Sąd Rejonowy w Suchej Beskidzkiej wydał wyrok w sprawie suspendowanego księdza Piotra Natanka. Za znieważenie rodzin korzystających z metody in vitro został on skazany na 10 miesięcy ograniczenia wolności z koniecznością wykonywania nieodpłatnie prac społecznych. Musi też wpłacić 20 tys. zł na rzecz leczenia niepłodności. Wyrok jest nieprawomocny.
Sąd Okręgowy w Krakowie zdecydował, że Jarosław J. ma być tutaj osądzony za swoje słowa.
"Polskie kobiety powinny uważać na Ukrainki, bo te zaraz zaczną uwodzić i odbijać im mężów, a wojnę wywołali Amerykanie" - tak głosił podczas kazania na mszy o. Jacek, zakonnik z Tyńca. Ale według prokuratury to tylko "moralne przestrogi".
Prywatny akt oskarżenia przeciwko Jarosławowi J. skierował do krakowskiego sądu Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Wcześniej prokuratura odmówiła ścigania prawicowego celebryty.
"Barbara Nowak, która od lat publicznie dyskryminuje dzieci nieheteronormatywne, teraz zabrała się za dzieci z rodzin osób niewierzących" - alarmuje Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych i zbiera pieniądze na pozew przeciwko małopolskiej kuratorce oświaty. Na koncie jest ponad 17 tys. zł.
W ten sposób dwie Ukrainki siedzące na ławce na krakowskich Plantach zaatakował werbalnie mężczyzna. O napaści zawiadomiona została już prokuratura.
Suspendowany ksiądz Piotr Natanek stanął przed sądem w Suchej Beskidzkiej. Jest oskarżony o znieważanie dzieci urodzonych dzięki metodzie in vitro.
W poniedziałek (24 stycznia) przed sądem w Suchej Beskidzkiej rozpoczyna się proces Piotra Natanka. Akt oskarżenia przeciwko byłemu księdzu złożył Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Natanek odpowie za słowa o dzieciach poczętych metodą in vitro.
Akt oskarżenia przeciwko Piotrowi Natankowi złożył Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Były ksiądz odpowie za słowa o dzieciach poczętych metodą in vitro.
O podjęcie działań w celu zdelegalizowania ONR wystąpił do prezydenta Krakowa Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Wcześniej bezskutecznie do złożenia takiego wniosku próbował nakłonić prezydenta Krakowa senator Platformy Obywatelskiej Bogdan Klich.
- Katecheta został pouczony, że powinien z większą uwagą przygotowywać pomoce dydaktyczne na lekcje religii, zwłaszcza w tak ważnych tematach jak te podjęte w ocenianej prezentacji - przekazał "Wyborczej" ks. Ryszard Nowak, rzecznik prasowy diecezji tarnowskiej. Chodzi o księdza, który maturzystom przekazywał, że homoseksualizm to choroba, którą leczyć można m.in. elektrowstrząsami.
Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych informuje o ksenofobicznym ataku w Biedronce w Krakowie. Celem stał się pochodzący z Ukrainy pracownik.
Nawet kilkanaście osób może odpowiedzieć za rasistowskie wpisy w internecie, których ofiarą była 12-letnia Viki Gabor, nowohucianka pochodzenia romskiego i zwyciężczyni Eurowizji Junior.
Homofobiczna naklejka kolportowana przez "Gazetę Polską" znalazła się na drzwiach restauracji w centrum Krakowa, znajdującej się naprzeciwko konsulatów USA, Niemiec i Francji. Najemca lokalu milczy, właściciele budynku - dominikanie - również nie skomentowali sprawy.
- Wstyd mi za Kraków. To nie jest mój duszpasterz, to nie jest mój Kościół - tak ostatnie zachowanie abpa Marka Jędraszewskiego komentują samorządowcy. Żądają interwencji episkopatu i Watykanu - ale te od piątku w tej sprawie milczą. Na cztery spusty zamknięta jest też kuria, która jest głucha na kolejne pytania mediów na ten temat.
Do krakowskiej prokuratury wpłynęły trzy zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez metropolitę krakowskiego abpa Marka Jędraszewskiego. Słowa arcybiskupa o "tęczowej zarazie", która zagraża Polsce, będą analizowane pod kątem propagowania faszyzmu.
Czy abp Marek Jędraszewski złamał prawo, mówiąc o osobach LGBT "tęczowa zaraza", i publicznie propagował faszyzm? Zawiadomienie o możliwości popełnienia takiego przestępstwa zostało wysłane do krakowskiej prokuratury. Rafał Pankowski: - Kościół deklaratywnie jest miłosierny i otwarty. A jednak regularnie przyzwala na nacjonalizm i mowę nienawiści.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.