idąc do pracy, do plecaka pakują m.in. gaz pieprzowy i neutralizujące go chusteczki. I dużo wody. Podczas patrolu jednym doradzą, jak spędzić noc w Krakowie, innych poproszą grzecznie, by ściszyli głos. Przy okazji zdradzą, jakiej ulicy najlepiej unikać. Wakacyjne noce to dla city helpersów w Krakowie gorący czas.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.