"Natura w sztuce" - taki tytuł nosić będzie najnowsza wystawa w MOCAK-u. W muzeum nie zobaczymy prac krakowskiej aktywistki i performerki, Cecylii Malik, która zrezygnowała z udziału w wystawie dwa tygodnie przed wernisażem. - Nie mogę biernie patrzeć na to, jak władza ignoruje artystów - tłumaczy artystka.
Związek zawodowy działający przy Bunkrze Sztuki krytycznie odniósł się do uchwały prezydenckiej dotyczącej zamiaru połączenia galerii z MOCAK-iem. - Proponowane działanie wykracza poza zapowiadane wcześniej przez prezydenta sprawy "czysto administracyjne" - uważa związek zawodowy.
Na najbliższej sesji rady miasta radni zdecydują, czy Bunkier Sztuki i MOCAK zostaną połączone i będą funkcjonowały pod jedną nazwą: Pomysłodawca Jacek Majchrowski argumentuje: - Korzyść społeczna przewyższa tu korzyść finansową.
"Nie widzimy sensu prowadzenia z Prezydentem dalszych rozmów na temat przyszłości galerii Bunkier Sztuki. Wszelkie ustalenia mogą bowiem okazać się fikcyjne" - piszą w oświadczeniu członkowie Towarzystwa Osób Kibicujących Galerii Bunkier Sztuki.
- W związku z planowanym włączeniem Galerii Bunkier Sztuki w struktury MOCAK-u rezygnuję z udziału w wystawie pt. "Natura w sztuce" - poinformowała Monika Drożyńska. Artystka jest znana z tworzenia "haftów okupacyjnych", współtworzy Towarzystwo Osób Kibicujących Bunkrowi Sztuki.
Maria Anna Potocka oficjalnie została dyrektorem Bunkra Sztuki. Stanowisko powierzono jej na pięć lat - poinformował na Facebooku Jacek Majchrowski. Od kilku tygodni przeciwko nominacji Potockiej na to stanowisko protestowała część środowiska artystycznego w Krakowie.
Galeria Bunkier Sztuki i Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK pozostaną dwiema niezależnymi instytucjami - taki komunikat od prezydenta Jacka Majchrowskiego otrzymali reprezentanci ruchów obywatelskich, którzy wystąpili przeciwko proponowanym zmianom w instytucji. Prezydent Majchrowski chce jednak, aby Masza Potocka została szefową Bunkra.
Nie będzie konkursu na nowego dyrektora "Bunkra Sztuki". Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotr Gliński zgodził się, by nowego kierownika miejskiej galerii wyznaczył prezydent Jacek Majchrowski.
- Nie potrzebujemy galerii, która będzie wspierać cele promocyjne miasta. Potrzebujemy galerii, która wspiera polską kulturę i sztukę - wykrzykiwali protestujący przed sesją rady miasta. To kolejny wyraz sprzeciwu wobec pomysłu połączenia Bunkra Sztuki i muzeum MOCAK.
Związek zawodowy Bunkra Sztuki protestuje przeciwko planowanemu jego połączeniu z muzeum MOCAK. Decyzja prezydenta Jacka Majchrowskiego spotkała się także z wyraźnym sprzeciwem środowisk artystycznych.
Musimy ciągle - sztuka jest tu doskonałym budzikiem - pokazywać ludziom, do czego jesteśmy zdolni, jakie pokłady zła w nas drzemią, jak bardzo jesteśmy podatni na manipulacje. Zadaniem sztuki jest tworzenie takich ostrzeżeń - mówi Maria Anna Potocka, dyrektor MOCAK-u.
Szesnaścioro najlepszych młodych polskich artystów pokazuje po jednej pracy na wystawie w MOCAK-u. Z tych dzieł jurorzy z Niemiec i Francji wybrali laureatkę nagrody fundacji Vordemberge-Gildewart oraz dwoje wyróżnionych.
Umowa z Magdaleną Ziółkowską, dyrektorką Bunkra Sztuki, została rozwiązana za porozumieniem stron. Na razie rolę pełniącego obowiązki dyrektora będzie pełnił Roman Krzysztofik, a w połowie czerwca zostanie rozpisany nowy konkurs na to stanowisko.
"Muzea w niepodległej Rzeczypospolitej" - pod takim hasłem odbędzie się tegoroczna Noc Muzeów w Krakowie. Na zwiedzających czeka prawie 50 oddziałów, które można zwiedzić za symboliczną złotówkę.
Na pierwsze spektakularne wernisaże w tym roku przyjdzie nam jeszcze poczekać, ale zawsze można nadrobić muzealne zaległości z zeszłego roku. Na co warto wybrać się w najbliższych tygodniach?
Mur, przez który przeskoczył Wałęsa, klasyk polskiej awangardy i studenci z Izraela: w najbliższy czwartek wieczorem MOCAK pokaże swoje najnowsze wystawy i projekty.
Najnowsza wystawa w MOCAK-u to na pierwszy rzut oka duże zaskoczenie: zamiast nowoczesnych dzieł i konceptualizmu, znajdziemy na niej mnóstwo sztuki dawnej. A przynajmniej takie robi wrażenie.
Jak za pomocą rysunku zmierzyć czas? Nie wystarczy przecież narysować zegara, żeby pokazać, jak przepływają minuty. Ten problem starał się w latach 70. rozwiązać Jarosław Kozłowski, polski artysta konceptualny, którego wystawę od dziś można zobaczyć w MOCAK-u.
Niecodzienne wydarzenie w MOCAK-u. Ze ściany muzeum konserwatorzy zdejmują mural znanego rysownika i twórcy komiksów Michela Kichki. Dzieło namalowane markerem i ołówkiem będzie mogło być pokazywane w innych muzeach.
Dyrekcja Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie za zgodą Krystiana Lupy ocenzurowała jego instalację poświęconą Andy'emu Warholowi. - To absurd. Przecież wystarczy wejść do pierwszego z brzegu muzeum sztuki starożytnej, by zobaczyć nagie penisy - komentuje krytyk sztuki dr Łukasz Białkowski.
Tramwaje ozdobione artystycznymi obrazami śmigają przed oczami krakowian od dwóch tygodni. Ich wielkoformatowe reprodukcje ozdobiły Bombardiery NGT6 jeżdżące m.in. na linii nr 14.
Ministerstwo Kultury, zamiast wesprzeć finansowo krakowskie Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK, Mangghę czy Filharmonię i Operę Krakowską, wolało przekazać miliony złotych na Świątynię Opatrzności Bożej.
Zapytaliśmy młodych, krakowskich artystów, jak żyją i z czego, co tworzą, gdzie szukają inspiracji i czy Kraków jest dobrym miejscem do uprawiania sztuki. Co odpowiedzieli?
W wieku 67 lat, po ciężkiej chorobie nowotworowej, zmarł w Krakowie Józef Chrobak - dokumentalista zajmujący się sztuką powojenną, jeden z największych znawców twórczości Kantora, kurator wielu wystaw artystów z Grupy Krakowskiej, dyrektor Galerii Krzysztofory, kurator w Cricotece i Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK.
Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK zasypały izraelskie protesty przeciwko wystawie ?Polska-Izrael-Niemcy. Doświadczenie Auschwitz?. Zgromadzono na niej prace nawiązujące do Zagłady. Największe kontrowersje wzbudził "Berek" Artura Żmijewskiego - muzeum zdecydowało się więc zmienić sposób ekspozycji instalacji.
- MOCAK znów promuje pornografię i profanuje chrześcijańskie symbole - piszą inicjatorzy akcji sprzeciwu wobec wystawy "Gender w sztuce", prezentowanej w Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie. Dyrekcja muzeum odrzuca te oskarżenia.
O tej wystawie Jacek Sroka mówi: : "Mój pierwszy raz poza galerią". Jeden z najbardziej uznanych za granicą polskich artystów pokazuje swoje obrazy w Archeturze, nowoczesnym biurowcu przy Cystersów 9 (aktualnej siedzibie "Wyborczej").
Najpierw był but, potem relikwia, a na końcu sztuka. Wreszcie w Krakowie, w końcu Wojtyłowym mieście, doczekaliśmy się nieoczywistej papieskiej wystawy. Niech nikogo nie zmyli jej niepozorność. Tak naprawdę to mocny komentarz do tego, w jaki sposób Kościół katolicki wykorzystuje Jana Pawła II.
- Zależy mi, żeby zrozumiano, że ludzie z tego "odległego świata" są tacy sami jak my, bez względu na miejsce, w którym przyszło im żyć, i problemy, z którymi muszą się borykać. Wierzę, że tylko wtedy, gdy fotografia niesie prawdę, może coś zmienić - mówi Rune Eraker, którego wystawę "Wysiedleni" można oglądać w Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie.
Niedawna "Wystawa" Katarzyny Kozyry w Muzeum Narodowym w Krakowie (uznana przez naszą redakcję za kulturalne wydarzenie roku w plebiscycie Odloty 2011) wzbudziła wiele emocji, czego wyrazem były m.in. wpisy na różnych forach internetowych. Niektóre z nich komentuje Maria Anna Potocka, dyrektorka Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK w Krakowie.
Co wydarzyło się w 2011 roku w Krakowie?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.